reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🌱🌺 Marcowe kreski 🌺🌱

A ja z kolei póki się nie staraliśmy to nic nigdy nie czułam, jedynie tuż przed okresem pobolewania podbrzusza, a teraz 🙈 jakieś kłucia od owulacji, kłucia jajników i tylko to wszystko mąci mi w głowie 😆
U mnie to samo , może po prostu jesteśmy wyczulone na sygnały ciała 😁
 
reklama
Dziewczyny, potrzebuję wspólniczki do ewentualnego ukrycia zwłok. Mąż zauważył, że ukryłam testy ciążowe pod jego majtami, żeby mnie nie kusiło je robić, i w ramach rewanżu popodrzucał mi je w moich rzeczach. 😵‍💫 Otwieram szufladę z bielizną - test na wierzchu. Szafka w łazience - kolejny. Idę robić młodej śniadanie - test oparty o płatki. 🤣 Zadzwoniłam do dziada i pytam o co mu chodzi?
- No weeeeź zrób, bo już chciałbym wiedzieć, czy chłopaki dali radę, czy muszę ściągać rezerwowych!
- Jakich rezerwowych?
- A widzisz, ty nawet nie wiesz, że już trwa trening jajo-komando fok!
Hahaha, masz rewelacyjnego męża ! 😂😀😀😀😀
 
Hahaha, masz rewelacyjnego męża ! 😂😀😀😀😀
Sprzedam tanio. Mały przebieg 😂 No ale już serio, to teraz się przez skubańca biję z myślami, czy zrobić ten test jutro, czy poczekać już do terminu w sobotę, bo i tak ledwo dwa dni różnicy. Z jednej strony już bym chciała wiedzieć i mieć to za sobą, a z drugiej podskórnie obawiam się nie tyle, że nic nie wyjdzie, co kolejnego biochemu. Chociaż przy nim to organizm wariował mi jak szalony, a teraz nie odczuwam aż takich przebojów.
Najlepiej byłoby wyjść na chwilę z siebie i stanąć obok, żeby nie brać w tym udziału 😂
 
Co u ciebie? Jak się czujesz?
Czuję się tragicznie szczerze.
Mdłości codziennie od godziny 12 do wieczora trzymają czasem wymiotuje.
Co zjem to zaraz jestem napompowana jak balon i jest me ciężko.
Brzuch mam wzdymany jak w 6-tym miesiącu.
W nocy po 10 razy chodzę siku i czasem muszę coś zjeść bo normalnie mnie aż zasysa.
Plamie cały czas na brozowo plus bóle brzucha wieczorami.
Więc szczerze to srrednio
 
reklama
Do góry