reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Ewcia miejsce nazywa się Bolton Abbey i znajduje się miedzy Skipton a Ilkley. rzeczywiście jest tam sympatycznie i polecam na wyjazd jak najbardziej.
Co do spotkania to nie ma sprawy ja sie pisze. Możemy poczekac na Niunke i Ewcię jak urodzą i wtedy zobacze wszystkie wasze maleństwa. Byłoby super.
Niunka ale numer z ta czkawką. :-)
Ja juz sie tak ugadałam z moim szefem że jak tylko znowu zajde w ciąże i nie wyślą mnie na wczesny skan to natychmiast jade do Polski na 2-3 dni i robie wszystkie badania. Nie będe ryzykowac znowu. I tak sie ugadałam z przyjaciółką,że jak coś ona mi umawia wizytę we Wrocławiu , jak się tam kieruję, śpie u niej i razem z nia udaje się do lekarza. I tak będe robiła w miarę swoich potrzeb i możliwości.
także Ewcia jak masz taka mozliwośc , to może warto by było udac się do kraju i tam porobić badania.
Poza tym ostatnio mi ktos powiedział,że sa prywatne kliniki jak BUPA i tam podobno sa ginekolodzy. Zapytaj swojego GP. Najlepsze wyjście. Ja sie jeszcze nie interesowalam tym więc nie moge powiedzieć jak to jest.
Karolcia co do pracy to staraj sie uderzac na panstwową firmę. Zalezy oczywiście jako kto chciałabyc pracować.
Całuję was wszytskie i przesyłam cieplutkie iskierki
 
reklama
Dzieki za podpowiedz z BUPA. Szukalam jednak na ich stronie jakichkolwiek informacji o cenach - pomyslalam, zeby moze poród odbyl sie wlasnie w prywatnej klinice, ale tam nie ma informacji o porodach. Sa za to informacje o wszelkich zabiegach kosmetycznych i ich ceny, ktore zaczynaja sie od skromych £2000 za poprawe podbrodka:szok:
Karolina - probowalam odnalezc w Twoich poprzednich postach ale mi sie nie udalo - w jakim szpitalu rodzilas i czy bylas zadowolona?
Co sadzicie dziewczyny o szpitalach w Bradford / Leeds? My chyba zdecydujemy sie na St. James Hospital w Leeds.:confused:
 
Ewcia ja jestem zadowolona z opieki w St James. Możesz o tym przeczytac na forum. Jak zaczęłam ronić to właśnie tam mnie przyjęli na oddzial i zbadali, ale tez zrobili błąd bo nei wyczyścili mnie i o mało nie umarlam. Ale wolę ich niz BRI. Wiesz co do opinii o szpitalach to różne są: ja się spotkałam i z dobrymi i złymi o BRI. Myślę,że to zależy od szczęścia i o tego jak cię potraktują. Możesz spokojnie pojechac na porodówki i sprawdzić. Wiele osób mi opowiadała o Airdale Hospital. Podobno tez jest przyjemny. :-)
 
hej dziewczyny
karolina - czyli mailam racje - czkawka , no masz racje niezly ubaw:-D , wiesz ostatnio zauwazylam ze maly swoimi kopiakami budzi mnie nad ranem tak co noc ok. 3.30-4.00, norma wiec mam przerwany sen i nie moge zasnac.
dzieki za info. o tym parku napewno sie wybierzemy na dlugi spacerek.
Dziewczyny co do wyboru szpitala , to ja juz sama nie wiem , ale chyba sie zdecyduje na BRI, mam kolezanki ktore tam rodzily i bylo wszystko ok . , musi byc dobrze , nie ja pierwsz i nie ostatnia bede tam rodzila. Pozatym jak ma byc dobrze to bedzie , czy bede rodzila w BRI czy gdzie indziej.
Co do spotkania a wami wszystkimi to ja sie pisze na wszystko tylko
musimy ustalic kiedy , czy jak wszystkie urodza czy wczesniej.
Cfcgirl, masz kompletna racje z tymi badaniami , akurat w twoim przypadku jest jak najbardziej wskazane leciec do Polski i wszystko dokladnie sprawdzic.
Dziewczyny pozdrawiam serdecznie , no i caluski dla Gabrysia.:-) papa
 
Witam Was kochane.
Ewcia ja rodzilam w Halifaxie. Maja tu duzy nowoczesny szpital. Prywatne sale, w kazdej lazienka, telewizor, telefon i temu podobne bajery:cool2: . Ja nie bylam zadowolona z tamtejszej opieki:no: , ale z tego co wiem to kobiety sobie chwala ten szpital i przyjezdzaja tu rodzic z pobliskich miast miedzy innymi z Bradford:tak: . Jesli chcesz przeczytac relacje z mojego porodu to wejdz na ten link:
https://www.babyboom.pl/forum/mamy-z-uk-f141/porod-krok-po-kroku-9613/

Pozdrawiam i sle buziaczki.
 
czesc dziewczyny
Co tam u was, ja mam dzis dobry dzionek mimo pochmurnej pogody, skonczylam prace :tak: :-) , nadszedl czas relaksu dla mnie i synka.
Bardzo sie ciesze ze wkoncu odpoczne , bede sie normalnie wysypiala, odpoczne psychicznie i fizycznie.
No i coraz mniej czasu do rozwiazania:tak: , ale ten czas zasuwa.
No dobra jak tam u was , co tam nowego?
Zycze milego weekendu , moze sie rozpogodzi.
papa buziaczki dla wszystkich
 
Czesc kochane.
Co tu tak cicho?Powyjezdzalyscie gdzies na weekend czy co:confused: ?
My weekend spedzilismy w domu. Wiadomo pogoda no i Gabrys nam chorowal:sick: . Juz jest znacznie lepiej, ale nadal ma troche przytkany nosek i pokasluje. Bede dzis w bootsie to moze znajde dla niego jakies witaminki i syropek.
Niunka- gratulacje, wreszcie wolne:-) . Teraz, o ile dzidzia Ci pozwoli, mozesz wypoczywac i spac do woli. Bedziesz juz tylko wyczekiwac dnia spotkania z malym i pewnie uzupelniac wyprawke dla niego. To fajoskie uczucie;-) .
Cfcgirl- kochana nie zalezy mi w tej chwili na jakiejs konkretnej pracy. Poprostu potrzebuje dorobic do pensji meza. Bardzo mi na tym zalezy gdyz zaczyna nam byc powoli ciezko:-( . Napisz co mialas na mysli mowiac o panstwowej pracy. Chetnie skorzystam ze wszystkich podpowiedzi.

Dziewczyny! jakis czas temu zaproponowalam zabysmy napisaly cos wiecej o sobie. Wy troszke napisalyscie, wiec teraz kolej na mnie.
Pochodze z Olsztyna. Tu do Angli trafilam za namowa mego "meza" w listopadzie 2004 roku.( pisze meza w cudzyslowiu, bo nie jestesmy malzenstwem, ale bardzo sie kochamy i traktujemy jak maz i zona, poprostu nie mamy tego na papierze,bo nam na tym narazie nie zalezy:cool2: ). Jestesmy juz razem prawie 9 lat. Przyjechalismy tu w celach zarobkowych oczywiscie:-D . Caly czas z zamiarem odlozenia pieniedzy i powrotu do kraju:cool2: . Ale jak pewnie same wiecie, plany planami, a w zyciu uklada sie zwykle troche inaczej;-) . Nie do konca planowany przyszedl tu na swiat nasz synek Gabrys. Za co oczywiscie jestesmy losowi bardzo wdzieczni:tak: , ale to wydarzenie niestety odsunelo nas od powrotu do domu. Pisze niestety, bo bardzo tesknie za Polska, szczegolnie za mazurami gdzie sie wychowalam. Anglii nie lubie, nie przypadla mi do gustu. Wiec teraz musi minac troche czasu zanim znowu zaczniemy cos odkladac i myslec o powrocie do Polski. Niestety:-( .
Zanim tu trafilismy bylismy 2 razy w Stanach tam troche pracowalismy i baaardzo duuzo zwiedzalismy. Przepiekny kraj, szczegolnie Zachod:tak: . Polecam.
Jak mi sie uda to wkleje moze jakies zdjecia.
To narazie tyle.
Buziaki
Zobacz załącznik 38569

Zobacz załącznik 38570

Zobacz załącznik 38574

Zobacz załącznik 38575

Ps. To tylko namiastka tego co chcialabym Wam pokazac. Moze nastepnym raze jeszcze cos wkleje. pa
 
hej
My z mezem spedzilismy rowniez w domu, ze wzgledu na pogode.
Karola co do nas to tez planowalismy zostac tu moze ze dwa lata, a teraz leci juz trzeci rok i narazie sie nie zapowiada na powrot do kraju.
Coz nawet nie ma po co , tzn. chodzi mi o sprawy finansowe, a co innego rodzina, znajomi, jedzenie, a nawet powietrze no i Cala Polska.
No dobra koniec , bo jeszcze troche i sie spakuje i wroce naprawde.

