reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

Dzień dobry
no i nie poczytam-net mi chodzi jakby chciał a nie mógł-strony otwierają się w kilka minut-eee tam<foch>
Miłego dnia Wam zyczę...a jaką macie pogodę?Bo u nas było ślicznie-dzieci do szkoły na krótko zaprowadziłam,po czym truchcik do domu po sweterki:(((zaraz pewnie spadnie dyszcz...
 
reklama
Witam

Lubiczanko oj maluszki biedne.Się nie dziwię,że Dominisia zrobiła furorę.Jak się ma fajne dzieci to tak jest.
Fajnie,że już jesteście:tak:

U nas słonecznie i ciepluśko.Ale w pogodynce też jest deszcz,tak więc wszystko możliwe.
Wieczorem się rozpadało,ahh jak pięknie pachniał ten deszcz.

Ale dzisiaj koniec z basenem.Matt wieczorem zaczął gorączkować i nie wiem czy to choróbsko czy się przegrzał.
Pomimo kremu z filtrem 30 zjarał się troszeczkę,najbardziej przedramiona.No i pomimo czapki być może słońce mu zaszkodziło.
Tak to jest,dzieci nie przywykłe do takich upałów.
Dzisiaj do przedszkola go nie puściłam,poobserwuję co to.Ale innych objawów brak :dry:


Szkoda tylko,że cały weekend spędziliśmy na ogródku,bo M w Polsce.A też chciałam pojechać na plażę :-(
Teraz pozostaje się modlić by następny weekend był taki,to sobie odbijemy.
Bo nie ma to jak popuszczać latawce na plaży :blink:
 
Anineczko-cmok Mattiemu-oby objawy przegrzania odpuściły i nie przeobraziły się w nic groźniejszego:)o tak-plaża-ja też chcę!!!
 
Hej dziewczyny u mnie tez chorobowo ja zapalenie pecherza moczowego chlopaki kaszel:(no ale weekenr byl boski bylismy na plazy curracloe ale tak wialo ze malo glow nam nie urwalo no i morze zimne jak diabli a wiatr i piach to masakra wiec zbytnio dlugo nie posiedzielismy ale wybralismy sie di siostry i bylo super normalnie skwar na maxa:)dzieciaki tez mialy radoche bo sie pluskaly w basenie a nikus to normalnie maly plywak mi rosnie wogule nie chcial z niego wyjsc a szalal jakby wody nigdy nie widzial:)
Czy to mozliwe ze moglam sie zarazic zapeleniem pecherza od siostry bo ona wczoraj wyladowala w szpitalu z goraczka ponad 40st i stwierdzili zapalenie pecherza moczowego dostala zastrzyk antybiotyk i jakies leki.ja dzis poszlam do bootsa i sobie cos kupilam i zobacze jak mi przez 2dni nie przejdzie to tez sie wybiore do lekarza,bo siora wlasnie tak sie dorobila bo leczyla sie od paru dni sama i skutek byl wlassnie taki ze w szpitalu wyladowala:(
 
Lubiczanko no to może zawrzemy szyki i jak w next weekend będzie ładnie skoczymy gdzieś na plażę? Macie tam koło siebie jakieś jeziorko? Bo na plaży pewnie za mocno będzie wiało?

Biola hmmm nigdy nie miałam zapalenia pęcherza,ale czy to nie jest bakteria? a tą trudno się zarazić?

zdróweńka.
 
Witam się:-)
Lubiczanko witaj,ależ Cię dłuuugo nie było:sorry2:Ale jak intensywnie spędziłaś urlop:szok::-DBiedne dzieciaczki Twoje,no co za cholerstwa ich dopadły:angry:
U nas upałów ciąg dalszy,ani wczoraj ani dziś deszczu ani widu ani słychu:-)
Sobotnie party urodzinowe Matta się udało,pogoda dopisała,goście też:-)Prezent od chrzestnych - wypas:-)Dziękuję jeszcze raz,już wczoraj Matt po parku zaiwaniał:-D
No właśnie,my wczoraj-park,plac zabawa,lody,morze,fish and chips,cuuudnie było:-)I też dzieci filtrem 50 smaruje a Radek łapy zjarał a Matt buźkę opalił:tak:
Idę dywan czyścic bo mi się młody tak obesrał,że wsio bokiem wyszło:baffled:Musiałam go wykąpac,ubranie obesrane,zabawki do prania no i dywan usrany:wściekła/y:Ale kopci:baffled:...Fajnie się tydzień zaczyna:dry::-D
Biola uuuu,ależ to paskudztwo
:wściekła/y:Też miałam ze 2 razy,ból paskudny,współczuje...Zdrówka:tak:...Ale czy się można zarazic to nie wiem:no:
 
Ostatnia edycja:
No wlasnie tez sie zadtanawiam czy mozna sie tym zarazic czy to poprostu taki zbieg okolicznosci ze akurat w tym samym czasie to samo mamy.a ja tez pierwszy raz w zyciu to mam wiec sama nie wiem to co wyczytalam to nie wolno przerywac lekow tylko wybrac ci do joty,no nic zobacze do srody jak nie przejdzie to lekarz sie klania ale normalka u lekarza to juz nas znaja i nie potrzebuje nawet im mowic jak sie nazywamy bo odrazu wiedza:)no bo jak maja noewiedziec jak od kilku miesiecy jestesmy tam prawie co tydzien:(
Aaa i nie chce zapeszac ale nikus jest od paru dni na aptamil pepti i jest lepiej :)a moze to od slonca bo czasami skora alergika w wakacje jest superowa,no ale co by nie bylo jest dobrze:)
 
Biola mnie się wydaje,że samym zapaleniem pęcherza się nie zarazisz od innej osoby,ale bakterią,która to wywołała to już raczej możliwe:sorry2:Często bywasz u siostry,może wystarczyło korzystanie z tej samej toalety i efekt jest jaki jest:sorry2:
Ja to krwią sikałam jak mnie to cholerstwo dopadło a z bólu wyłam dosłownie:sorry2:Nie życzę nikomu:baffled:
A Mattowi zmieniłam mleko na Aptamil Toddler i nawet nie zauważył zmiany:-DOn tam wszystko przyjmie:-D...A jak wpieprzał rzodkiewkę:szok:Za to maliny mu kupiłam,ale były trochę kwaśne...Opluł mnie nimi:dry::-D
 
reklama
Tichonek-pochwal się prezentami:-)ja dla odmiany dzieci niczym nie smaruję...po Pl na nich słonko tutejsze wrażenia nie robi;)))
Anineczko-no popatrz-wczoraj z M na skypie rozmawialiśmy,że może coś zorganizujemy-tym bardz\iej,że jak się okazało nw przyszłą niedzielę wolne od pl szkoły:)))Mamy taki"staw"-dobry na rybki i grilka:))))
Biola-ja się nie znam,więc nie będę mądrkować,ale zdrówka i Tobie i siostrze:)))
 
Do góry