Ja wcześniej czułam ucisk na pęcherz, ale teraz mała chyba jest ułożona inaczej i jest dużo lepiej. Kilka dni temu na USG leżała w poprzek brzucha
reklama
Hotaru
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2021
- Postów
- 51
Cześć Dziewczyny[emoji1309] Pozwólcie, że do Was dołączę [emoji6] Do prenatalnych myślałam, że będę kwietniową mamą, jednak aktualnie termin mam na ok 29 marca, czyli dzisiaj 18+4, więc się powoli przestawiam psychicznie na marzec [emoji2]
Ja mam łożysko na przedniej ścianie, dodatkowo to moja pierwsza ciąża (i dość wczesna - pewnie w porównaniu do większości z Was [emoji2]), w związku z czym, ruchy czuję jeszcze bardzo słabo i szczerze - gdyby nie detektor, to chyba bym osiwiała [emoji2]
U mnie zjedzenie czegoś nie daje takich skutków
, jedynie jak wypiłam dzisiaj kawę zbożową to poczułam bąble w dole brzucha. U mnie od kilku tygodni jest cały czas głową w dół i też nie raz chyba uciska mi pęcherz bo nie raz jak ide skorzystać z WC to za 3 min zaś muszę ale to na kropelki już wtedy. Myślę że moja mała może mieć już nieco ponad 400gram, 25tego października byłam na usg w poradni na wizycie to miała 370pare wiec na tydzień tak koło 70gram przybiera dla mnie to dużo hehe. Więc myślałam że im więcej będzie ważyć tym te ruchy będą silniejsze. Ale teraz leżę I czuje delikatne bąbelki takie mega subtelne lekkie uderzenia więc jest dziś dużo lepiej niz wczoraj. Wczoraj to tylko rano pare razy i potem cały dzień niiic. Na noc może z 2 razy poczułam lekkie puknięcia i nic. Przeważnie jak się zacznę żalić że coś spokojna jest i wgl że mało co czuje to po czasie daje znać delikatnie heh.Cześć czesc !
To w 18tyg ja praktycznie nic nie czułam. Poczułam dopiero w 20 tc i kilka dni więc tak naprawdę można powiedzieć że czuje może jakiś tydzień te ruchu takie bąblowania. I jak nie wyczuwam to wpadam w paranoje
Bolących pleców jeszcze nie mam czuje czasem odcinek lędźwiowy ale jak poleżę to jest spoko.
Mnie to jeszcze nie bolą ale też czasem mam wrażenie że taki ucisk od środka jakby ktoś kamień w środku położył na ścianę brzucha ale nie boli mnie to, czasem posmyram to miejsce i jest takie twardsze i zaraz ucieka to sie śmieje ze się chowa
Ogólnie jak czytałam o ciąży to w poradnikach każdych prawie wszędzie pisało że powinno się dużo więcej wody pić. Do 3ltrow dziennie ale takie 2.5l to trzeba, ja nie wiem ile wsumie wypijam ale mam dużo soków i co chwile coś pije więc myślę że jest ok.Zaczęłam przeglądać internet co może powodować takie bóle pleców bo bolą całe razem z karkiemi znalazłam, ze przyczyna może być odwodnienie. Może faktycznie pije za mało, spróbuje więcej i zobaczę co będzie.
Zobaczysz jak będziesz się nawadniać w ciągu dnia więcej to zobaczysz czy czujesz poprawę
Ale plecy często hola w ciąży bo środek ciężkości się zmienia i ucisk na kręgosłup. Spróbuj znałeś tez dogodna dla siebie pozycje do leżenia albo taka poduszka wałek pod kark może też przynieść ulge
U mnie też największe szaleństwa w brzuchu odbywają się wieczorem, szczególnie około 23 kiedy próbuję iść spaćSpokojnie, ja rozmawiałam z lekarzem o tym mówił że na tym etapie kopniaki będą bardziej lub mniej wyraźne. Maluch dalej ma sporo miejsca i potrafi się przemieścić na tyle że nie poczujemy ruchu. Zresztą jeśli mamy dzien zabiegany te ruchy też bywają przeoczone. Powiedział nawet że zdąża się kobieta która czuje w 1 dzien spokój i następnego dnia wgl a na 3 dzien seria..malec figluje ale ma jeszcze sporo miejscaWczoraj pierwszy raz Tatus poczuł 20+2 tak przysadzila
chwilę temu miałam dyskotekę, chyba małemu się spodobała piosenka której dosyć głośno słuchałam 
także żyje nadzieją że ma mój gust muzyczny Ja to właśnie wręcz odwrotnie, ciepła klucha się ze mnie zrobiła. Miła i ugodowa jak nigdy. Ludzie mnie nie poznają i się martwią że mi tak zostanieA też macie jakieś nerwy? Bo ja sama jestem zla na siebie ale aż mnie trzącha i oddycham wtedy żeby się wyluzowaćzastanawiam się co mi odbija
Ja odczuwam straszne. Jakby mnie coś w krzyżu połamało. Od trzech dni dokuczają mi też bóle karku, jakbym go ciągle spinałaCzy któraś z was ma problemy z bolącymi plecami? Ja coraz częściej jak wstaje rano to czuje ból pleców a dzisiaj to nawet karku aż mnie głowa boli. Od kilku tygodni pilnuje się żeby spać na bokach i właśnie wtedy się zaczęło
wody pije bardzo dużo więc nawodnienie u mnie nie pomagaWitamy
StopKlatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2021
- Postów
- 1 495
Tak, podobno powinno się dużo pić bo wkoncu dziecko przebywa w wodzie i jest ważne żeby być odpowiednio nawodnionym. jeśli chodzi o ruchy ja akurat czułam od 15tyg ale raczej na takim samym etapie Ostatnio czesciej tak rano i wieczorem 
. Jestem w 20+3 i też czuje plecy w odcinku lędzwowym. Czasem jak cały dzień zalatany to wieczorem jak inwalidka
. Zauważyłam też że zaczęły się zaparcia 
ciężko to widzę
jeśli chodzi o ruchy ja akurat czułam od 15tyg ale raczej na takim samym etapie Ostatnio czesciej tak rano i wieczorem . Jestem w 20+3 i też czuje plecy w odcinku lędzwowym. Czasem jak cały dzień zalatany to wieczorem jak inwalidka. Zauważyłam też że zaczęły się zaparcia ciężko to widzęJak tam dziewczyny nastrój w jak to mówią dzień zadumy i refleksji...ja myślałam już wczoraj, że mnie przewiało trochę bo wydawało mi się, że jest ciepło, nie wzięłam żadnego szalika, chustki pod szyję do płaszcza i potem wieczorem w gardle drapało ale jak na razie jest ok
Święto wypadło w poniedziałek to chyba każdy sobie rozłożył odwiedziny na grobach na weekend bo dzisiaj u nas znacznie mniej ludzi się kręciło niż zazwyczaj
Święto wypadło w poniedziałek to chyba każdy sobie rozłożył odwiedziny na grobach na weekend bo dzisiaj u nas znacznie mniej ludzi się kręciło niż zazwyczaj
reklama
Mówisz o zaparciach to ja mam niestety ten problem od początku...Tak, podobno powinno się dużo pić bo wkoncu dziecko przebywa w wodzie i jest ważne żeby być odpowiednio nawodnionym.
Potrafię nie wypróżniać się 3 czasem 4 dni. Czuje się już wtedy jak w 9 miesiącu ciąży, dopiero jak wszystko zejdzie to czuje się lekkość i brzuszek o połowę mniejszy.
