Mamy z U.K - wątek główny

[PINKA25]

yo laski!!!
Nie ,nie jeszcze jestem w dwupaku
juz mi sie 38 tydzien zaczyna,skurcze,bole rozniaste...ale jeszcze nie rodze ;P
I na dodatek porobily mi sie rozstepy wokol pepka...wrrrrr!!!!
moja Emi ma takie samo zachowanie jak Wasze dziewuchy,jakos to trzeba przejsc...
Dobrze,ze Wy macie ogrody,bo u mnie lipa...mieszkam na 1 pietrze,i nie mam ani ogrodu,ani balkonu-tragedia!!!
bardzo chcialabym sie przeniesc do jakiejs miejscowosci z plaza- to jest moje marzenia o ktorym codziennie natarczywie mysle!
24 lipca przylatuje do mnie mamiczka!!!i dzieki Bogu!!! ;D
jejku...ja tez bym chciala tak sobie posprztac w domku,pochodzic po miescie...ale nie daje rady
Juz z niecierpliwoscia czekam na rozwiazanie...buuuu!!!!

Iga ty sie do bristolu pakuj co blisko na kawkę będziemy miały.... a swoja drogą fanie by było gdybyśmy się mogły wszystkie spotkać nie??

 

[pandorka]

PINKA... probowalam wraz z kilkoma innymi dziewczynami zorganizowac spotkanko mam z UK, ale odzew byl marny.

 

[kik1976]

witam. dawno mnei nie bylo, al e czasu brak na wszystko.
widze, ze nowe ciaze, bobaski, gratulacje!

mi sie pokomplikowalo, bo jakby wszystko szlo gladko , to byloby z a pieknie:-)
moj sredni ma ASD, bujam si e po lekarzach od 4 lat, a ostatnio sie dowiedzialam, ze wlasciwie to ja nic nei mam, tzn mlody nei ma zadnego apierka, bo ktos z madrych ludzikow zawalil robote. ale od jakis 3 tyg siedzialam pisalam maile przerozne i w koncu ktos z councilu si e zaiteresowal i beda wyjasniac. za duzo by calosc opisac. w skrocie, zaczynam od nowakiedy inne znajome, co maja podobny problem sa juz po wszystkim, a dzieci ich mlodsze sa o 3 lata od mojego. wiec jestem strasznei w plecy. mam tylko nadzieje, ze w koncu sie wszystko wyjasni, ktos za ten bajzael odpowie i sie pouklada.
wakacje ida, musze cos w ymyslec, zeby nei zwariowac mlody z najmlodszym tluka sie na calego, czasem tak sie dra, ze chyba na koncu ulicy ich slychac.
ale od wrzesnia wszystcy beda w szkole przez 6 i pol h i chyab przez pierwsze mce bede cieszyc sie cisza i spokojem. no i oczywiscie znowu ganiac po lekarzach. myslalam o pojsciu do pracy, albo szkole, ale jak tu isc, gdy szykuje mi sie meeting z przeroznymi specjalistami od siedmiu bolesci.

ponarzekalam sobei i zwijam si e spac. zreszta ostatnimi czasy, wstaje o 6 i ide spac po 21.
moze przez wakacje uda mi sie troszke popisac z wami. pozdrawiam.

 

[Igasia]

Pinkadokladnie!!!byloby super spotkac sie na kawke i ploteczki!!!
i naprawde straram sie zmaienic mieszkanie na cos w Bristolu,Portsmouth...ale mi kurczaki nie wychodzi!!!
tak ciezko sie dogadac z ludzmi,ze szok!!! po prostu tragedia
Ale nie terace nadzieji,bo mnie deprecha zlapie
Pandorkaja tam chcetnie pojechalbym na jakies spotkanko
Kiik witaj ponownie!!!A co robisz przez wakacje?zostajesz w UK?
Goska a Ty co???jak tam Twoje krocze????
Buzka

 

[mala-gorzatka28]

No , obudzily sie babki

KIK- no to masz mega zamieszanie...

Igasia- Powiem ci tak, jakbys miala ogrodek to bys sie pytala "po co ja mam ogrodek jak corka w nim siedziec nie chce ? " Tak jest u mnie...ona chce isc na placyk i juz bo w ogrodku to nudy No ale jak tak sie wyscieka caly dzien na zewnatrz to przyznaje pojdzie do ogrodka wieczorkiem i godzinke sie pobawi sama..piasek, kwiatki, trampolinka a nawet podcina trawe nozyczkami
A ja juz myslalam ze urodzilas bo taka cicha bylas...no i na ta ilosc specyfikow co pijesz to juz powinnas urodzic ;-) ja tam w to nie wierze Niektorzy mowia ze ananas, ale ja sie ktoregos razu narzarlam ananasa i nic mi nie bylo
A moje krocze... kochana czuje sie jakbym juz byla po porodzie... takie mam obolale jakby slon wyszedl mi miedzy nogami...tragedia...jakas napuchnieta sie czuje a tamtych rejonach :-(


A ja od wczoraj...nie hallo sie czuje cale podbrzusze mnie pobolewa... niby nie jak na okres , ale takie mam uczucie jakby mi sie rwalo tam w srodku...tragedia..do tego dolna czesc brzucha mam jak glaz...czuje taaaaaaki ciezar. Do tego dochodzi taki specyficzny bol w placach...tak mnie zaciaga...
Wlasnie teraz tak mi brzuch stwardnial i tak mnie zaciagnelo w dole plecow i w podbrzuchu ze az musialm wstrzymac oddech bo nie moglam zlapac oddechu...... i tak mam caly dzien...

