reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Dziewczyny a powiedzcie też macie dziwne zachcianki i jak często im ulegacie? 😃 Ja to dziś otworzyłam oczy i myślę od rana o kebabie. Już mój mąż jak wstanie nie będzie miał życia 😂
Mam zachcianki oj mam. Przyznam się... Kilka tygodni chodziło za mną piwo, wypiłam karmi classic i smakowało jak eliksir bogów ( a nie przepadam za karmi ). Po tym przeszło. No ale teraz to jest jeszcze gorzej bo marzę o papierosie! A nie palę już kilka ładnych lat ( na papierosa się nie skusze ). Poza tym na porządny seks od niedawna, bo wcześniej wogole mi się nie chciało. A teraz nie mam co liczyć bo raz że się trochę boje, biorę luteinę, a najważniejsze gdzie porządny seks z brzuchem jak piłka lekarska!
 
Dziewczyny a powiedzcie też macie dziwne zachcianki i jak często im ulegacie? 😃 Ja to dziś otworzyłam oczy i myślę od rana o kebabie. Już mój mąż jak wstanie nie będzie miał życia 😂
Hmm, w pierwszym trymestrze miałam taki tydzień, że non stop jadłam lody kaktusy te wodne i miałam smaka na fast foody 😅 ale to mi szybko przeszło, bo ja miałam tylko chwilowe zachcianki. A tak to nie miałam i nie mam szczegolnych zachcianek 😉 Raz miałam tak, że mialam ochotę zjeść kluski i nie gdzie na zamówienie nie było, to poszłam robić o 17 i o 19 jadłam 😂 tak zdesperowana byłam 😅
 
Mam zachcianki oj mam. Przyznam się... Kilka tygodni chodziło za mną piwo, wypiłam karmi classic i smakowało jak eliksir bogów ( a nie przepadam za karmi ). Po tym przeszło. No ale teraz to jest jeszcze gorzej bo marzę o papierosie! A nie palę już kilka ładnych lat ( na papierosa się nie skusze ). Poza tym na porządny seks od niedawna, bo wcześniej wogole mi się nie chciało. A teraz nie mam co liczyć bo raz że się trochę boje, biorę luteinę, a najważniejsze gdzie porządny seks z brzuchem jak piłka lekarska!
Też od roku nie palę, ale w drugim trymestrze jak poczułam ze ktoś pali miałam to samo. Normalnie ten zapach mnie kręcił, masakra. No i też cały drugi trymestr pizza za mną chodziła że musiał mąż mi zrobic (bo on robi u nas dobrą), albo musiałam zamówić 😂 teraz to sernik za mną ciągle chodzi a dziś ten kebab. Ale na codzień jem zdrowo ale jak mnie dopadnie to nie mogę sobie wybić tego z głowy A jeżeli chodzi o seks to w sferze marzeń zostaje od początku ciąży ponieważ, na początku był krwiak, potem łożysko nisko schodzące było, a teraz to już nie wyobrażam sobie właśnie z tym brzuchem 😂 może na wywołanie porodu zaszaleje bo niby to działa 😂
 
Też od roku nie palę, ale w drugim trymestrze jak poczułam ze ktoś pali miałam to samo. Normalnie ten zapach mnie kręcił, masakra. No i też cały drugi trymestr pizza za mną chodziła że musiał mąż mi zrobic (bo on robi u nas dobrą), albo musiałam zamówić 😂 teraz to sernik za mną ciągle chodzi a dziś ten kebab. Ale na codzień jem zdrowo ale jak mnie dopadnie to nie mogę sobie wybić tego z głowy A jeżeli chodzi o seks to w sferze marzeń zostaje od początku ciąży ponieważ, na początku był krwiak, potem łożysko nisko schodzące było, a teraz to już nie wyobrażam sobie właśnie z tym brzuchem 😂 może na wywołanie porodu zaszaleje bo niby to działa 😂
Ja mam też czasem ochotę na jakieś fast food owe paskudztwo 😂 a więc był kebab, hamburgery i pizza to jak już to raczej w domu robione, popcorn i chipsy tez byly😂😂 aaa i mała puszeczki pepsi to mi siostrzeniec powiedział ze dziecko chce otruć😅ale on z wujem może pić bo nie są w ciąży 😂😂
 
Też od roku nie palę, ale w drugim trymestrze jak poczułam ze ktoś pali miałam to samo. Normalnie ten zapach mnie kręcił, masakra. No i też cały drugi trymestr pizza za mną chodziła że musiał mąż mi zrobic (bo on robi u nas dobrą), albo musiałam zamówić 😂 teraz to sernik za mną ciągle chodzi a dziś ten kebab. Ale na codzień jem zdrowo ale jak mnie dopadnie to nie mogę sobie wybić tego z głowy A jeżeli chodzi o seks to w sferze marzeń zostaje od początku ciąży ponieważ, na początku był krwiak, potem łożysko nisko schodzące było, a teraz to już nie wyobrażam sobie właśnie z tym brzuchem 😂 może na wywołanie porodu zaszaleje bo niby to działa 😂
Koleżanka mi powiedziała, że dzięki właśnie intensywnym zabawom z mężem pod koniec ciąży, udało jej się wywołać długo wyczekiwany poród, ale nie każdy mężczyzna taki odważny:)
 
Też od roku nie palę, ale w drugim trymestrze jak poczułam ze ktoś pali miałam to samo. Normalnie ten zapach mnie kręcił, masakra. No i też cały drugi trymestr pizza za mną chodziła że musiał mąż mi zrobic (bo on robi u nas dobrą), albo musiałam zamówić 😂 teraz to sernik za mną ciągle chodzi a dziś ten kebab. Ale na codzień jem zdrowo ale jak mnie dopadnie to nie mogę sobie wybić tego z głowy A jeżeli chodzi o seks to w sferze marzeń zostaje od początku ciąży ponieważ, na początku był krwiak, potem łożysko nisko schodzące było, a teraz to już nie wyobrażam sobie właśnie z tym brzuchem 😂 może na wywołanie porodu zaszaleje bo niby to działa 😂
He he oj tak to działa przy dwóch ciążach się sprawdziło u mnie aby skończył się 38 tydzień i śmiało można przyspieszyć 😁😉
 
reklama
Mam zachcianki oj mam. Przyznam się... Kilka tygodni chodziło za mną piwo, wypiłam karmi classic i smakowało jak eliksir bogów ( a nie przepadam za karmi ). Po tym przeszło. No ale teraz to jest jeszcze gorzej bo marzę o papierosie! A nie palę już kilka ładnych lat ( na papierosa się nie skusze ). Poza tym na porządny seks od niedawna, bo wcześniej wogole mi się nie chciało. A teraz nie mam co liczyć bo raz że się trochę boje, biorę luteinę, a najważniejsze gdzie porządny seks z brzuchem jak piłka lekarska!
Ja tak na porządny seks nie narzekam 😉 w każdej ciąży był, teraz też, mój mąż się nie skarży bo ma inne doznania 🤣🤣 a i ja jestem tak wrażliwa, że wiecie same, niewiele trzeba 😉
Koleżanka mi powiedziała, że dzięki właśnie intensywnym zabawom z mężem pod koniec ciąży, udało jej się wywołać długo wyczekiwany poród, ale nie każdy mężczyzna taki odważny:)
Mój odważny, ale u mnie to nie działało wcale. Z pierwszą córką w przeddzień pójścia do szpitala, 7 dni po terminie, a paskuda urodziła się 12 dni po terminie i wcale nie chciała wyleźć, 5 dni mi wywoływali.
 
Do góry