witam ja sie zamelduje,wrocilam ze szpitala bez dzidziusia
nic sie nie dzialo wiec mnie puscili;-)
ktg ok i wszystko ok dzidzius wazy 3100 wiec mysle ze spoko
w czwartek ma sie zglosci jakby co na IP
zwolnienie dostalam na 10na dni mam nadzieje ze do tego czasu urodze;-)
ale sie napatrzylam na dziewczyny po terminie ktore po kilku kroplowkach NIIIC
i w nocy od 3 tak sie wydzierala babka na porodowce ze nie wyspalam sie wcale
pisze z kompa w pracy mojego m wiec nadrobie was pozniej w domu
widze za czarnuszka juz ma swoje malenstwosuper
ja tam poczekam, odechcialo mi sie szpitali hi hi hi;-)
witamy z powrotem...

a to zwolnienei to w szpitalu Ci wypisali??
super
Oczywiście ciśnienie odrazu mi podskoczyło i stwierdziłam, że naprawde nie musi się tak spieszyć, zapewniłam go, że w ciągu 10 min napewno nie urodzę, takze nie musi piracić
, trochę głupio mi się zrobiło, nieźle czułabym się skrępowana gdybym była na jej miejscu
Szpital zrobił na mnie dobre wrażenie. Odział wyremontowany, sale 2, 3 osobowe z łazienkami. Położna super, ale słyszałam, że pielęgniarki od noworodków nie są już tak miłe
Potem zaprowadziła nas do anastezjologa i od razu załatwiłam konsultacje w sprawie ZZO. Trochę się uspokoiłam


Ale to dziwne, że tylko w sprawach urodzin, rocznic itp
