Mamy z Berlina

[martaB]

Pozdrowienia dla wszystkich Mam z Berlina :-) Ponieważ nie znalazłam nikogo, kto wspominałby o Poczdamie (jak na razie od 2 lat tu właśnie mieszkam), podłączam się pod Was ))
Ja dopiero będę mamą w sierpniu, pierwszy raz... Póki co, próbuje rozgryźć zasady, prawa i zwyczaje dot. ciąży i porodu panujące w Niemczech, a że nie znam za dużo "ciężarówek" i mam w okolicy, nie zawsze mam się kogo popytać o wrażenia :-(
Pewnie przynajmniej część z Was rodziła w Niemczech, więc może trochę mi poradzicie :-) Fajnie, ze się to forum znalazło :-)

 

[patrycja24berlin]

Witaj Marta :-)

 

[anita0079]

Hej Marta !
pytaj co potzrebujesz wiedziec a my zaraz cos zaradzimy:-)

 

[Ilona25]

Mam na imie Ilona, mieszkam w Berlinie 3 lata (w dzielnicy Steglitz).W ubieglym roku urodzilam coreczke Viktorie, ktora ma teraz 8 miesiecy. Fajnie byloby poznac mame z dzieckiem w wieku podobnym do mojej niuni.:-) Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi. pa pa

 

[anita0079]

Welcome
Mysle ze jak juz mrozy pojda to i spotkania sie ozywia

Ilona a długo juz jestes w de?

 

[Ilona25]

Czesc Anita,
juz myslalam,ze nikt sie nieodezwie a jednak hmm ciesze sie moze w koncu poznam kogos z dzidziusiem dla mojej niunki.
W de jestem juz 3 lata. Jak bedziesz miala ochote sie spotkac na pogawedke i na kawe to napisz.
Pozdrawiam :-)

 

[patrycja24berlin]

Witaj Ilona :-)
Widze ze nas tu co raz wiecej :-)

Anita a my kiedy sie spotkamy? tosz cholera trzy kroki mamy do siebie

 

[martaB]

Cześć
(dorwałam się wreszcie do komputera, normalnie mąż na nim pracuje...)

Zastanawiam się, jak tutaj jest z położną. Ja jak na razie chodzę po prostu na kontrole do ginekologa, do zwykłej przychodni w Poczdamie. Coś mi się o uszy obiło, ze można przed porodem skontaktować się dodatkowo z położną, która trochę instruuje przed i po, ale przede wszystkim może tez być obecna w czasie porodu. Byłoby super, bo trochę się martwię, ze jak już przyjdzie do porodu, to w szpitalu będą sami nowi dla mnie lekarze i położne.
Czy położne przyjmują jakoś prywatnie? Może znacie jakieś, które mówią po polsku? (mowie po niemiecku, ale nie perfect) Jak to wygląda finansowo (kasa chorych coś takiego pokrywa?) Będę wdzięczna za info :-)

Pozdrowienia :-)

 

[mamaMagdalena]

Czesc Marta. To normalka ze troche sie tym wszystkim martwisz , ze mna tez tak bylo. Ja mam juz dwojke dzieciakow ktore urodzilam tutaj. Mialam tez super polozna - jast polka! a to chyba najwazniejsze, mozesz z nia pogadac o wszystkim. Jak bedziesz zainteresowana to dam ci nr telefonu. Ja byla z niej naprawde zadowolona. Przy porodzie tez moze byc, chciaz nie moze sie za duzo wtracac. Chyba ze bedziesz rodzic w tej klinice gdzie ona pracuje. Ja tak zrobilam z drugim, czyli rodzilam tam gdzie moja polozny pracuje. Bylo naprawde super, atmosfera, kapiel w wannie - poprostu jak w domku. Ta polozna ktora ja mialam pracuje w Vivantesklinikum Neuköln. Nie wiem jak to daleko od ciebie ale jak ci pasuje to daj znac.Taka polozna to super sprawa, bedzie sie toba opiekowac od 7 miesiaca ciazy i jeszcze po porodzie. No i co najwazniejsze wszystko placi kasa wiec chyba nie ma sie nad czym zastanawiac. Tym czasem zycze ci wszystkiego dobrego i pozdrawiam;-)

 

[mamaMagdalena]

Acha!!! My chyba tez nie mamy za daleko do siebie!!! Potsdam nie jest az tak daleko od Staaken. Moze bedziemy mialy okazje sie spotkac.