reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Mamy z Radomia :-)

Dzień dobry! Maja śpi więc ja szybko tu coś skrobnę. Wczoraj byliśmy z Mają na zakupach w M1, była zachwycona mikołajem na księżycu (wystrój) i nie chciała wyjść z marketu, tak jej się podobało! Prawdziwa kobietka- zakupów nigdy dość!:-)
:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam!
Dzieki dziewczynki za odpowiedź na moje pytnie. Już mam mniej więcej wizję tego dachu tylko teraz znaleźć odpowiednią dobrą ale nie za drogą blachodachówkę- ale wymagania ciekawe gdzie ja taką znajdę!:confused:.
Weronika ogląda bajkę byłyśmy dziś w gościach wybawiła się nawet grzeczna była, jutro też wybywamy do koleżanki także super.
MIłego dzionka!
 
Witam! Dziewczyny gdzie was wywiało w taką pogodę? A może już zajęte jesteście świątecznymi porządkami?:-)
Maja ostatnio ma problem z zasypianiem, trochę to męczące, teraz śpi więc mam chwilę wytchnienia:happy2:
Pozdrawiam gorąco, bo pogoda okropna!
 
Czesc Dziewczyny!!! a co tu taka cisza??czyżby rzeczywiście porządki...? moja mała ostatni też kiepsko zasypia i już nie mam pojęcia czym to jest spowodowane...wczoraj np w południe zasypiała ponad godzinę i skończyło się tak że nie zasnęła:eek:tzn poddałam się i wyszlam z pokoju bo już mi ciśnienie się podnosiło ;-)aj te nasze szkraby kochane..rozrabiaki!
dziś odpukać śpi...wieczorami też za nim zaśnie mija prawie godzina...
 
Dzień dobry! A tu nadal cisza, szkoda, bo nie wiem co u was slychać.
Moja Majeczka po walce ze snem i ze mną wreszcie zasnęła, będe egoistką i wykorzystam ten czas tylko dla siebie, trochę się polenię. Później wybywamy do moich rodziców, tam są dzieci mojego brata więc Majunia będzie miała z kim szaleć.
pa.
 
hej,
dawno tu nie zaglądałam więc napisze co u mnie
no więc prace inż już napisałam cała, leży już u promotora i ja niestety też muszę leżeć;/
we wtorek na wizycie u gina sie okazało, że szyjka juz mi sie skraca i miałam skurcze, dziecko jak na moje gabaryty spore i napiera i kazał mi co najmniej dwa tyg polezec;/ mimo to nadal czuje jak napiera i w ogole czuje sie ociężała strasznie;/
 
Witam!
Martuś uważaj na siebie i dzidzię! Odpoczywaj korzystaj póki możesz!
My już w Radomiu zaryzykowaliśmy i w piątek wybraliśmy się do domku droga okazała się fatalna, staliśmy w gigantycznym korku, który żeby było śmieszniej powstał z niczego. Mała oczywiście obudziła się i przez ponad godzinkę musiałam ją zabawiać.
Dostała jeszcze wózek z lalą i bawi się w mamusie karmi dzidzię, usypia- to tak rozkosznie wygląda.
U mnie z zasypianiem Wenci różnie, ale ja znalazłam patent na to jak ją usypiam to czytam książkę ibardziej
 
Martuś gosiula ma rację odpoczywaj i korzystaj póki możesz. Dzidzia ma jeszcze sporo czasu do "wyjścia". Wszystko będzie dobrze:happy2:
z tą pogodą to teraz nic nie wiadomo- czy lepiej siedzieć w domku czy jeździć...ja to się dziś wkurzyłam bo dzwoni do mnie teściowa i mówi " jutro przyjezdzacie tak? " Mój szanowny małżonek najwyraźniej zaplanował wyjazd tylko zapomniał mnie poinformować :eek: a ja...nigdzie nie jadę!!! po pierwsze drogi są śliskie i nigdy nie wiadomo co i jak... po drugie mamy tam jechać na święta i to na tydzień...a po trzecie nie przepadam za moją teściową i po prostu mi się nie chce jezdzić do niej co chwila...straszna jestem ?:baffled: dziewczyny wy się dogadujecie z teściowymi?
 
reklama
Martuś wypoczywaj póki możesz, bo później to marne szanse na odpoczynek:-D
gosiula dokładniej napisz o tym swoim patencie na usypianie, prztdałby się złoty środek
:-)
edit p wyobraź sobie, że ja z teściami mieszkam już ponad 4lata:szok::-D Wcale nie jesteś straszna, raczej normalna:-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry