reklama
Haha poszłam wziąć prysznic, Jasiek został na rogalu i zdążyłam tylko piankę na nogi nałożyć, a ten zaczął krzyczeć, ogoliłam se nogi "na fantę" (pamiętacie tą reklamę?), szybko się umyłam, normalnie wszystko chyba w 3min, a ten wrzeszczał bo już nie chciał na brzuszku, dałam mu soczku i mi odjechał i śpi do teraz, a mieliśmy wsiąść w autobus i do babci pojechać.. Pojedziemy, ale oni około 14ej jadą do Sopotu oglądać stancje dla mojego brata na studia, więc długo nie pobędziemy, ale dobre i to.. eM dzisiaj wróci pewnie dopiero na kąpiel Jasia, mamy cały dzień tylko dla siebie
Wczoraj odkryłam, że Jaś uwielbia patrzeć na inne dzieci, bo poszłam z nim na patio pod blok, leżał sobie na ławce na podusi z głową na moich nogach i sobie oglądał jak się dzieci bawią, potem na brzuszku zwisał głową z ławki i zawzięcie oglądał trawę, "pochodził" gołymi pytami po piachu i po trawie, super
Zmykam szykować nas na wyjazd
Pabellko współczuję remontów, ja to przeżywałam to pod koniec ciąży i na początku jak wróciliśmy z Jasiem do domu, koszmar!!
Zmykam szykować nas na wyjazd
Pabellko współczuję remontów, ja to przeżywałam to pod koniec ciąży i na początku jak wróciliśmy z Jasiem do domu, koszmar!!
Hello
nadaje przy sniadaniu wczoraj pogoda piekna a dziś leje dobrze ze wszystko poprałam i wyschło
wiec dzis poprasuję jak młody da.....
rozbawia mnie ten mój syn ciągle musi cos w buzi mieć wtedy siedzi cicho....teraz widzi ze jem i nadzierał sie równo wiec poszłam po kromeczkę chleba i mówie proszę am am a on nagle wielkie oczy dzika radośc i memla
Wariat.....
Mili- sto lat dla dziewczynek!!!! mój jest równo miesiąc od nich młodszy
bo ma dziś 5 miesięcy.
koncia- nie martw sie kochana będzie dobrze zobaczysz....
patik- pierz pierz he he póki słońce ....zazdroszczę 1 pobódki u nas dziś znów 3 i na kazdej zjadł po 150mleka i spał dalej....
ja dzis pomidorówkę gotuję i naleśniki z brokułami kalafiorem kurczakiem i zółtym serem robię patik swego czasu natchnęła mnie na takie miksowanie i tak mi do dziś zostało a danie nazwałam Śmietnik...ha ha ha
nadaje przy sniadaniu wczoraj pogoda piekna a dziś leje dobrze ze wszystko poprałam i wyschło
wiec dzis poprasuję jak młody da.....rozbawia mnie ten mój syn ciągle musi cos w buzi mieć wtedy siedzi cicho....teraz widzi ze jem i nadzierał sie równo wiec poszłam po kromeczkę chleba i mówie proszę am am a on nagle wielkie oczy dzika radośc i memla

Wariat.....Mili- sto lat dla dziewczynek!!!! mój jest równo miesiąc od nich młodszy

bo ma dziś 5 miesięcy.koncia- nie martw sie kochana będzie dobrze zobaczysz....
patik- pierz pierz he he póki słońce ....zazdroszczę 1 pobódki u nas dziś znów 3 i na kazdej zjadł po 150mleka i spał dalej....
ja dzis pomidorówkę gotuję i naleśniki z brokułami kalafiorem kurczakiem i zółtym serem robię patik swego czasu natchnęła mnie na takie miksowanie i tak mi do dziś zostało a danie nazwałam Śmietnik...ha ha ha
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Buziaki dla Eryczka na te 5 miesięcy:-)


no to ja już Ci się będę kojarzyć w kuchni tylko ze śmietnikowym jedzeniemja dzis pomidorówkę gotuję i naleśniki z brokułami kalafiorem kurczakiem i zółtym serem robię patik swego czasu natchnęła mnie na takie miksowanie i tak mi do dziś zostało a danie nazwałam Śmietnik...ha ha ha


asiulka918
mama Wojtusia-Lutówka2011
potrzebuję rady 
mój Wojtuś ma ostatnie żebra wywinięte na zewnątrz, byłam u rodzinnego ale nasza lekarka to raczej szamanka, bo nawet synka dotknąć nie chciała jakby był trędowaty
, dała skierowanie do ortopedy ten na mnie jakbym nie wiem jaką krzywdę mu zrobiła i z krzykiem prawie że to dziecko jest normalnie i nie wie po co przyszłam
płakać mi się chce bo Wojtkowi coraz bardziej się wywijają te żebra.
pytałam czy może ma niedobór d3 to lekarze na mnie jakbym im w twarz strzeliła, że wszystko jest dobrze,
najgorsze jest to że nie wymyśliłam sobie tego problemu, każdy kto dotyka moje dziecko mówi że mu żebra się wywijają.
nie wiem, czy samej zwiększyć dawkę d3? to bardzo ryzykowne
mój Wojtuś ma ostatnie żebra wywinięte na zewnątrz, byłam u rodzinnego ale nasza lekarka to raczej szamanka, bo nawet synka dotknąć nie chciała jakby był trędowaty
płakać mi się chce bo Wojtkowi coraz bardziej się wywijają te żebra.
pytałam czy może ma niedobór d3 to lekarze na mnie jakbym im w twarz strzeliła, że wszystko jest dobrze,
najgorsze jest to że nie wymyśliłam sobie tego problemu, każdy kto dotyka moje dziecko mówi że mu żebra się wywijają.
nie wiem, czy samej zwiększyć dawkę d3? to bardzo ryzykowne
pabella oby sąsiedzi szybko zakończyli te remonty a nowi w ogóle ich nie zaczynalinajgorsze w tym wszystkim jest to, że takie remonty mając dziecko są mega uciążliwe, a oni jakby nie było maja prawo żeby je robić i zwykle trzeba się przemęczyć
Na szczęście ci są normalni i wiercą między 9 a 17, więc gdyby Gabrysia chodziła juz do żłobka to w ogóle nie byłoby dla nas to uciążliwe
Bo na przykład sąsiad z boku bardzo dosłownie czyta przepisy prawa i zdarzyło mu się wwiercać w ścianę naszej sypialni w sobotę o 6.27.. 
Papcia, zdrówka dla Lenki!
Pinka, buziaki dla Eryka!
Julia, jak wejdziesz na produkty to przy każdym słoiczku masz opisane działanie na stolec
Gaba właśnie przewróciła się pierwszy raz z brzucha na plecy! Ach jaka ona jest teraz z siebie zadowolona!

