reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamy z Austrii

A tutaj stosują lewatywę czy czopki ?;p

Tam gdzie ja rodziłam nie stosują niczego, chyba, że sama zażądasz :)


Ja miałam 5 USG plus dwa z Polski. Podobno KK zwraca połowę za płatne USG i wizyty, czy to prawda nie wiem, bo ja płatnych nie miałam.
Mam nauczkę i do polskiego ginekologa więcej nie pójdę. Chyba każdy odklepie co musi i nie przejawi większego zainteresowania pacjentem.
 
reklama
wweerraa13@wp.pl już po wizycie, ja to już chyba do końca nie będę mieć żadnych badań, w sumie zostały tylko troszkę ponad trzy tygodnie. Wizyta u pana M. dokładnie taka jak opisywałyście, czyli standard ;) Sama spytałam go o te paciorkowce, to spytał skąd w ogóle wiem o takim badaniu. Z tego co mi mówił, to mój szpital nie wykonuje takich badań, ale UWAGA UWAGA: dostałam skierowanie do laboratorium!!! Już byłam, pobrali próbkę, wyniki odeślą do lekarza ;)
Co do lewatywy to się nie wypowiem, bo nie wiem jak to wygląda, ale wiem, że chciałabym mieć.

vici dzięki za odpowiedź odnośnie werandowania. Liczę na piękną pogodę w maju i długie spacery z Maluszkiem, zobaczymy:)

aniag78 nie wiem jak to jest ze zwrotem kosztów za płatne USG i wizyty, ale dowiedziałam się od księgowej podczas rozliczania się z podatku, żeby wszystkie dowody opłat za wizyty u lekarzy, rachunki z aptek itd zbierać, bo to można potem normalnie odliczyć.
 
Ostatnia edycja:
wweerraa13@wp.pl ja mialam lewatywe. ale to dlatego, ze dlugo mi porod wywolywali.

vixen ja nie werandowalam tylko strasznie wietrzylam, a na spacerku bylismy dopiero 4 razy od poniedzialku. dzis z powodu pogody siedzimy w domku.

Powiem Wam dziewczyny, ze mialam obawy przed pojsciem do austryjackiego ginekologa, myslalam nad polskim. Po przeczytaniu opinii zrezygnowalam z tej opcji. Ale teraz w ogole nie zaluje, a i zauwazylam, ze nie ma sie co bac mowic po niemiecku w szpitalu czy u lekarza, wszyscy cierpliwie mnie wysluchiwali i starali sie mowic prostym jezykiem, powoli i wszystko tlumaczyc :happy:
 
vixen89 nie wiedziałam, że rachunki można odliczyć, dobrze wiedzieć :)
Ja nie werandowałam, rodziłam w maju więc od pierwszego dnia życia mały spał przy otwartych oknach.
 
maryńka po porodzie na pewno nie zawitam już do pana M. i też idę do austriackiego ginekologa, od Polaków trzymam się już z daleka! Dzisiaj pogoda faktycznie nie sprzyja spacerkom, ale mam nadzieję, że wkrótce znów będzie okazja 'przewietrzyć' Gucia :) :) Ja już tak czekam na spacerki z dzieciątkiem, że hej!

wweerraa13@wp.pl
rozliczałam się u tej pani: Jadwiga Rakowska - Ihre DVAG Vermögensberaterin in Wien,Donaustadt
Rozliczenie za jeden rok kosztuje 30€, dodatkowo płaci się 20€ (jednorazowo) za wprowadzenie Twoich danych do jej bazy klientów. Moja ciocia z kolei sama idzie do jakiegoś urzędu, bierze formularz, wypełnia go sobie, odnosi i zwrot też dostała, nic nie musiała płacić :) Tylko wtedy czekała na zwrot dwa miesiące, a mój mąż dostał już po dwóch tygodniach. Masz konto online w finanzamt? Pani Rakowska przez to konto rozlicza. W zasadzie jest to do zrobienia samemu, gdybym wiedziała gdzie dokładnie klikać, to sama bym sobie zrobiła bez płacenia ;) Ale że rozliczaliśmy się z mężem dopiero pierwszy raz, to zamówiliśmy ją sobie do domu. Ja na razie nie mogłam się rozliczyć, bo przez moment pracowałam na Freier Dienstvertrag i nie wszystkie informacje są w Finanzamcie, także jeszcze będę się kontaktować z księgową.

aniag78 ja też nie wiedziałam, w ogóle w taki sprawach jestem jeszcze zielona, no ale tak mi powiedziała księgowa, to chyba tak jest :p Też rodzę w maju, to może będzie u mnie jak i u Ciebie, że wystarczą otwarte okna.

Wczoraj pytałam Was o Wochengeld - dzisiaj przyszły pieniądze :) :)
 
Ostatnia edycja:
wweerraa13@wp.pl to sobie załóż, 2 minuty roboty, a potem online będziesz mogła nawet załatwić Familiebeihilfe :) Tu jest stronka https://finanzonline.bmf.gv.at/fon/ Musisz kliknąć na "Online-Erstanmeldung", wpisujesz tylko swoje dane, potem przyjdą Ci pocztą kody do logowania się i tyle. Zwrot to pewnie zależy od firmy, na ile godzin jest się zameldowanym itd. Mąż dostał 500€, a np koleżance wyszło ok. 200€
 
reklama
Do góry