reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Radomia :-)

hej
wózek kupiony,spacerówka ale nie parasolka ,składa się za to do podobnych gabarytów i na koła:-) W sam raz,dziecku też w nim dobrze,zobaczymy jak sie na wyjeździe sprawdzi. No i zakonczyło sie moje odstawianie od piersi, bo w czasie mycia ząbków zauważyłam u Agatki 2 bycze już zęby trzonowe-lepiej późno niż wcale taka matka rozgarnięta:no: no i jej te marudy miały swoje podłoże a ja sie nie skapnęłam.
midey co do butelek i soczków to moje dziecko jest niezwyczajne, a jak jej podtykam butlę ze smoczkiem to zaciska usta i odwraca głowę. I nawet z kubka niekapka nie chciała pic, łyżeczką tylko albo z kubka.
Przy nastepnym dziecku butelke ,smoczek wprowadzę od dnia urodzin hehe nie będę się już tak męczyc.I w łóżeczku od świtu do nocy:-D
edit a ta rączka w Twoim wózku to wysuwa się jeszcze? nie kopiesz nogami o hamulec? w moim mam wrażenie ze mam za długie nogi albo krótka rączka...
 
reklama
witajcie:)
my byliśmy z małym u neurologa, chciałam być pewna że mały się dobrze rozwija, skończył 4 miesiące i nie wiedziałam, czy powinien dźwigać już sam główkę, po prostu chciałam się uspokoić:) no i byliśmy prywatnie, ale na szczęście wszystko z synkiem jest ok więc koniec z wizytami u specjalistów ;p

napiszcie dziewczyny kiedy wprowadzałyście pierwsze warzywko i gluten? bo w większości poradników jest żeby gluten wprowadzić między 5 a 6 mies, a warzywka w po 6 mies. Nie wiem jednak czy to dobry pomysł, żeby najpierw podać gluten przed warzywkami, oczywiście chodzi mi o dzieci karmione piersią:)
 
Małalinka nie kopię:-D a rączka nie wysuwa się niestety chociaż mi to akurat nie potrzebne ale jak ktoś niższy lub wyższy to może być mniej wygodnie...a ty jaki wózeczek wybrałaś?
Suzi ja to już dokładnie nie pamiętam kiedy ale wcześniej warzywa i owoce dawałam małej i chyba też jakoś tak ok 6 miesiąca może nieco wcześniej jabłuszka próbowała czy marchewki gerbera...Dobrze ze z maluszkiem wszystko dobrze- wiadomo że nie ma co przesadzać ale zawsze człowiek spokojniejszy jak na wizycie dowie się że wszystko prawidłowo:-)
 
witajcie:)
my byliśmy z małym u neurologa, chciałam być pewna że mały się dobrze rozwija, skończył 4 miesiące i nie wiedziałam, czy powinien dźwigać już sam główkę, po prostu chciałam się uspokoić:) no i byliśmy prywatnie, ale na szczęście wszystko z synkiem jest ok więc koniec z wizytami u specjalistów ;p

napiszcie dziewczyny kiedy wprowadzałyście pierwsze warzywko i gluten? bo w większości poradników jest żeby gluten wprowadzić między 5 a 6 mies, a warzywka w po 6 mies. Nie wiem jednak czy to dobry pomysł, żeby najpierw podać gluten przed warzywkami, oczywiście chodzi mi o dzieci karmione piersią:)


Chodzi o ekspozycję na gluten a więc podawanie jego minimalnych ilości (2-3g manny)
Zaleca się rozpocząć ekspozycję ok 4-5 miesiąca bo wtedy mleko mamy działa osłonowo. Natomiast do 6 mca w mleku dziecko dostaje wszystkie niezbędne składniki więc rozszerzanie diety można rozpocząć po ich skończeniu.
 
Susi,jeśli chodzi o gluten to ja wprowadzałam zgodnie ze schematem. Dawid jadł już warzywka.

Tak,pogoda okropna:(a u nas jutro w przedszkolu miał być piknik rodzinny połączony z obchodami Dnia Mamy i Taty...
 
Suzi ja gluten wprowadziłam jakoś po 6 miesiącu bo mała nic nie chciała poza cycem, w 5 miesiącu było jabłuszko z hipp i marchewka gerber ale zjarzyła co to za paskudztwo i więcej do buzi nie wzięła:-) ucierałam jabłuszko albo gotowane dawałam .Ale takie powazne dania to dopiero po 6 miesiącu -i to babcia musiała ją karmic a nie ja, bo odemnie nie chciała.

pogoda do bani,wczoraj była awaria z pracy leciałam na sygnale bo Agata biegunka gorączka i przez ręce leciała. Bylismy u lekarza , masa dzieci z takimi samymi objawami w kolejce siedziało, sezonowa zaraza przyszła. Ale dziś lepiej , leków nie chce brac,swoimi metodami ją kuruję.
Edit mam wózek Bertoni,narazie jeszcze nie testowalismy bo nie było wyjazdu zadnego w plener:no:
 
reklama
Suzi ja gluten wprowadziłam jakoś po 6 miesiącu bo mała nic nie chciała poza cycem, w 5 miesiącu było jabłuszko z hipp i marchewka gerber ale zjarzyła co to za paskudztwo i więcej do buzi nie wzięła:-) ucierałam jabłuszko albo gotowane dawałam .Ale takie powazne dania to dopiero po 6 miesiącu -i to babcia musiała ją karmic a nie ja, bo odemnie nie chciała.

pogoda do bani,wczoraj była awaria z pracy leciałam na sygnale bo Agata biegunka gorączka i przez ręce leciała. Bylismy u lekarza , masa dzieci z takimi samymi objawami w kolejce siedziało, sezonowa zaraza przyszła. Ale dziś lepiej , leków nie chce brac,swoimi metodami ją kuruję.
Edit mam wózek Bertoni,narazie jeszcze nie testowalismy bo nie było wyjazdu zadnego w plener:no:

ojej Małalinka,straszne to choróbsko:( jak przez ręce leciała to mdlała? wtedy chyba tezna pogotowie mozna dzwonic. W kazdym razie zycze zdrowka i daj znac jakie to Twoje metody na kurowanie.
 
Do góry