Mamy z U.K - wątek główny

[Izzabelkas]

Witamy i my z rana jak mozemy do Was dołączyć???

Przedstawiamy sie  i wklejam naszą ostatnia fotke

Tu Martynka u prababci...

Mam nadzieje ze nas przyjmiecie do swojego grona...

 

[Beta]

CZesc Dziewczyny!!!
ale tu cicho ostatnio!!! A gdzie pionierzy naszego watku: Maxin, Martuska?

Anya nawe tak nie mow- nie ma co sie dolowac! dla poprawienia humorow dodam, ze w szkole rodzenia byly dokladnie 3 dziewczynki i 3 chlopcow, poza tym moja kolezanka urodzila juz druga dziewczynke :laugh:

Czesc Izabelkas!!!!- Piekna masz coreczke!
Tak sie zlozylo, ze trafilas na ciche dni naszego forum, moze ta jesien dziala na wszystkich sennie. Pytasz czy warto przyjechac: jezeli nie macie w Polsce zadnych perspektyw to mysle, ze tak - tu zawsze jest wiecej mozliwosci- choc na poczatku bywa trudno. Nie piszesz czy macie juz cos zalatwionego- czy po prostu chcecie sprobwac szczescia? skrobnij Izabelkas jak to widzisz.

Jeszcze na koniec dodam, ze Tomek pochonal wczoraj pol lyzeczki baby rice ;D
sciskamy

 

[Anya]

Izzabelkas- witam serdecznie na forum.
Beta- rzeczywiscie cos cicho sie tu zrobilo. Dzisiaj widzialam sie z polozna, nie wiem czy tylko ja mam takie wrazenie czy inne dziewczyny takze, ale lekarze, polozne i pielegniarki w Anglii wydaja mi sie troszke niedouczeni i olewczy w stosunku do pacjentow. Moja polozna nie potrafila okreslic pozycji w jakiej ulozone jest dziecko! Pytala sie mnie o opinie, ktora roznila sie z jej zdaniem. Skandal. Ciekawe czy ostatnio trafnie powiedziala jakie jest polozenie dziecka czy moze zgadywala (?)
Moj synek ma znowu czkawke... biedaczek Calkiem przyjemne uczucie :-) Chociaz nie wiem czy dla niego tez. Wlasnie przygotowujemy sobie kapiel z duza iloscia piany ;-)
Pozdrawiam wszystkich i zycze milej nocy

 

[Izzabelkas]

Jestem w totalnej desperacji.... hi...
Nie mamy tam nic załatwionego, poprostu jak zadecydujemy to mąz by pojechał na kilka miesięcy, rozeznał teran, znalazł prace i jak by wszystko było OK to wynajął by jakies lokum dla nas i przyjechał nas zabrać...
Taki jak dla mnie szokująco dziki plan... i dlatego szukam dobrych informacji od Angielskiej ludnosci  :laugh:

Czy za 1000 f miesięcznie mozna na poczatek przezyć w trójke???

Beta   Dziekuje za komplementaska w imieniu Martynki  ;D

 

[ara]

izabelkas, witam na forum, masz przesliczna coreczke

co do przyjazdu i przezycia za 1000 f na miesiac. mysle ze dobry pomysl zeby wlasnie maz przyjechal najpierw a potem jak juz bedzie tu jakos zadomowiony to dopiero wy przyjezdzajacie. co do przezycia. wszystko zalezy gdzie wyladujecie i co zamierzacie robic mysle, w londynie chyba byloby ciezko, choc szczerze mwoiac trudno mi powiedziec tak naprawde.

dziewczyny, czy u maxin wszystko ok?? moze ona po przeprowadzce nie am dostepu do netu?? troche sie martwie, bo jak wczesniej odzywal;a sie kilka razy dziennie to teraz cisza

no a ja sie pozale...podpsul mi sie samopchod wczoraj siadly mi swiatla stopu...matko, najgorsza moaj droga z pracy do domu, a w zasadzie do warsztatu. cala droge sie modlilam zeby mi nikt w zadek nie wjechal. na szczescie obylo sie bez kraksy...i jutro prawdopodobie odbieram moje autko. oby

 

[Izzabelkas]

Witam z rana

Ara kolega jest w Wellingborough i o tej miescowosci myslelismy... teraz mieszkam w Bydgoszczy, mam dośc gwaru, tłumu itp a Londym odpada - nawet pod uwage go nie bralismy...

Mam nadzieje ze jutro samochodzik bedzie juz sprawny, nie ma to jak brak autka, ja mimo mojego wieku nie zrobiłam i jakoś nie mam zamiaru robić prawka ale mam "szofera" i wozi nas gdzie tylko chcemy hi...
Napisałam 1000 f bo slyszałam ze to jest najnizsza miesięczna wypłata pracując legalnie, czy to prawda?
Nie starczyłoby to na skromny poczatek???

Zamęcze Was dziewczyny pytaniami, ale jestem w kropce i nie wiem co dalej... najgorsze jest to ze ja jako córka marynarza mam lek przed wodą i jeszcze lataniem ( leciałam raz i mam dośc do tej pory) zostaje samochód albo autobus a droga takim srodkiem trwa nawet 30 godzin  :-[ Kolezanka kupiła bilet lotniczy teraz na początek grudnia za 1 zł + oplaty byłam w szoku ale i to by mnie nie skłoniło na lot do Angli....


Pozdrawiam...

 

[Maggusia]

Witam Mamuski!
Anya chyba masz racje co do poloznych mi tez sie wydaje ze sa niedouczone!az zaczynam sie bac tutaj rodzic po ostatniej wizycie u mojej poloznej (opisywalam wczesniej).
Na dodatek jestem bardzo wkurzona na moja polozna zapytalam sie na ostatniej wizycie co z moimi wynikami a ona odpowiedziala mi ze jesli nie przyszly do niej ze szpitala tzn ze sa dobre wiec jej uwierzylam i myslalam ze tak tutaj jest!
Wczoraj rano odbieram poczte w domu a tu LIST ZE SZPITALA! ze mam przyjechac 1 grudnia bo musza powtorzyc testy badan z krwi(przesuneli mi wizyte o miesiac) wiec odrazu przerazenie i lzy w oczach.Tatus dzidziusia zadzwonil zaraz do szpitala okazalo sie ze rozmawia z nami recepcjonistka poszukala cos w komputerze i powiedziala ze nic zlego ale ze chca powtorzyc testy.To jest dla mnie dziwne dlaczego chca je powtorzyc i dlaczego miesiac wczesniej przesuneli mi wizyte.Ta mysl nie daje mi spokoju.

Jutro chyba nie bedzie mnie na forum jade spotkac sie z moja mamcia do Londynu.Tak dawno jej nie widzialam!

Co do moich wczesniejszych problemow jeszcze nic sie nie wyjasnilo a na dodatek agencja zwleka ponad trzy tygodnie z wyplata dla mojego faceta!Chyba zeswiruje tutaj.

 

[Anya]

Izzabelkas- jesli tylko Twoj mezczyzna bedzie pracowal na 3-osobowa rodzine to jak dla mnie mozliwosc przezycia jest co najmniej marna (biorac pod uwage miesieczne zarobki £1000). Ja mieszkam w Brighton i place za samo mieszkanie £800 miesiecznie, do tego dochodza rachunki - telefon stacjonarny, telefon komorkowy, gaz, woda, prad. Co prawda te trzy ostatnie placimy co 3 miesiace, ale te umowne £1000 o ktore pytasz idzie spokojnie na samo mieszkanie, a przeciez dochodzi jeszcze jedzenie. Kolejna tez sprawa, ze Brighton jest drogie, nie wiem jakie pieniadze placi sie za wynajem badz kupno mieszkania czy domu w Wellingborough, ale smiem twierdzic, ze nie jest ekstremalnie drogo, wiec powinno byc Wam latwiej. Zycze powodzenia !

 

[Izzabelkas]

Wiem ze 1000F to kropla w morzu  nie mam pojecia ile by dostal po np. 6 miesiacach pracy w chwili jak bysmy do niego pojechały... mam tylko nadzieje ze więcej... a  z tego co mówi kolego to, to miasteczka nie jest takie droge, fajne 3 pokojowe mieszkanie gdzie on mieszka to za 600f mają, mi by choc jeden pokoik na początek pasował... jakos bysmy przebiedowali    Kompletnie nie mam pojecia jak to jest z własnym mieszkaniem? Czy trzeba je kupić, czy jest jakas mozliwośc dostania czegos podobnego jak w polsce lokatorskiego??? Później chyba bysmy się czegos własnego dorobili... chyba 

 

[maxin78]

WIT5AJCIE MOJE DROGIE
Nie bylo mnie troche,dzieki ARA i BETA za troske,jestescie kochane ;DMialas racje Ara nie mam dopstepu do netu i bardzo,bardzo mnie to drazni,niewiem co sie dzieje,nie moge odbierac meili,ani z wami porozmawiac,przeczytalm wszystkie ostatnie watki,tyle do nadrobienia........a tu jeszcze tydzien czekania na nowa linie,czasmi mam nerwy na ta Angliie,na wszystko maja czas :
Przeprowadzka poszla dosc szybko i w koncu z mezusiem mieszkamy soebie sami,uzadzilam nasza chatke i wyglada miluchno w koncu moglam rozlozyc prezety slubne,urzadzic kuchnie po swojemu,jest baba ;Dza tydzien robimy parapetowe z mimi urodzinkami ;D ;D ;Dciekawa czy we wtorek mezus bedzie pamietal o moim dniu,zawsze myli daty,po tylu latach,hi,hi,hi,ale biedaczek ma problemy z zapamietywaniem roznych okazji wiec mu wybaczam,moze w tym roku mnie zaslkoczy Ja czuje sie powiem wam wysmienicie ostatnio,energia powrocila,bole w sumie w lewym boku nadal sa ale lekkie,dzis co prawda boli mnie glowa,ale to chyba dlatego bo sie przespala 6 grudnia ide po wyniki badan krwi zobaczymy co tam i odebrac zolta ksiazke,he,he,he
Dziewczyny co do poloznych ja w sumie mialam jedno dopiero spotkanie,ale bylam rozczarowana,odnioslam takie samo uczucie,olewak z jej strony i wizyta w moich oczach wygladala,tak aby zbyc,na kazde zadane przez zemnie pytanie byla dziwna odpowiedz,oj nie podoba mi sie to,zobaczymy jak to bedzie pozniej.....hmmmmmmmm
Witam na forum Izzabelkas wierze,ze masz ciezki dylemat ze wzdledu na coreczke,na pewno nie jest latwo pojac taka decyzje,cizko w karaju zyc,dlatego ja zdecywoalam sie na wyjazd,poczatki byly ciezkie,ale z czasem wszystko sie pouklado zajelo na to ok roku.Dobry pomysl aby maz przyjechal najpierw a potem wy dolaczycie to bardzo rozsadne,wierze,ze poradzicie sobie i decyja ta bedzie wrta ryzyka,powodzenia.Ja bedze juz na stale na forum napisze wiecej aby ci pomoc wywiedziec sie jak najwiecej,moze pomoze wam to w podejmowaniu decyzji
Wiecie laski ja tak ostatnio sie zastanwailam: w tym roku u moich znajomych i gdzie ucha nie przylozylam rodzily sie dziewczynki,bardzo malo chlopcow,wiec czu7je ze przyszly rok bedzie po znakiem CHLOPCA juz ARA i ANYA ja dowodem,ja tez czuje ze bedzie chlopak,zobaczymy na badaniu USG w kraju tak nie moge sie oczekac aby sie odwiedziec co bedzie,dla mnie nie ma znaczenia,ale chce poprostu byc przygotowana i zwracac sie,mowic do brzuszka po imieniu ;D
Lwica milych zakupow,dobrze sie czujesz????Anya to juz bizko do narodzin,na pewno nie mozesz sie doczekac aby zobaczyc kruszynke,miluchno,mam nadziej,ze bole przejda Maggusia nie przejmuj sie tymi badaniami,moze cos im zaginelo,to sie czesto zdarza,a moze chca byc pewni wynikow za nim co stwierdza,bedzie dobrze moja droga Ara mam nadziej,ze samochod juz jest sprawny,nie boisz sie w tym stanie prowadzic???Beta milo patrzyc jak Tomcio sie rozwija i rosnie,buziaki dla malego,przeslij jakies aktualne fotki
Ok moje kochane uciekam bo czas sie konczy,nie ma jak net w domu bez ograniczenia jeszcze tydzien,uffffff wytrzyma,.............ciezko bedzie
ZNIECIERPLIOWOSCIA NIE MOGE SIE DOCZEKAC SPOTKANIA 3 GRUDNIA PAMIETACIE KOBIETKI

SCISKAM WAS WSZYSTKIE MOCNO I ZYCZE MILEJ NIEDZIELI,TRZYMAJCIE SIE ZDROWO ;D
do nastepnego klikania juz za tydzie,od wtorku 6 grudnia bede na stale,hi,hi,hi
papatki