emenems no tak, jak próbowałaś zajść w ciąże to faktycznie jakiegoś konkretnego lekarza potrzeba a Pan Witek spoko, ale w razie jakichś komplikacji też bym na nim nie polegała raczej.. mam nadzieję, że po tych trzech latach w końcu się uda i niedługo będziesz nam opowiadać o ciążowych dolegliwościach
trzymam mocno kciuki! u mnie też dziś słoneczko było ładne cały dzień a wiało okropnie całą noc a w dzień jakoś spokojniej
teraz się znowu zaczyna..
reklama
AniaSm
Fanka BB :)
Emenems masz bardzo podobną historię do mojej , tyle że ja nigdy nie straciłam aniołka, ale przeszłam 3 inseminacje i lekarz mi in vitro proponował ,miałam za wysoką prolaktyne i brałam bromergon na obniżenie, staraliśmy się w sumie 4 lata i w końcu się udało naturalnie i to miesiąc po przybyciu do NO , myślę że dużo dało to że myślałam tylko żeby sobie jakąś prace znależć na początek ale nie zdąrzyłam
, lekarz w PL u którego się leczyłam nazwał to cudem ,bo nikt mi nie dawał szansy na naturalne zajście a ja mam teraz dwoje cudownych dzieci :-)
mieszkam w Kristiansund niedaleko drogi atlantyckiej ;-)
u mnie też wieje ,od tygodnia i sztormy tyle że blisko mam morze i ocean więc u nas to norma

mieszkam w Kristiansund niedaleko drogi atlantyckiej ;-)
u mnie też wieje ,od tygodnia i sztormy tyle że blisko mam morze i ocean więc u nas to norma
Rzeczywiście
masz racje, bardzo podobnie. To gratuluje moje droga dwojeczki! Super!
No z praca nie zawsze sie układa jak chcemy.Ja planowałam dziecko i nie chciałam zmieniać pracy, pracowałam na shellu i miałam ciągłość a dziecka nie było i nie było. Dwie propozycje odrzucislam bo nie chciałam zmieniać i na zwolnienie isc e razie ew. Ciąży, az w koncu powiedziałam sobie dosc i pol roku temu zmieniłam prace.Trudno, jak zajdevto zajde.
Zyje normalnie i nie chce zeby starania o dziecko mi całe zycie zdominowalo.
Ja w górach mieszkam w dolinie wiec i nas wogole nie wieje a jak juz wieje to na wiosne albo jesień i konkretne wichury
oznaczają jedno, zmiane pory roku
strasznie sie dlatego ciesze
No z praca nie zawsze sie układa jak chcemy.Ja planowałam dziecko i nie chciałam zmieniać pracy, pracowałam na shellu i miałam ciągłość a dziecka nie było i nie było. Dwie propozycje odrzucislam bo nie chciałam zmieniać i na zwolnienie isc e razie ew. Ciąży, az w koncu powiedziałam sobie dosc i pol roku temu zmieniłam prace.Trudno, jak zajdevto zajde.
Zyje normalnie i nie chce zeby starania o dziecko mi całe zycie zdominowalo.
Ja w górach mieszkam w dolinie wiec i nas wogole nie wieje a jak juz wieje to na wiosne albo jesień i konkretne wichury
Anastazi Cieszę się bardzo, że wszystko dobrze z dzidziusiem :-) A znasz już płeć??;-)
AniaSm Czytałam na wątku "jak znalazłyście się w Norwegii", że tam jest odmienne wychowanie dzieci niż w Polsce, a możesz wyjaśnić jakie są główne różnice??? Jedna z mam pisała, że mogą łatwo odebrać dziecko, co mnie przeraziło i to rzeczywiście prawda ?? :-
-(słyszałaś o czymś takim? A jak jest z przedszkolem/żłobkiem jakie są kryteria przyjęcia i od którego roku?? 
AniaSm Czytałam na wątku "jak znalazłyście się w Norwegii", że tam jest odmienne wychowanie dzieci niż w Polsce, a możesz wyjaśnić jakie są główne różnice??? Jedna z mam pisała, że mogą łatwo odebrać dziecko, co mnie przeraziło i to rzeczywiście prawda ?? :-

WOW.....to się nam watek rozwinal



Emenms daj znac jak po........no i trzymam kciuki z calych sil!!!!!!!!!!!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
AniaSm dzięki za rade
Kruszka89 tak wiem po polowkowym ze będzie coreczka
choć jak bylam w 12tc to gin moja powiedziała ze być może chłopak....ale 12tc to zdecydowanie za szybko żeby podejzec.......wiec poki co trzymam się myśli ze jednak dziewucha


zobaczymy po porodzie haha
Emenms daj znac jak po........no i trzymam kciuki z calych sil!!!!!!!!!!!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
AniaSm dzięki za rade
Kruszka89 tak wiem po polowkowym ze będzie coreczka
dostałam już odpowiedz z Nav-u odnośnie Svangerskappenger
dość szybko im to poszlo z czego jestem zadowolona
odpowiedz- pozytywna
przyznane 100% od zarobkow


czyli bez stresu siedzie już do końca ciąży w domku

a trzy tyg. przed porodem przechodzę na macierzyńskie

dość szybko im to poszlo z czego jestem zadowolona
a trzy tyg. przed porodem przechodzę na macierzyńskie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 391
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: