reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamy z norwegii

Kamila może jak kupek ciąg dalszy to jakąś dietkę bezmleczną wprowadź i coś , żeby to zatrzymac :-(, biedulka , a żywa jest , normalnie?
co do tych spacerów u mnie żadnej inicjatywy , a jak coś wyprosze to jedynie takie wychodzenie opiera się na przejażdżkach samochodowych, nie rozumiem ...lenistwo śmierdzące:wściekła/y:, i ciągle sie dziwi czemu ja taka poddenerwowana chodzę...szkoda , że w niczym mi nie pomaga i nie da chwili wytchnienia:baffled:, jak słucham swoich koleżanek , że mają jakieś wyjścia na miasta bez dzieciaka, czy jakieś wieczory w spa ,czy idą sobie do kina z koleżankami , normalnie nie wierze i zazdroszczę w duchu , bo mnie takie rzeczy omijają:angry:, tyle , że jego meskie spotkania są przecież normalne , no jak to może by inaczej...
ale sie wygadałam..ale wiecie dzisiaj mnie trochę zdenerwował i smutno mi tu samej ...:-(nawiedziło mnie na żale:-:)zawstydzona/y:.
 
reklama
Kamila a jak dziecko robi tak duzo kupek to sie nie odwodni??:eek: Pytam bo nie mam o tym pojecia a czasem dobrze takie rzeczy wiedziec;-)
A tak poza tym to narobilas mi nie zlej ochoty na ogorkowa..:-D

Ania ja tez dzisiaj malo co sie z D nie pozarlam..ale z tego wszystkiego ryczec mi sie zachcialo wiec wzielam mala i wyszlam do drugiego pokoju...(niech gnojek satysfakcji nie ma:-D) Ostatnio wogole jakas placzliwa jestem:eek: A poszlo o to ze chcialam aby choc raz zostal z nami caly dzien ale on jak zwykle ma auta poumawiane do naprawy..:wściekła/y: A jak bylam w ciazy to obiecywal ze cale weekendy spedzac bedzie z nami.. a tu d...:crazy: :-(
Normalnie caly dzien mi schrzanil..


To ja tez sie troche pozalilam..:-p
 
Hejka
Nie było mnie już ze 2 dni, ale jakoś weny brak a do tego miałam taki ból głowy, że szok i jeszcze żadne tabletki nie działały :-(
Dzisiaj trochę lepiej... Byliśmy rano na zakupach spożywczych i dodatkowo kupiliśmy zestaw do mini tenisa i lotki z rakietkami :-) Koniec siedzenia w fotelu :-D Będziemy sport uprawiać. I dla zdrowia i dla moich wałeczków na brzuchu...
Pogoda w końcu sie poprawiła, jakieś słońce wyszło więc od razu grilla rozpaliliśmy, piwko się chłodzi...
Później poczytam co u Was, bo napisałyście tyle :szok: może mi się uda nadrobić.
Teraz uciekam bo zapach taki, że ślinka cieknie ;-)
 
Hej Hej :-)
Anka ale swietna bajke stworzylas ze zdjec :tak: suuuper :-)
Kamila na zabki moga byc luzniejsze kupki ale jak robi wiecej niz 5 dziennie to jest biegunka, konsultowalas sie z kims w sprawie tego? wspolczuje bardzo i Tobie i malutkiej bo musi jej jezdzic w brzuszku :-(
Agat ai co pojechalas do sklepu po kawke?
Magda zalezy jakie to kupki, bo taka normalna kupka i male dziecko to robia zadkie kupki bo s atylko na mleczku , a jak dziecko juz dostaje pokarmy inne jak zupki i kaszki to kupka sie zmienia w konsystencji [i w zapachu :baffled:] , sa bardziej zbite
ale od biegunki moze sie odwodnic, zapadniete ciemiaczko ( ale tak mocno zpadniete) czy po uszczypnieciu skora nie powraca na swoje miejsce , nie jest sprezysta to tez oznaka odwodnienia
my po dlugi m spacerku dzisiaj bo w pogoni za truskawakmi :-p piszkopt juz sie piecze i bedziemy robic z galaretka truskawki :-p
a moja myszka mala ma kolejne 2 zabale wiec ma juz 8 :tak::-D, tak myslama ze je wyjada kolejne bo starsznie gryzla i nie chciala wieczirami spac, a jak zasnela to strasznie plytki sen ze sie szybko wybudzala
kolacyjke juz zjadal wiec idziemy kapac dziwczynki i spac trzeba je polozyc ;-)
 
Violka fajnie , że pogoda w koncu dopisała , miłego relaksowania;-).