Ostatnia edycja:
Pabella- nio niezły sąsiad normalnie chyba bym zatłukła.... i gratki dla Gabrysi za obrocik...
Patik nie ze smietnikiem tylko z pysznościami;-)

Ola- na kursie super narazie tylko teoria ale od poniedziałku mamy juz robić pierwsze fotki...
asiulka- hmmmm a to żebro widać jakoś na zewnatrz?? bo szczerze mówiąc jakoś sobie nie potrafię tego wyobrazić...może zrób fotkę co???
a ja czekam na krzesełko dla małego może dziś dotrze...
młoda własnie robie mi kitki;-)) uwielbiam jak mi grzebie przy włosach ale mogła by tak nie ciągnąc;-/
Patik nie ze smietnikiem tylko z pysznościami;-)


Ola- na kursie super narazie tylko teoria ale od poniedziałku mamy juz robić pierwsze fotki...
asiulka- hmmmm a to żebro widać jakoś na zewnatrz?? bo szczerze mówiąc jakoś sobie nie potrafię tego wyobrazić...może zrób fotkę co???
a ja czekam na krzesełko dla małego może dziś dotrze...
młoda własnie robie mi kitki;-)) uwielbiam jak mi grzebie przy włosach ale mogła by tak nie ciągnąc;-/
Ostatnia edycja:
K
koncia
Gość
asiulka, jeśli uważasz, że lekarze cię zbywają szukaj rady u innego pediatry, może jakaś znajoma ci poleci. Zawsze możesz iść prywatnie. Nie wiem co to znaczy, że żebra się wywijają, bo nigdy czegoś takiego nie widziałam, ale może to po prostu jego cecha i to nic groźnego?
reklama
asiulka znalazłam coś takiego w sieci Re: Odgięte żebra, krzywica, jaka rehabilitacja? - Opieka i pielęgnacja a rozwój dziecka - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
Poczytaj może coś cię to uspokoi, a na pewno też doradzałabym pójście do jeszcze innego lekarza. Co lekarz to opinia, więc może ktoś wreszcie powie coś sensownego, zleci badania lub coś w tym rodzaju. Trzymam kciuki żeby było ok.
misia wczoraj były imieniny Kamelii - wszystkiego naj dla córeczki
milutek i pinka dla waszych pociech też wszystkiego co najlepsze z okazji 6 i 5 miesięcy!
Wypróbuję akcję z rogalem, ale boję się że mi z niego wylezie. Jest ostatnio tak ruchliwa, że dziś mimo że miałam ją na oku, bo krok dalej rozwijałam z folii spacerówkę będąc do niej bokiem, rypnęła by mi na ziemię z łóżka, wisiała już głową w dół!! A dopiero co leżała przy ścianie :/ Dziś w salonie obstawiłam ją ze wszystkich stron jak nie poduszkami to leżaczkiem. Jak ma nastój to wsadzam ją do leżaczka bo inaczej kurde niebezpiecznie się robi. Mata w praniu więc na ziemi nie legnie niestety, choć znając ją wtedy dopełzłaby mi pewnie do kuchni
Poczytaj może coś cię to uspokoi, a na pewno też doradzałabym pójście do jeszcze innego lekarza. Co lekarz to opinia, więc może ktoś wreszcie powie coś sensownego, zleci badania lub coś w tym rodzaju. Trzymam kciuki żeby było ok.
misia wczoraj były imieniny Kamelii - wszystkiego naj dla córeczki
milutek i pinka dla waszych pociech też wszystkiego co najlepsze z okazji 6 i 5 miesięcy!
Wypróbuję akcję z rogalem, ale boję się że mi z niego wylezie. Jest ostatnio tak ruchliwa, że dziś mimo że miałam ją na oku, bo krok dalej rozwijałam z folii spacerówkę będąc do niej bokiem, rypnęła by mi na ziemię z łóżka, wisiała już głową w dół!! A dopiero co leżała przy ścianie :/ Dziś w salonie obstawiłam ją ze wszystkich stron jak nie poduszkami to leżaczkiem. Jak ma nastój to wsadzam ją do leżaczka bo inaczej kurde niebezpiecznie się robi. Mata w praniu więc na ziemi nie legnie niestety, choć znając ją wtedy dopełzłaby mi pewnie do kuchni
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 386 tys
Podziel się: