reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
Malina ja nie mam poduszki z przodu ale mała i tak jeździ z tyłu. Lusterka też nie mam. Kupcie Skodę Octavię;) duża, rodzinna i pakowna. Własnie mamy zamiar kupić tylko narazie jeszcze mondeo nie sprzedane...

Futro to i ja poświęcę smoczek numer 1 i powiększę dziurę hi hi;)
 
Malinka- co do auta wszystko tez zależy ile kasy chcecie wydać:) Ja miałam okazje 3 razy jechać sama z dziewczynkami. Jedna drzemała a druga oglądała świat przez okno- jak sie jej zaczęło nudzić to jej śpiewałam. Żadnych dodatkowych lusterek nie mam. A raz miałam wiesc jedna dzidzie z przodu ale moje foteliki nie maja takiej funkcji!!!! No a auto mamy familijne Volvo V70 wprost wystarczający na rydwan dziewczynek:):-):-D Komfort jazdy- bezcenny- wiec polecam!!!!
 
Paweł marudzi jak nigdy po dzisiejszym szczepieniu, a mnie głowa pęka. Idziemy na spacer, może poprawi nam się samopoczucie.
Pinka - a jak u Ciebie po szczepieniu?

Malinka – ja sadzam Pawła z przodu, bo nie mam poduszki (stara meganka). Ale generalnie jak nie muszę to nie jeżdżę, nie mam klimy i jak jest gorąco to nie jeździmy. Jak trzeba coś załatwić to jeździmy naszym drugim autkiem i tatuś prowadzi, a my we dwoje z tyłu. Niby moglibyśmy się z Emkiem zamienić autami, ale jakoś nie mogę się przełamać i jeździć kombikiem:-(
 
Malina ja sadzam małą na przednim siedzeniu pasażera, tyłem do kierunku jazdy. Lusterek nie potrzebuję, bo mała siedzi obok mnie;-) Na wyposażeniu w aucie mam poduszki, ale wyłączone na czas przewożenia małej. A jeśli chodzi o samą jazdę to bardzo lubię przewozić Anulkę. Uspokaja się, a jak jadę gdzieś dalej to po prostu zasypia:-)

Ewi też tego nie rozumiem jak można kogoś okraść. Człowiek oszczędza nieraz całymi latami, a tu taki łapę wyciągnie i weźmie. W ogóle nie wiem,jak można cieszyć się nieszczęściem innych. Ale myślę sobie,że kiedyś i tak to się jeszcze odwróci...
 
Pytanie do zmotoryzowanych mam:

Czy sadacie malucha w foteliku na przednim siedzeniu obok kierowcy jeśli nie ma poduszki??
Jakie macie lusterka, jeśli maluch siedzi z tyłu (chodzi mi o te zaczepiane na oparcie)? Prosze o linki!!
Jak w ogóle Wam się jeździ samym z dzieckim?? Ja jeszcze nie próbowałam, ale w końcu trzeba się przełamać ;)

Ma ktoś może renault scenica?? Bo się tak zastnawiamy na co naszą hondzinę wymienić..

Jesli jadę swoją Corsą to Gaba siedzi z przodu. W drugim aucie są poduszki, więc siłą rzeczy fotelik zawsze jest z tyłu. Nie mamy zamontowanego żadnego lusterka. Nigdy nie odczuliśmy, że jest nam do czegokolwiek potrzebne. I jeżdżenie samej z dzieckiem niczym nie różni się od tego gdy jedziemy razem z eMkiem bo ja i tak siadam z przodu a nie z dzieckiem z tyłu :-D
Aha, i mamy Forda C-Maxa
 
reklama
Ja zawsze sadzam Bartusia w foteliku z tyłu samochodu. Lusterek ani przy jednym ani drugim dziecku nie mieliśmy. Tak jak Vetka pisze, wyje to wyje. Mamy Opla Vectrę. Imprezę mam przednią jak jadą z tyłu obaj panowie:-D
 
Do góry