Styska
Zaciekawiona BB
Kwiateczek,fajnie, ze sie odezwalas. Zyczymy przyjemnego urlopu w PL i mam nadzieje,ze sie zobaczymy po 18tym. Pisz na gadulca, to zdecydowanie szybszy sposob na poznanie sie-skypa tez mam.pozdrawiamy i powodzonka.
reklama
czesc ja rowniez jestem z bostonu i mam corcie za miesiac konczy 2 latka ,siedzimy w domu i sie nudzimy bo znajomi pracuja a inni poprostu maja gdzies jak pracowalam to przyjaciolki straszne a teraz to kazdy o tobie zapomial niestety
ja przewaznie chodze z moja mala do parku na placzabaw bo slabo znam angelski i przez to mnie jakos stopuje
a wogole weszlam na te forum przez przypadek mam lekkiego dola ze nie mam tu znajomych
pozdrawiam serdecznie
ja przewaznie chodze z moja mala do parku na placzabaw bo slabo znam angelski i przez to mnie jakos stopuje
a wogole weszlam na te forum przez przypadek mam lekkiego dola ze nie mam tu znajomych
pozdrawiam serdecznie
Styska
Zaciekawiona BB
witam Cie serdecznie. Dlugo tu nie zagladalam, bo jak widac po postach, bardzo tu cicho. ale dzis sie nudze. do parku na plac zabaw przychodzimy bardzo zadko, gdyz wszystko jest zimne-czekamy na wiosne. ale jezeli jestes chetna sie spotkac z nami w parku, to podejdziemy w ktorys dzionek. teraz goscimy moich tesciow, wiec moja corcia ma wypelnione dzionki zabawa z nimi. za tydzien, znow wszystko wroci do normalnosci i bedziemy szukac zajec do zabaw.
jak znajdziesz chwilke to moze kliknij do mnie na gg to sie umowimy na spotkanie (gg2481693). pozdrawiam
jak znajdziesz chwilke to moze kliknij do mnie na gg to sie umowimy na spotkanie (gg2481693). pozdrawiam
Styska
Zaciekawiona BB
Czesc Ania.Ja tez szukalam na innych blogach Mam w Bostonie, i niestety nie znalazlam, wiec zalozylam tutaj watek. Ale i tutaj wieje pustka, czasem ktos napisze i potem cisza, a szkoda, bo nas w bostonie jest duzo.
Zazdroszcze Ci, ze masz dzieciaczki urodzone jedno po drugim, ja nie mialam odwagi na takie wyzwanie (nadal nie mam), maluszkom razem zawsze razniej-prawda?
Mam nadzieje, ze kiedys uda sie zorganizowac spotkanie, wiosna to dobry czas na spacery, czekam na ciepelko z niecierpliwoscia. pozdrawiam i do uslyszenia.
Zazdroszcze Ci, ze masz dzieciaczki urodzone jedno po drugim, ja nie mialam odwagi na takie wyzwanie (nadal nie mam), maluszkom razem zawsze razniej-prawda?
Mam nadzieje, ze kiedys uda sie zorganizowac spotkanie, wiosna to dobry czas na spacery, czekam na ciepelko z niecierpliwoscia. pozdrawiam i do uslyszenia.
no to musimy rozruszać ten temat tutaj... chyba pisałyście o church rd - tam moja córka chodzi do przedszkola a każdej środy ja na peep z synem, chodzi tam ze mną też polka i tez ma dwoje dzieci, możemy zrobić kiedyś zlot na najbliższym dla wszystkich placu zabaw... ale póki co to zimno, wstrętnie a i dzieci mam chore - katar i kaszel
. pozdrawiam serdecznie
. pozdrawiam serdecznieStyska
Zaciekawiona BB
w minionym roku chodzilam z corka na spotkania na church rd w poniedz i czwartki, ale przestalam bo tam same maluszki kilku miesieczne przychodzily.teraz moja kolezanka posyla tam od miesiaca swoja corcie do przedszkola dwa razy w tyg, a o polce ktorej wspominasz z dwojka dzieci to pewnie Monika, posyla starsza corcie a syna ma w wieku mojej zuzi.