Widze ze macie niezy kawal swata zwiedzone, sama chcialabym kiedys znalesc sie w stanach.Pozazdroszcze tak wspanialych mozliwosci jakie mieliscie, aby sie tam znalesc. My z mezem ( juz na papierku) , jak narazie to ograniczeni jestesmy do zwiedzania tylko angli , ale i tak nam sie podoba , naprawde niektore zakatki warto zobaczyc.
Stany cudownie , tam to dopiero musi byc zycie cudowne.
My poki co mazymy o Chorwacji lub wyspach greckich. Kto wiem kiedy sie tam znajdziemy , skoro niedlugo bedzie nas trzech.:-D

Mam maly problemik z moimi bolami w podbrzuszu, kazdy mi mowi ze tak musi byc wlacznie z polozna, ale czy to az tak musi bolec.:wściekła/y::-(
Uczucie jakbym miala wszystkie miesnie nadwyrezone , conajmiej jakbym zrobila ze 200 brzuszkow. Pobolewa kiedy chodze , przekrecam sie w lozku i wogole przeszkadza. Czy kazda kobietka tak ma, czy tylko mnie to tak cholernie boli. Czy mialas podobne bole?
Wiem ze dziecko teraz wiecej cialka dostaje i staje sie coraz ciezsze i moze dlatego mam takie bole , bo wszystko sie rozciaga. Ale czy az tak mocno musi bolec.
Karolina wiem ze po raz ktorys pytam o te bole, ale sie boje.Mam po prostu stracha czy wszystko jest wporzadku.
Hej cfcgirl i Ewka co tam u was bo sie nie odzywacie.
pozdrawiam
 
Karolina
jeszcze jedno male pytanko
co do ruchow czy odczuwalas gwaltowne poruszania , jakby nerwowe, nie zawsze ae jednak czesto . takie mam odczucie jakby maly sie poruszal nerwowo, albo jakby sie czegos przestraszyl i wtedy ma takie drgania.
Cholera strasznie ciezko mi to wszystko wytlumaczyc poloznej , wiec pytam ciebie.
pa
 
reklama
Niunka- napewno mialam rozne pobolewania i pewnie tez narzekalam. Nie przypominam sobie jednak zeby w tym tygodniu ciazy byly one az tak uciazliwe jak Ty opisujesz. Jak juz Ci pisalam kazda kobieta moze miec rozne odczucia , byc bardziej lub mniej wrazliwa na pewne dolegliwosci. W tej chwili Twoj maluszek jest glowka do gory a nozki ma w dole i moze to jego kopniaczki tak Ci dokuczaja szczegolnie jesli natrafia na pecherz. Mnie bolalo bardzo.Maluszek uciska coraz bardziej na narzady wew i to tez jest nieprzyjemne. Co do ruchow maluszka to mysle, ze moga byc rozne. Narazie maly ma jeszcze dosc swobody, wiec jego ruchy moga byc czasem energiczne, jeszcze troche i sie to zmieni, bo bedzie mu coraz ciasniej i trudniej. Kochana ciaza to wielkie przezycie i obciazenie dla ciala i umyslu. Szczegolnie dla niedoswiadczonych mam ktore sa w ciazy poraz pierwszy. Wszystko nas niepokoi bo nosimy w sobie zycie za ktore czujemy sie odpowiedzialane i pytania czy wsio jest w porzadku beda ci towarzyszyly kazdego dnia. Mysl pozytywnie. Ja jestem pewna ze wszystko jest dobrze.
Jesli cos bardzo Cie niepokoi to zarzadaj od poloznej ponownego usg, nawet jesli bedziesz musiala nalgac jak bardzo cos Cie boli. Mozesz tez w ostatecznosci pojechac do szpitala pod pretekstem boli brzusia, ja tak raz zrobilam i wtedy dokladnie mnie zbadano. Zrobili mi nawet cytologie. A moze ktos moze uczestniczyc z Toba w spotkaniu z polozna, kto lepiej mowi po angielsku i pomoc ci wyjasnic to co Cie niepokoi. Mysle, ze dobrze byloby podpytac o samopoczucie i odczucia mam w ciazy, ktore sa w tym samym miesiacu ciazy co ty.Napewno znajdziesz na babyboom takie mamy. One sa na bierzaco i pewnie wiecej ci powiedza. Opisz im swoje dolegliwosci moze ktoras z nich ma podobne.
Pozdrawiam i sle buziaczki dla malego rozbujnika.
 
Do góry