reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
dobranoc martus ;-)
ja juz mojego uspalam stukaniem w klawiaturje :) po kompieli walczyl dzielnie ale chiba odpuscil i poszedl spac:)

o boszzze zeby mi tego zeba zrobil jutro bo oci....ieje bo zaczyna bolec powolutku... oby tylko nie wypuchlo...

edit... ide w kimke jutro po poludniu juz moze bede miala to wszystko z glowy:sorry:

dobrej nocy kulki!!pa
 
Ostatnia edycja:
a ja nie mogę spać... przynajmniej mogłam was nadrobić. kto by pomyślał, ostatnio zagladałam tu w sobotę wieczorem, a i tak kupa stron do przeczytania... wieczorem zajrzałam, to aż mi sie odechciało i myslałam, że sobie odpuszczę... no ale w środku nocy i tak nie ma za bardzo nic do roboty...

Zazdroszczę wszystkim, które juz mają urządzone pokoje i kąciki dla maluszków. Ja się przeprowadzam za 2 tygodnie i już sie po prostu nie moge doczekać. Chętnie już bym wszystko porozkładała, pomontowała i poukładała. A póki co, to mogę tylko poczytać o waszych pracach.
Za to sama biegam po sklepach meblowych już drugi weekend. Na razie kupiliśmy zestaw mebli do salonu, narożnik i jakieś drobiazgi do łazienki. W przyszły weekend w planie sypialnia, stół i krzesła. Kolejny weekend (jak juz pisałam) przeprowadzka, a potem mogę rodzić... Mam nadzieję, że Ela będzie na tyle uprzejma, żeby wziąć plany mamusi pod uwagę, i nie urodzi sie za wcześnie :)
 
[B pisze:
Magnolia[/B] mój M się nauczył nie pożyczać pieniędzy. Pożyczył znajomej 300zł bo baaaaardzo potrzebowała i do dzisiaj nie oddała i beszczelna nawet telefonów nie odbiera...

U mnie chyba sie nigdy nie nauczy...pozyczyczył 6 tys koledze który miał byc taaaak honorowy ze napewno odda...po cyzm słuch o nim zagionął..:wściekła/y::angry::wściekła/y::angry::no:

Boleśnie witam...im dalszy tydzień tym gorzej:baffled:
 
Hej, też z się witam o słonecznym poranku. Napuchłam przez noc jak balon :szok::-D Idę odprawiać mój codzienny poranny rytuał - śniadanie, sprzątanie, kąpiel :-)
 
reklama
hej kuleczki :-)
Wczoraj niestety poległam z rozstrojem żołądka i nie miałam na nic siły po powrocie od rodziców. Za to M złożył łóżeczko i przywieźliśmy już wszystkie rzeczy małego. Na razie wszystko leży w siatkach, bo trzeba wypucować meble. Mam nadzieję, że dziś się tym zajmiemy:tak: Obiecane fotki będą dziś, ale troszkę później, bo jadę do gina. Ledwo wstałam z wyrka i nie mam kompletnie siły tłuc się tramwajem :baffled: M dziś na 5 do pracy, więc nie może mnie zawieźć :-( Cały czas mam schizy, że wyjdę z domu i zacznę rodzić, jak na filmach :-p
M wczoraj zaczął mi współczuć jak kulałam się po łóżku z bólem brzucha. Cały czas miałam jakieś bulgoty i byłam wzdęta, a mały w środku postanowił mnie dodatkowo skopać i rozpychał się niemiłosiernie. M spojrzał na moje rozstępy, które podobno były rano mniejsze i stwierdził, że powinnam jechać z tym do szpitala, bo pewnie boli :-D;-) No i obiecał mi dziś bara bara. Fajnie, tak mi współczuje, że wreszcie się za mnie zabierze :sorry: Seks z litości, chyba się popłaczę ze szczęścia :rofl2:

Oczywiście mam kupę nadrabiania, więc idę Was przelecieć :-p muszę sprawdzić czy wszystkie są w dwupaku. ;-)
 
Do góry