mamy z norwegii

[Lilka]

ana79. jedzenie to np.: kumla (norweskie pyzy), fårikål ("bigos" z baraninå), pinekjøt (znowu baranina, gotowana na parze na drewienkach z brzozki) i wiele, wiele innych...

lila! bo niezrozumialam. ja bede miala macierzynskie. to co wtedy? bez prawa do wyprawki?

tampeza. w tym pokoju lepiej niz w tym rozpizdziaju w domu..(tymczasowo) :-)

tak Kasiu
jak masz macierzyncki to te 34tys ci sie nie naleza

ja raz probowalam jakas breje norweska,fujjjjj
a tak to nic wiecej i tez nie wiem jak wygladaja tu potrawy

 

[plonskasia]

ana! super z tå szkolå!! i mysle ze bardzo dobrze ze przyjedziesz i spedzisz troche czasu z mezem - zobaczysz jak bedzie, jesli ciezko to wrocisz do PL..

..zgadzam sie z Lila. to szkoda ze tak jestesmy po Norwegii porozrzucane...ja to juz nawet myslalam o jakims zlocie! kiedys tam - w przyszlosci...

 

[plonskasia]

a ja dzieki Jorgeirowi polubilam pare rzeczy i juz "nie boje" sie probowania - no moze poza rakfisk (niewiem jak sie pisze ale to jest ZEPSUTA RYBA!!! - WYOBRAZACIE SOBIE!!?)..ostatnio skosztowalam glowy baraniej (ale tylko poliki) - dobre miesko! wiele rzeczy mi juz tutaj smakuje (pewnie kwestia przyzwyczajenia), takich co przedtem nie za bardzo..wciaz dziwnie (egzotycznie) smakujå mi los i renifer!
a wiecie ze jak pierwszy raz przyjechalam do Norwegii w 2003r. na moj pierwszy obiad na talerzu dostalam...WIELORYBA!!!

 

[ana79]

ja bardzo lubie eksperementowac w kuchni i nie tylko
jeśc , gotowac , jesć i gotować, jesć gotować, ale jakos w norwegii nie wiedziałam co i robiłam mężowi polskie obiady, a rakfisk ciekawa sprawa, zepsuta ryba, hmm jak sie pokłóce z mężem to zaseruje mu na talerzu, , żaruje
fajnie póbować takich wynalazków , chociaz nie polecam ośmiornicy

 

[ana79]

no trocha nas porozrzucało po tej krainie, chociaż Norg mieszka gdzieś koło bergen tak jak ja.
za to smieszna sprawa bo z Agnieszka to w PL byłyśmy sąsiadkami, takimi naprawdę, ale nie wiem czy ja znam ...

 

[ana79]

KAsiu ja nigdy podładu nie uzywałam , dużo sie opalałam i ładna ceę miałam , ale jak zaszłam w ciąże zaprzestałam i pełna maska na twarzyużywam GIORDANI GOLD z firmy Oriflame, i czasem na to brązujące kulki z avonu, bardzo je lubie :-)

 

[ana79]

dobranoc dziewcz:-)yny

 

[Lilka]

jestem
musialam Hanie nakarmic,potem kupala szczelila
maz tez cos chcial

i jestem teraz
wy pewnie juz spac poszlyscie :-(

 

[Lilka]

no to dobranoc

 

[Lilka]

czesc

ja sie rozkladam buuu,mam juz goraczke :-( qrcze

nie moge ostatnio normalnie z wami popisac bo moja najmlodsza cos wariuje ostatnio :-(


Norge wlatuj do nas wieczorkiem na pogaduchy :-)
miaalm ci ostatnio odpisac ale wylecialo mi z glowy
sklera...

ogolnie zazdroszcze wyjazdu do PL
qrcze ale tak dlugo bez meza dasz rade wytrzymac??
zazdroszcze tej pomocy
do mnie tesciowa przylatuje w styczniu na 3 tygodnie to mam nadzieje ze jakos ta pomoc bedzie widoczna,bo mialam tuz po porodzie przez pierwsze dni pomoc z rodziny i wiecej zasuwalam niz ona
zeby bylo jasniej...ja sprzatalam a ta osoba dupe przed kompem lub tv,nawet z Mili na spacer nie wyszla

Norge a co z Jasiem? jak wrocisz do pracy? m,asz kogos do niego?
ja tez chce isc do pracy i mamy narazie jedno wyjscie...sprowadzic tesciowa na stale

oki koncze bo Mila tym razem przeszkadza