reklama
Martika31gr
Początkująca w BB
Hej dziewczyny.Jestem na tym forum pierwszy raz i widzę ,że dużo tutaj mam z Edinburgha.Może jest ktoś z okolic leith czy easter rd?Może jakąś sąsiadkę tu napotkam.
Martika31gr
Początkująca w BB
He he fajnie was poczytać.Tak w ogóle to jestem Marta i mam 20 miesięcznego synka.Pozdrawiam wszystkie mamy i mam nadzieje ,że fajnie będzie pogadać z wami.
agnieszka6076
Początkująca w BB
hej Martika31gr, my jestesmy z Easter Rd:-)
Tu jest cala brydaga z Easter
Cholerka dzis sie juz poddaje ale obiecuje ze jutro nadrobie.Mieszkanko w polowie wysptrzatane(lacznie z oknami).Za to zaliczylam fryzjera i jestem teraz suuper blond, chyba juz bardziej sie nie da
Wiatm nowa mamuske
Cholerka dzis sie juz poddaje ale obiecuje ze jutro nadrobie.Mieszkanko w polowie wysptrzatane(lacznie z oknami).Za to zaliczylam fryzjera i jestem teraz suuper blond, chyba juz bardziej sie nie da
Wiatm nowa mamuske
azorek84
mama Amelii 2009
rany laski ale sie tu mlyn zrobil hehehehehe
moja wina przepraszam reklamuje nas na emito hahahaha ale jedna prosba jak mozecie nie piszcie posta pod postem swoim wlasnym bo juz mi sie w oczach merda co kto pisal
klikajcie edit i dopisujecie bo normalnie zeza rozbieznego dostane hahaha
probowalm i tego to lazi glodna jeczy i marudzi...no kocha mlesio i bez niego ani rusz 4 dni podawalam jej kubek ale wielka doopka wyszla
tylko sie umeczylam i ja tez oczywiscie

no to ja po jobcentre ehhh durna bab mi szuka pracy i znalazla nocki w asda na leith to ja w smiech ze niby co ja qrwa 24h niebede spac?? lol porabalo ja a ona do mnie ze jak mi praca nie odpowiada i nie mozna znalesc nic na moje tzw kryteria godzinowe to mi sei zasilek nie nalezy
noszszsz wscieklam sie i ja wysmialam bo wyzywac nie moglam (ochroniarz sie krecil;-)) no ciekawam jak ja sie wyslie np po nocce ze srody na czwartek hahahahah wroce do domu i zamiast spac trzeba sie mloda zajac bo lukasz w pracy i co drzemka 2h razem z amelkowna (2h jak bedzie laskawa hihi) i znowu zajac sie dzieckiem i domem i do pracy?? masakra jakas
a ten babsztyl jeszcze mi grozi ze mi kase zabiora

edit bo kurcze z tych nerwow mi ucieklo ...bedzie kolejna wyprzedaz dla dzieciufuuufff :d ale dopiero 16 kwietnia wyglada na wiekszy markecik niz ten ostatni
podaje linka dla zainteresowanych (ps. tym razem nie bede na kacu i amelke zabieram ze soba
) http://www.jackandjillmarket.co.uk/buyers.html



azorek- no u nas Barnim to mleka nie pije od dawien dawna wiec naszczescie nie mam tego problemu...... moze poprostu wes butle i nie bedzie...
probowalm i tego to lazi glodna jeczy i marudzi...no kocha mlesio i bez niego ani rusz 4 dni podawalam jej kubek ale wielka doopka wyszla



no to ja po jobcentre ehhh durna bab mi szuka pracy i znalazla nocki w asda na leith to ja w smiech ze niby co ja qrwa 24h niebede spac?? lol porabalo ja a ona do mnie ze jak mi praca nie odpowiada i nie mozna znalesc nic na moje tzw kryteria godzinowe to mi sei zasilek nie nalezy





edit bo kurcze z tych nerwow mi ucieklo ...bedzie kolejna wyprzedaz dla dzieciufuuufff :d ale dopiero 16 kwietnia wyglada na wiekszy markecik niz ten ostatni
Ostatnia edycja:
Ja się od razu piszę na tą wyprzedaż, bo już na pewno będę miała moje dziecko 'po tej stronie brzucha', a też chcę do mafii wózkowej :-)
Nową mamę powituję, szaleństwo się tu porobiło teraz-Azorek, fakt że to 'Twoja wina', ale raczej nikt Ci tego za złe mieć nie będzie ;-)
Co do bakłażanów-bo mi post gdzieś uciekł i nie napisałam-mój Yeti nadziewał je mięsem mielonym z pieczarkami, cebulą i crouggettem [totalnie nie pamiętam, jak toto się po polsku naztwa... kabaczek? cukinia? Zabijcie-nie wiem].
Isabell, co do tłumaczy-za dużo raczej nie pomogę, ale... ostatnio jak byłam w jobcenterze facecik mówił, że potrzebują tłumaczy polskich... Może po prostu pochodź i popytaj...?
Nową mamę powituję, szaleństwo się tu porobiło teraz-Azorek, fakt że to 'Twoja wina', ale raczej nikt Ci tego za złe mieć nie będzie ;-)
Co do bakłażanów-bo mi post gdzieś uciekł i nie napisałam-mój Yeti nadziewał je mięsem mielonym z pieczarkami, cebulą i crouggettem [totalnie nie pamiętam, jak toto się po polsku naztwa... kabaczek? cukinia? Zabijcie-nie wiem].
Isabell, co do tłumaczy-za dużo raczej nie pomogę, ale... ostatnio jak byłam w jobcenterze facecik mówił, że potrzebują tłumaczy polskich... Może po prostu pochodź i popytaj...?
reklama
Podziel się: