reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

A my tez mielismy super dzien.Bylismy wszystkie siostry z rodzinkami u rodziców na grilla.Bartus sie wyszalał na spacerku tez bylismy.
A i idzie nam 10 ząbek lewa dolna 4 a Bartus sie slini jak buldog.
 
reklama
witajcie kochane,
widzę, że niedziela wszystkim Wam minęła wspaniale, nam również.
myszowata u mnie dzisiaj był ten sam zestaw obiadowy, tyle, że u teściowej. Też uwielbiam mniam:)
polusia moja Lila tak jak twoja pola uwielbia basen, tyle ze ja na takie zajecia z nia nie chodzę, bo sa w sobotę o 8.00, a to dla mnie zabójstwo jeszcze w weekend zbierać się w atkim tempie. Chodzimy sami, a ja ćwiczenia znam, bo z pola chodziłam prawie 2 lata i z Lilą chwilę. polecam wszystkim:)
Teraz nadrabiam zaległości. Dobrej nocki kochane:)
 
polusia fajnie Wam niedziela minęła!Super!:-)
marela to Alanek miał zabawę:-)

Hej!Wstaliśmy dziś o 6.50-chyba mogę zapomniać o wspaniałych pobudkach o 9 czy nawet 8. O 23.30 mieliśmy niespodziewaną pobudkę - pokaz sztucznych ogni w parku obok - masakra - Franek uciekł z łóżka, trząsł się jak osika, a serce waliło mu bardzo szybko, potem przez godzinę nie mógł zasnąć...Ależ byłam zła...Godzina w sam raz na takie atrakcje...
Miłego dnia:-)
 
Witajcie

Nie wiem co sie działo, ale w sobote wieczorem i w niedziele nie mogłam właczyć bb :/:/:/
Nam wekend też minał bardzo przyjemnie:) wczoraj mojego męża wzięło na sprzątanie i pół dnia biegał po domu i robił rzeczy o które prosiłam Go juz jakis czas temu:) a na koniec zajał sie porządkowaniem zdjęć na kompie i spać przyszedł po 1 :/ a rano pobudka o 6....

myszowata sztuczne ognie o 23.30 to juz przegięcie, ja rozumiem w sylwestra, ale w zwykły dzień... też bym sie wkurzyła ...
 
witajcie!

u nas problem z nockami ciag dalszy :( czekam na urlop, moze wtedy mama mi pomoze wiecej....

myszowata to ladne atrakcje wam zafundowali noca :(

kalisa ja tez w koncu musze sie wziac za moje zdjecia....
 
hej hej, wczoraj nie miałam siły pisać. i nawet nie podgoniłam z papierami, bo mi ich nie dostarczono na czas!!!!! teraz będe zasuwac, jak nienormalna po nocach, bo ktoś zawalił :wściekła/y: alez zła jestem.

u nas dziś wolny dzień, ale co z tego, jak 13 stopni jest i podejrzewam, że zaraz zacznie lać... mamy jechac do znajomych, ale M. jeszcze śpi... potem wstanie i będzie się wydzierał, że to ja się guzdram... no ale juz się nastawiam, że będzie awantura, bo ja nie mam zamiaru latać jak z pęcherzem dla jego przyjemności.

hehe, w DDTVN Loska śpiewa, a moja Ol jak kamień stoi wpatrzona w tv ;-)

a wiecie, moje dziecko chyba jakieś skok przechodziło. jadła w nieswoje siły, maruda okropna (od piątku tak), a dziś rano nagle olśnienie ;-)
zaczęła składać "zdania" :-D "mama papa" mówi na przykład, jak chce, żebym sobie poszła ;-) albo mówi "miś daj!", żeby jej misia dać :-) a dziś rano przeprowadziłysmy dyskusję:
(ja) Olcia, daj mamie jeszcze chwilkę, przytul się i jeszcze poleżymy.
(Ola siada obok) nie!
(ja) Olcia, proszę.
(Ol) nie!
(ja) tak.
(Ol) nie!
(ja) tak.
(Ol) nie!
(ja) tak tak tak!
(Ol) nie nie nie!
i się śmieje wredota ;-)
 
Dziewczyny u was tez takie potworne burze, u nas od tygodnia leje.
co do x factor, Ada podobala mi sie najbardziej, ale nie mam w zwyczaju glosowac. OOO juz leje. Ionka gratuluje Olci postepow
 
Witam sie po weekendzie. U nas weekend taki sobie. W sobotę pojechaliśmy na cały dzień do teściów. Dzień był piękny. Oliwka przeszczęśliwa bo cały dzień na dworze a na koniec dnia R mnie tak zdenerwował, że do dziś mi jeszcze nie przeszło. Wczoraj to myślałam, że wyjde z siebie. wszystko mnie irytowało. Dobrze, że chociaż Oliwka mi nie dokucza:) Nocki u nas takie sobie, raz ładnie śpimy a czasem nie. dziś znów upał i siedzimy w domku, tzn. zaliczyłyśmy już spacerek rano i potem pójdziemy po południu jak się troche ochłodzi.
Miłego dnia:)
 
reklama
U nas upalnie, ale bez burz - dziś mają przyjść...okaże się...Oglądałam wczoraj prognozę 16-dniową i ma być nieustająco gorąco.
Młody drzemkuje już prawie 2,5h- zupka podgrzana i czeka aż Królewicz się obudzi. Zje i może o 14 wyjdziemy, a może bliżej 15.Pierwszy spacerek zaliczyliśmy już o 8.50 i nie przesadzę jeśli powiem, że już był skwar.
 
Do góry