magdzior1985
Fanka BB :)
U nas tez dzień lenia, Pawełek marudzi dalej po wczorajszym szczepieniu:-( Pogoda kiepska, więc ze spaceru raczej nici:-( Może przejedziemy się do sklepu na jakieś zakupy
reklama
Cześc Leniuszki 
U nas też ciągle pada od samego rana, Jasiek wyżywa się na kubusiu puchatku, a ja się zastanawiam jak nas tu wybrać choć na krótki spacerek, chyba mu założę folię i jazda U nas noc tragiczna, zresztą już się chyba przyzwyczaiłam.. Od 23 do 00 cyc i zasypianie, a wygląda to tak, że leżymy razem w wyrku, ja udaję, że śpię, ale muszę tak zagradzać Jaśka, żeby na brzuszku nie wlądował, a on raz w lewo i głaszcze mamę, raz w prawo i głaszcze ścianę (z tego mam bekę, z jaką czułością on po tej ścianie przesuwa rączką hahaha) i tak lewo-prawo-lewo-prawo aż sam się ukołysze Potem chyba coś koło 3, 5 i o 6:30 pobudka, potem padł o 9ej na godzinkę, a teraz to dopiero pewnie po obiadku na dłużej.. Po południu wpadają znajomi z małą Hanią, ale jakoś nie mam nastroju na przyjmowanie gości.. Musimy wyjść, to się oboje rozruszamy
U nas też ciągle pada od samego rana, Jasiek wyżywa się na kubusiu puchatku, a ja się zastanawiam jak nas tu wybrać choć na krótki spacerek, chyba mu założę folię i jazda
U nas noc tragiczna, zresztą już się chyba przyzwyczaiłam.. Od 23 do 00 cyc i zasypianie, a wygląda to tak, że leżymy razem w wyrku, ja udaję, że śpię, ale muszę tak zagradzać Jaśka, żeby na brzuszku nie wlądował, a on raz w lewo i głaszcze mamę, raz w prawo i głaszcze ścianę (z tego mam bekę, z jaką czułością on po tej ścianie przesuwa rączką hahaha) i tak lewo-prawo-lewo-prawo aż sam się ukołysze Potem chyba coś koło 3, 5 i o 6:30 pobudka, potem padł o 9ej na godzinkę, a teraz to dopiero pewnie po obiadku na dłużej.. Po południu wpadają znajomi z małą Hanią, ale jakoś nie mam nastroju na przyjmowanie gości.. Musimy wyjść, to się oboje rozruszamy 
kurcze, grabi sobie moje dziecko. W nocy szalenstwa , a teraz padla przed 9 i spi z mala pobudka na cyca- cholerka a ja zakupy dzis zaplanowalam i niemoge jej nawet do fotelika wsadzic bo ryk niesamowity ze zmeczenia!
ostatnie dwa dni mi spi w ciagu dnia, wczoraj poszla spac o 15 i wstala 17.30- dziwie sie ze o 21 padla ...och ta Laurka
PINKA special for U, sorry za post pod postem,ale jak edytuje to wgrac fotki z kompa nie moge ( PS lodeczka stoi w Piaskach na mierzeji wislanej)
ostatnie dwa dni mi spi w ciagu dnia, wczoraj poszla spac o 15 i wstala 17.30- dziwie sie ze o 21 padla ...och ta Laurka
PINKA special for U, sorry za post pod postem,ale jak edytuje to wgrac fotki z kompa nie moge ( PS lodeczka stoi w Piaskach na mierzeji wislanej)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
O! Dzień Lenia! 
To ja się przyłączam ;-)
Wrocław obudził nas deszczem, ale teraz jakby się wypogadzało... Może zaryzykuję i wyjdziemy na spacer..
Wczoraj sprawdziłam i mamy już do odbioru dowód osobisty Gabrysi. Trzeba go szybko odebrać i w poniedziałek wyjeżdżamy.. :-)
To ja się przyłączam ;-)Wrocław obudził nas deszczem, ale teraz jakby się wypogadzało... Może zaryzykuję i wyjdziemy na spacer..
Wczoraj sprawdziłam i mamy już do odbioru dowód osobisty Gabrysi. Trzeba go szybko odebrać i w poniedziałek wyjeżdżamy.. :-)
Marta, wszystko się zgadza. Moja Alusia niedługo kończy 8 miesięcy. Miała urodzić się na pocz. marca, ale mocno przyspieszyła i już 1 grudnia była na świecie. Jest skrajnym wcześniaczkiem.Na szczęście rozwija się dobrze. Mam nadzieję, że nie wyrzucicie mnie z grona Marcówek
Acha, jeszcze ostrzeżenie: BB może powodować uszczerbek na zdrowiu i mieniu! Dziś tak się zaczytałam, że spaliłam butelkę ze smoczkiem plus garnek. Dobrze, że nie spowodowałam pożaru. Emek dopiero co wyremontował kuchnię
Acha, jeszcze ostrzeżenie: BB może powodować uszczerbek na zdrowiu i mieniu! Dziś tak się zaczytałam, że spaliłam butelkę ze smoczkiem plus garnek. Dobrze, że nie spowodowałam pożaru. Emek dopiero co wyremontował kuchnię
pestusia
Fanka BB :)
Dzień dobryyyyy
Jaś dziś łaskawy to mogę coś naskrobać Nocka jak zwykle, pobudka o 5:20, gadanie do 6:30, godzinna drzemka i dopiero jedzonko później dalej spanie, cycek i teraz leży w łóżeczku i rozmawia z karuzelą Takie poranki i przedpołudnia to już standard, powoli chyba zaczynamy wpadać w pewien rytm co mnie bardzo cieszy, bo przynajmniej jako tako można coś zaplanować, ugotować i posprzątaćAle jakie było moje zdziwienie kiedy znalazłam go dziś odwróconego do góry nogami w łóżeczku!! taki z niego Jaś wędrowniczek
alamiqa - potwierdzam, ja już mam za sobą przypalone ziemniaki, cała woda się wygotowała kiedy ja siedziałam i czytałam co u Was
pabella - gdzie śmigacie?i autkiem czy jakimś innym środkiem transportu?mam nadzieję, że wyjazd się uda i odpoczniecie
malina - my też jeździmy na razie tylko z Emkiem, kupiliśmy właśnie skode octavie kombi i naprawdę polecam, duży bagażnik, no i silnik 1,8 więc śmiga pięknieale klima to podstawa jednak.
magdzior - mam nadzieję, że Pawełkowi minie po szczepieniu w miarę szybko, u nas taki stan też trwa około 2 dni, już się boję poniedziałku;/
futro - pracusiu!dobrze, że dziecię łaskawe i pozwoliło Ci pospać
Skoro dziś oficjalny dzień lenia, w takim razie polenię się z Wami Miłego dzionka Mamusie
Jaś dziś łaskawy to mogę coś naskrobać
Nocka jak zwykle, pobudka o 5:20, gadanie do 6:30, godzinna drzemka i dopiero jedzonko później dalej spanie, cycek i teraz leży w łóżeczku i rozmawia z karuzelą Takie poranki i przedpołudnia to już standard, powoli chyba zaczynamy wpadać w pewien rytm co mnie bardzo cieszy, bo przynajmniej jako tako można coś zaplanować, ugotować i posprzątaćAle jakie było moje zdziwienie kiedy znalazłam go dziś odwróconego do góry nogami w łóżeczku!! taki z niego Jaś wędrowniczekalamiqa - potwierdzam, ja już mam za sobą przypalone ziemniaki, cała woda się wygotowała kiedy ja siedziałam i czytałam co u Was
pabella - gdzie śmigacie?i autkiem czy jakimś innym środkiem transportu?mam nadzieję, że wyjazd się uda i odpoczniecie
malina - my też jeździmy na razie tylko z Emkiem, kupiliśmy właśnie skode octavie kombi i naprawdę polecam, duży bagażnik, no i silnik 1,8 więc śmiga pięknie
ale klima to podstawa jednak.magdzior - mam nadzieję, że Pawełkowi minie po szczepieniu w miarę szybko, u nas taki stan też trwa około 2 dni, już się boję poniedziałku;/
futro - pracusiu!dobrze, że dziecię łaskawe i pozwoliło Ci pospać
Skoro dziś oficjalny dzień lenia, w takim razie polenię się z Wami
Miłego dzionka Mamusie
magdzior1985
Fanka BB :)
U nas taka ulewa jakiej w życiu nie widziałam W mieszkaniu ciemno jak w środku nocy Pawcio wszamał właśnie słoiczek dyni z ziemniaczkami, a ja idę na makaron z truskawkami:-)
W mieszkaniu ciemno jak w środku nocy Pawcio wszamał właśnie słoiczek dyni z ziemniaczkami, a ja idę na makaron z truskawkami:-)pabella - gdzie śmigacie?i autkiem czy jakimś innym środkiem transportu?mam nadzieję, że wyjazd się uda i odpoczniecie
jedziemy naszym autkiem pozwiedzać Berlin na 3 dni a później odwiedzić moją mamę - eM ma tylko tydzień urlopu, więc nigdzie dalej się nie wybieramy
A co z naszą wrocławską kawą?
pestusia
Fanka BB :)
pabella - no ja jestem bardzo za tylko z racji tego, że Wrocław znam bardzo mało to nie wiem gdzie najlepiej. No i u nas do 12-tej godziny to nie ma szans, bo jak Młody swojego nie odeśpi to później jest sajgon A jak Wam pasuje?
tylko z racji tego, że Wrocław znam bardzo mało to nie wiem gdzie najlepiej. No i u nas do 12-tej godziny to nie ma szans, bo jak Młody swojego nie odeśpi to później jest sajgon A jak Wam pasuje?reklama
haha, my z Gabą tez wcześniej nie dajemy rady się zebrać, więc ja ze wszystkimi umawiam się na 13-14 A jeśli chodzi o lokalizację to ja jestem mobilna, więc w razie czego wszędzie dojadę, choć preferuję miejsca, gdzie mogę dotrzeć MPK (czyt. centrum lub miejsca na trasie niskopodłogowego tramwaju 6 i 7)
Puki co jesteśmy dyspozycyjne, tylko przyszły tydzień oczywiście odpada..
A jeśli chodzi o lokalizację to ja jestem mobilna, więc w razie czego wszędzie dojadę, choć preferuję miejsca, gdzie mogę dotrzeć MPK (czyt. centrum lub miejsca na trasie niskopodłogowego tramwaju 6 i 7)Puki co jesteśmy dyspozycyjne, tylko przyszły tydzień oczywiście odpada..
