martuśka23
Mama Julci i Kacperka
siemanko..
no wlasnie musimy reaktywowac nasz galwayowski watek..Limericzanki maja to emy my nie ..tylko ciagle na ogolym...hihihi
Martuśka ty ranny ptaszku..pamietam te czasy jak taka godzna dla ciebie byla środkiem nocy..hahaha
Didibo to byl srodek nocy masakra ale moj syn juz spac nie chcial

. Pogoda jakas nie teges znaczy sie raz slonce raz chmury ale chyba zaliczymy plac zabaw na Salthil, przynajmnie dziecko mi sie wyszaleje.

Moja tez spi z nami i tez praktycznie kolo cyca, ale raczej spi i albo musze Ja wybudzac na zarcie, albo sama koncerty nocne urzadza i dopomina sie o zarelko, tudziez przytulaki :-)
Spokojniej podrozy Słonko:-)