kolezanka mi wspominala, ze sa tez jakies spotkania dla dzieciaczkow w srode, ale jakos wybrac sie tam nie moge w tym czasie.
czesto jezdzimy z kolezanka na pileczki do spirit of endeavour, moze tez tam bywasz?
w ktorym rejonie bostonu mieszkasz?
zycze szybkiego pozbycia sie przeziebienia u maluszkow, my mielismy tydzien temu szpital w domu, ale to juz mamy za soba.
kolezanka mi wspominala, ze sa tez jakies spotkania dla dzieciaczkow w srode, ale jakos wybrac sie tam nie moge w tym czasie.
czesto jezdzimy z kolezanka na pileczki do spirit of endeavour, moze tez tam bywasz?
w ktorym rejonie bostonu mieszkasz?
zycze szybkiego pozbycia sie przeziebienia u maluszkow, my mielismy tydzien temu szpital w domu, ale to juz mamy za soba.
wiesz co nie znam tej Moniki, o której piszesz, znam inną:-)
na kulki nie jeżdżę, bo mam daleko, w ogóle to mało znam boston, bo mieszkam tu 1,5roku wcześniej mieszkałam w cywilizacji - czyli Lincoln. mieszkam w rejonie szkół Tower i St, Marry i wszędzie mam dalekoooo.
a na peep w boston nursery school chodzę, bo zostawiam córkę na popołudniowej sesji i nie muszę do domu lecieć, syn się bawi a ja spotykam się z ludźmi....
dzięki za życzenia zdrowia - przydadzą się, bo syn ma antybiotyk...
miłego dnia
na kulki nie jeżdżę, bo mam daleko, w ogóle to mało znam boston, bo mieszkam tu 1,5roku wcześniej mieszkałam w cywilizacji - czyli Lincoln. mieszkam w rejonie szkół Tower i St, Marry i wszędzie mam dalekoooo.
a na peep w boston nursery school chodzę, bo zostawiam córkę na popołudniowej sesji i nie muszę do domu lecieć, syn się bawi a ja spotykam się z ludźmi....
dzięki za życzenia zdrowia - przydadzą się, bo syn ma antybiotyk...
miłego dnia
reklama
Styska
Zaciekawiona BB
hmm, to nie Monika? przynajmniej wiadomo, ze nas jest wiecej tutaj, hihihi, tylko na forum ich malo.
no tak z lincoln tutaj przeprowadzajac sie napewno przezylas szok, ze to taka dziura, ale idzie sie przyzwyczaic.rejon w ktorym mieszkasz to tam za matalanem, tak? ja mieszkam miedzy asda a tesco, ale blizej asdy.
nasza mala zuzka tez zaczela chodzic do przedszkola (wlasciwie do zlobka-jeszcze), tydzien temu byla 1szy raz i jutro znow idzie, w sumie miala nie chodzic do zlobka, ale lepiej, zeby pomalu sie klimatyzowala. a w poniedzialki jezdzimy do spalding na gimnastyke to jest grupa tumble toots, moze slyszalas?
musze uciekac , narazie.
no tak z lincoln tutaj przeprowadzajac sie napewno przezylas szok, ze to taka dziura, ale idzie sie przyzwyczaic.rejon w ktorym mieszkasz to tam za matalanem, tak? ja mieszkam miedzy asda a tesco, ale blizej asdy.
nasza mala zuzka tez zaczela chodzic do przedszkola (wlasciwie do zlobka-jeszcze), tydzien temu byla 1szy raz i jutro znow idzie, w sumie miala nie chodzic do zlobka, ale lepiej, zeby pomalu sie klimatyzowala. a w poniedzialki jezdzimy do spalding na gimnastyke to jest grupa tumble toots, moze slyszalas?
musze uciekac , narazie.