Magda wiesz co hormony jeszcze buzuja , ale druga rzecz wiadomo nie chce ci się siedziec non toper z dzieckiem a ten poza domem , wiem co czujesz...:wściekła/y:nie martw sie kochana...co do biegunek to juz nie bede cie tu straszyc i się rozpisywac na ten temat:-D po ostatnim.....jak co to na pv jak ci się przydaży;-)

Marta dzięki :-).gratulacje dla Mayki, zębolek grzeczny:)
Mnie też napiździa główka ...tabletki wziełam , kawke łyknęłam i nic , w szoku jestem bo czuje się jakbym miała kaca a nic a nic, nawet kropli( od dawna zresztą), pojechalismy zatem troche mózgoi przewietrzy do Bergen i jakieś lodziki fajne schrupac a tam masakra tak glośno w całym mieście, że myślałam , że mi głowa eksploduje:eek:, no serio , Marta wiesz coś o tym , jakieś święto , czy coś? bo normalnie orkiestry ,parady, trąby i inne GŁOŚNE RZECZY:wściekła/y::angry:....
no , ale co nie chciałam psuc spaceru....reszcie...i wytrzymałam tą akcję:sorry:, zawitalismy do sklepu z polska żywnoscią(raczej ruską) i jak zwykle mąż kupił kapustę kiszoną, więc czeka mnie kapuśniak na dniach:-p do zrobienia oczywiście.dobra zmykam , pa
 
Ostatnia edycja:
Marta - nie kupilam kawy bo znalalzam troche no i wene mialam na przemeblowanie i sie zeszlo. Potem sprzatanako jakos tak ten dzien zszedl. Pod wieczor maz jeszcze wzial dzieciaki na dwor, a ja na strychu zmontowalam ten tor do scigania sie wysciogowkami. Mowie wam super, ja to ubielbiam tak budowac.. zrobie fote juz w calosci bo mi zostalo troche detali jak naklejki i barierki i wrzuce. Ale jezdzic juz sie da:-) chociaz jak dla mnie wiecej frajdy ze skladania i kombinowania niz jezzdenia;-) tylko Sandra sie zastanawiala co ta mama na strychu robi:-D

Ania - ja to nie wiem co to za swieto bo tutaj nic ciekawego nie slyszalam, moze to cos tylko w Bergen

a wiecie jutro mam wychodne.. nie chcac ci teraz pisac na zlosc Aniu:-( przepraszam bo wlasnie sie zalislas za nie mozesz wyjsc sama.... a zostaw kiedys meza samego z malym i poprostu wyjdz, bez umawiania sie na zapas duzo wczesniej bo napewno cos wymysli:laugh2: tak naprawde faceci jak sa sami postawieni w takiej sytuacji ze musze sie zajac i koniec, to calkiem im to dobrze wychodzi. Moze i narobia balaganu wokol, ale dziecku nic zlego sie nie stanie;-)

ja jutro ide na urodziny 6 latka do Polakow, bedzie tam sporo znajomych, wiec bedzie fajnie. Mialam Sandre zabrac ze soba, ale dziadkowie chca ja wziasc na wycieczke jutro. I juz tez myslalam ze w drodze powrotnej bede musiala ja odebrac, czyli powrot do domu okolo 20, a tu oni wychodza wczesniej na dansing i podwiaza ja do domu. A w domu to juz mi maz obiecal ze zostanie z Danielem, bo on zaraz po 19 kaszka, mycie i spanie. Jak sie to zakloci to normalnie masakryczne noc:sorry:

no i ide sama i moge wrocic kiedy chce:-) hmmm moze wcale nie wroce ze 2 dni:-D:-D:-D
 
macie tam u siebie polskie sklepy???
bo czytalam na "forum norwegia" ze w oslo jest otwarty w niedziele po mszy sw.
a jak jest u Was? chcialam sie jutro wybrac po jakies male zakupki:tak: jeszcze tam nie bylam:-p a ochote straszna mam na pierogi ruskie:-)mniam mniam:-D
 
w Oslo nie mam pojecia, ale w Bergen są sklepy prowadzone przez Turków i tam sa artukuły z róznych części świata , ogorki kiszone , kapusta , słodycze z polski, przyprawy itp , moze w Oslo jest typowy polski sklep:tak:.

Wiem AGATA;-), Ja tyko musiałam się pozalic , bo juz mnie to wszystko denerwuje...w pl troche to inaczej wygląda...ja powoli mam dosyc
 
Ostatnia edycja:
Ania, wiesz w Polsce tez masz rodzine, znajomych.... a tutaj znowu meza..... ale znowu z drugiej strony troche sama... i tak zle i tak niedobrze,,, znam ten bol.. dlugo tak mialam:baffled:

dobra ja to zaraz sie zabieram, bo jednak sporo dzisiaj zrobilam wiec postaram sie polozyc wczesniej.. choc na 2 jest koncert laurelatow szansy na sukces,, lubie czasem sobie takie rzeczy poogladac:tak:
 
reklama
Ania w Oslo jest podobno typowo Polski sklep:tak: Ale nigdy tam nie bylam wiec reki uciac sobie nie dam:-p

Agata ja tez czasem lubie takie programy poogladac;-) Wogole jakies koncerty itd;-) mozna sie przy nich odstresowac :-D szczegolnie jak facet Cie wkurzy:laugh2:

Ania ja dopiero siedze z mala prawie 3 mies.i 9 w ciazy a juz mam tego dosc (oczywiscie nie chodzi o Amelke) poprostu chcialabym sie wyrwac choc na pol dnia ale w moim przypadku jak narazie jest to raczej nie mozliwe..
 
Ostatnia edycja:
Do góry