reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

witajcie!!!!

dziewczyny jesteście niesamowite ja chyba nie jestem wstanie zapamiętać tyle wiadomości na ras a czytałam tylko wczorajsze i dzisiejsze

maggusia- gratuluję ci synka
jestem strasznie zdegustowana tym szpitalem jeśli można wiedzieć to jak się nazywał nie chciałabym tam za nic w świecie rodzić bardzo mi przykro że tak ciężko musiałaś wszystko przejść

evoska- moja droga już ci mówię coś o sobie a na wstępi chcę ci powiedzieć że strasznie lubię takie osoby jak ty takie pogodne i aż chce się żyć jak ciebie czytam :laugh:
ja sama jestem z pod znaku koziororzca więc raczej jestem chłodna tzn bardzo lubię towarzystwo innych ludzi i lubię ruch jak coś się dzieję ale bardziej jestem obserwatorką niż uczestniczką a to forum jest już chyba podstawą mojego poranka i wieczoru :laugh:
ja jestem w londynie prawie rok 10tyg w ciąży i 2 lata po ślubie mój mąż też byk :laugh:
acha i jesteśmy sąsiadkami gdzie mieszkasz dokładnie od stacji ja mieszkam na west kensington

maxin- piękne ślubne zdjęcie i fasolki i nie martw się na spotkaniu jestem gotowa odebrać poród jakby co :laugh:

ara-synuś marzenie wielkie gratulacje i żeby zawsze był taki grzeczny :laugh:

ivonek -super że jesteś ja pamiętam twoje posty z początku jeszcze mnie na forum nie było :laugh:

tamarunia- trzymaj się już niedługo maleńka będzie z tobą

izusia- ty też już u końcowi trzymaj się

Chciałam wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świąteczne wspaniałej wielkanocy i mokrego poniedziałku i żeby te święta były początkiem jeszcze wspanialszego okresów w waszym życiu i żeby fasolki i maluszki dobrze się rozwijały i zawsze były szczęśliwe jak wy

a to moja fotka bo kiedyś maxin mówiła że jeszcze nigdy mnie nie było teraz evoska że mnie nic a nic nie zna :laugh:
 
reklama
Witajcie mamusie :)

Dziekuje za mile slowa pod adresem mojej corci :) jestescie kochane ciotki :)
Evoska kochana, takich dzis rumiencow dostalam jak czytalm twoje komplementy , ze juz nie pamietam kiedy cos tak milego slyszalam.Dziekuje Ci bardzo!!!

Maggusia przerazilam sie czytajac twoj opis porodu ale dzieki Bogu, ze jeste wszystko ok z toba i maluszkiem.Gdzies ty dziewczyno rodzila?ze tez jeszcze sa takie szpitale!!!Zycze zdrowka tobie i maluszkowi.

Martuska jaki twoj synus juz duzy!!!Sliczny jest...Dzis dotarlam do Twoich zdjec :)

Maju sliczna foteczka.Gratuluje fasolki :)

A co do zankow zodiaku, bo widze ze tu cos wspominacie, to ja jestem WAGA moj maz RAK a nasza Julcia SKORPIONEK :) Jeden blaszak i dwa skorupiaki :D

A tak na marginesie dopisuje sie obiema rekami do wypomwiedzi Maji na temat Evoski!!!
Fajnie dziewczyny, ze istnieje to nasze "angielskie" forum.

Dziewczynki dziekuje Wam za zyczenia z okazji Swiat i zyczymy Wam, ja i moja rodzinka spokojnych i radosnych Swiat i slonca i usmiechu.I niech chociaz troche ktos Was obleje w lany poniedzialek :)

Pa.

 
Kochane mamy i przyszle mamy!
Z okazji Swiat Wielkej Nocy zycze Wam  i Waszym rodzinkom radosnych i wiosennych swiat, pelnych nadziei i milosci, smacznego jajka oraz bardzo mokrego Smigusa Dyngusa!
"Zajączka bogatego,
Mazurka cudownego,
Pisanek kolorowych,
Świąt wesołych i zdrowych".

Wesolego Alleluja!!!
 
z okazji świąt wielkiej nocy :

Niech Wam Mili będzie wiosennie, słonecznie, witecznie! Niech cieszą Wasze oczy kolorowe pisanki i wielkanocne baranki. Niech sie w Śmingus Dyngus woda na Was leje a wielkanocny Zając przyniesie radość i nadzieje.

 
Dziewczyny!!!Chyba Rodzinnie swieta spedzacie i juz nie ma ja na forum zajrzec:):):):)i dobrze:):):)):) swieta to swieta, nalezy z rodzinka spedzic:)

A my wczoraj pojechalismy do wujka meza, gdzie stoi i czeka nasz wozek na mala:) zlozylismy go z kartonow i zobaczylismy jak wyglada w calej okazalosci. Jestem zadwoolona, ma tyle bajerow, ze szok, kiedy ja sie polapie?Jak tylko przyjedzie do domu to bede musiala go rozpracowac.
Lwico!!!Jak szybko nauczylas sie go obslugiwac?tzn chodzi mi o system pro fix, wiem ze to jakies musi byc proste, ale maz chcial mecz ogladac i nie chcialom mu sie potrenowac :mad: a ja wole miec wszystko obcykane.

Nawet nie widzialam o takich szczegolach jak moskitirea w daszku!! ::)


szok jak jakas limuzynka ;D haha

tylko ze im wiecej bajerow tym wiecej czasu na rozpracowanie trzeba chyba!

Jak Lwico sobie z tym radzisz?i blagam opisz o co chodzi z tym pro fix, bo chyba pojade jeszcze raz tam do tego wozka!hahahaa

Aro!A jak Marcel?
dobra juz nie zameczam:):):):):):)swietujcie dalej:):):):):)
 
Hej kobietki.Barrrrrrdzoooooooooo cichutko tu u nas................Czy lany poniedzialek byl udany,a swieta????
My zupelnie spokojnie,w sobote caly dzien gotowalam,przystarjalam koszyk,dekorowalam jajka.Maz niestety musial na pare godzin isc do pracy.A ja mialm zajecie,wieczorem bylam padnieta,a nogi moj ty boze,napuchniete ::) Wiecie mam z tym maly problem bo od paru dni w nocy rece nardzo dreteiweja,a dlonie sa nabrzmiale ochycniete,czasmi nie czuje koncowek palcow,co sie dziej,ciezarowki tez tak macie????W niedziel odwiedzilismy znajomych,ledwo do nich doszlam,wszystkie buty robia sie za male ::) A ciezko rowniez sie poroszac bo to swieta wiec jadal na okraglo,dzis bylam u mamy i to samo,ale jak wrocilam to nie moglam uwierzyc jak nogi mi napochly i dlonie,SZOK ::)Ogolnie bylo milo.Tylko maz narzeka,ze malo odpoczol,bo dzis rano o 4.00 odwozil brata na lotnisko i caly dzien spal,wiec malo pozytku z niego mialam i nawet do mamy ze mna nie pojechal,oj nie byla tesciowa szczesliwa :)
Po za tym zastanawiam sie co bede robic w tym tygodniu,czekam na komode,bo maja dostarczyc,w srode ide odwiedzic Lwice,a reszte,hmmmm..........nie mam pojecia ::)Moze do kina sie wybiore na nowy film Tistan i Izolda.
Ok uciekam do wyrka bo ciezko pisac przez te napuchniete palce,nawet sms trudno napisac.Oby wytrzymac te pare tyygodni,ktore okropnie sie dluza ::)

POZDRAWIAM WSZYSTKIE KOBIETKI,SLE CALUSKI DLA WASZYCH POCIECH I SCISKAM WSZYSTKIE BRZUCHATKI I MAMUSKI
STRZALKA DO JUTRA ;D ;D ;D
 
Czesc mamusie :)

Widze, ze ciuchutko tu u nas przez ten swiateczny czas.U mnie swieta przebiegly spokojnie i po Polsku.Byl moj brat i rozmowy z rodzinka przez telefon.Doszlam do wniosku, ze nastepne swieta musimy jechac do Polski.Nie ma to jak swieta w rodzinnych stronach...Ale nie narzekam, bylo milo.

Maxin kochana wspolczuje ci z powodu tych opuchnietych rak i nog.Ja pod koniec ciazy mialam juz tak spuchniete nogi, ze nawet sportowe buty ciezko mi bylo wcisanac na nogi.Rece mi nie puchly ale nogi to poprostu SZOK!!!!Ja nigdy nie widzialam takich balonow jak moje nogi wtedy.Tylko zaraz po przebudzeniu, nogi byly jako tako, normalnie wygladajace, ale zaraz po chwili dreptania, zamiast kostek, mialam dwa balerony :) ale w chwile po urodzeniu Julci nogi byly takie chude, ze nie moglam sie na nie napatrzec bo znow moglam zobaczyc wlasne kostki :) takze nie martw sie.Mysle, ze to normalna reakcja organizmu na zwiekszona wage wieksza ilosc wody w organizmie i wogole wysilek dzwigania kilku kilogramow wiecej.Ale juz niedlugo i tobie tez to minie :) powiem ci, ze mi te ostatnie tygodnie ciazy tak sie dluzyly, ze myslalam juz, ze nigdy nie urodze.Ale nie martw sie juz niedlugo....odpoczywaj ile sie da i nie chodz za duzo.Lez z nogami w gorze i popros meza o masaze stop.Dziala rewelacyjnie :)

Uciekam spac, bo ledwo siedze.Pozdrawiam Was wszystkie mamuski i sle buzki dzidziom :)
 
reklama
Witajcie babeczki po Swietach,

u nas inely one wlasciwie z jednym dniem swiatecznym - niedziela. W sobote i poniedzialek maz musial isc do pracy :( No ale i tak bylo milo. Podobnie jak Ivonka obdzwonilismy rodzinki w Polsce, pojedlismy smakolykow i odpoczeli swiatecznie :)

Tamarunia, jak tam Twoje samopoczucie? masz jeszze mroczki przed oczami, czy zelazo juz sie uzupelnilo? Zostly Ci chyba niepelne dwa tyg. albo i krocej ;) To takie wspaniale zblizac sie do konca i wreszcie moc cieszyc sie w pelni upragnionym dzieckiem :)

Maxin nozki wroca do formy szybciutko po porodzie, Ivonka ma racje, dasz rade jeszcze :) A ile przytylas w sumie? Ciekawa jestem, bo na zdjeciach szczuplutko wygladasz.

No i tak mi sie nasunelo brzuchatki, ze to wasze ostatnie swieta bez dzidziusiow ;) Potem bedzie juz zuuuupelnie inaczej :laugh:

No tak i dzieki za wspaniale zyczenia swiateczne :-*
 
Do góry