Ojojku
tyle latania z malenstwem...
Rozumie tak srednio niemiecki...
Maz jest polakiem....to jezeli dobrze zrozumialam najpierw on musi isc zameldowac imie....tylko gdzie????
A pozniej znow gdzie indziej isc zeby dostac akt urodzenia??? Tak???
Tak wybralam juz szpital,Göttlicher Heiland slyszalam ze dobry.
powiem wam ze od tego wszystkiego staje na glowie tyle latania.....
a mnie bola tak kosci
....pozdrawiam
tyle latania z malenstwem...Rozumie tak srednio niemiecki...
Maz jest polakiem....to jezeli dobrze zrozumialam najpierw on musi isc zameldowac imie....tylko gdzie????
A pozniej znow gdzie indziej isc zeby dostac akt urodzenia??? Tak???
Tak wybralam juz szpital,Göttlicher Heiland slyszalam ze dobry.
powiem wam ze od tego wszystkiego staje na glowie tyle latania.....a mnie bola tak kosci
....pozdrawiam
pozdrawiam
, ta cala ich mentalnosc, chyba przeczekam, kupie sobie czekolade, policze do 10000000... i jak sie wyspie to znow tutaj cos napisze. Bo ja to wlasciwie to nie lubie narzekac ;-).