Pinka - fajnie by bylo uciac jakis meeting

 

[pandorka]

Igasia- Powiem ci tak, jakbys miala ogrodek to bys sie pytala "po co ja mam ogrodek jak corka w nim siedziec nie chce ? " Tak jest u mnie...ona chce isc na placyk i juz bo w ogrodku to nudy No ale jak tak sie wyscieka caly dzien na zewnatrz to przyznaje pojdzie do ogrodka wieczorkiem i godzinke sie pobawi sama..piasek, kwiatki, trampolinka a nawet podcina trawe nozyczkami :cool2

My mamy ogródek, ale jest nie równy, tzn. mnóstwo betonowych stopni jest, więc Filipa na każdym kroku muszę pilnować i przez to mało w ogródku siedzimy niestety :-( Chętnie bym go wyrównałą, ale niestety taka przyjemność to mnóstwo kasy, a do tego to nie moja własność.

 

[Igasia]

Pandorka, a wlasciciel pewnie nie chce wyrownac tego Twojego ogrodka,co?
beznadziejny!
gdybym ja miala ogrodek,to tez bym nakupowala na carbootach jakis ******* dla malej,i niech tam siedzi sobie dzien i noc:-):-):-)
Gosiasiedze cicho jak truska,bo mi sie nic nie chce..w dzin sobie nawet drzemki ucinam...najchetniej bym przespala te dni do porodu...
jeden dzien podobny do drugiego...nawet bole sa o tej samej godzinie...ech!!!
O ananasie tez slyszalam,..i tez zjadlam i nic...tylko mnie jezor szczypal..juz wole anansa z puszki
A w wiesiolka i maliny wierze...bo to na mnie dziala pozytywnie,bo jak pomysle,ze znowu przenosze...to az na wymioty mnie bierze!!!
A co do zarcia,to porazka jakas...ale to dopiero od paru dni mnie zlapalo,czytalam,ze to niby organizm zapasy sobie na porod zbiera...no fajnie...tylko ,zebym w czasie porodu wszystkie te "zapasy" stracila!!
I ciagle mi goraco...czuje sie jak ta lokomotywa!!! ufff,jak goraco!!!
Gosia,mnie tez lapia te skurcze i potem lece szybko zrobic siusiu...a dzisiaj boli mnie brzuchol jak na okres...A w ogole,chce juz urodzic,ale z drugiej strony jestem taka zmeczona,ze fizycznie mi sie nie chce!!!

 

[mala-gorzatka28]

Igasia - ja ostatnio malo gdzie wychodze. Raczej wyganiam meza po pracy gdzies z Nastka a ja w tym czasie spieeeeee. Rano po sniadaniu chwile pochodze i juz sie klade bo oczy mi leca i tak caly dzien byl spala. A w nocy jak sie obudze na siku... to nie moge oczu otworzyc
A goraco tez mi jest... Spie przy szeroko otwartym oknie...a ostatnio chlodno w nocy...moj po szyje przykryty a ja leze bez koldry ...
Powiem ci ze ten juz bym chciala urodzic, miec z glowy ten brzuch, polozyc sie w koncu wygodnie...ale jak mnie tak lapia te bole...to tak mysle jak ja to przezyje...jak to zrobic zeby to zniesc ????

 

[PINKA25]

Iga- Gosia- tak was czytam i powiem wam żę dokładnie tak samo sie czułam i takie same dolegliwosci mialam 1 tyydzień przed porodem także coś czuję ze niedługo smski sie od was posypią

a ja sama piłam herbate z liści malin i polecem wszystkim cuda działą poród ekspres!!!

 

[Igasia]

Pinka,obys miala racje kobieto!!!!
Dzisiaj juz lyknelam 2 tab wiesiolka...herbatke popijam,wiec tez licze na jakis expres
Gosia,ale bylby numer,gdybysmy tego samego dnia zaczely rodzic,hhihihihi!!!
I nie boj sie kochana,pamietaj,ze ja mam dokladnie tak samo jak TY!!!!
tez bym ciagle spala...a w nocy lapia mnie takie bole,ze nie moge spac...
tez spie odkryta z D... na wierzchu
A moj maz,biedny spi w salonie,bo za glosno oddycha w trakcie snu,przez co ,ja nie moge zasnac
A do tego pije melise,bo jestem nerwowa jak jakis oszolom!!!

Kurcze,szkoda,ze nie mieszkamy wszystkie blizej siebie,cos czuje,ze byloby wesolo!!!:-);-)