Y
yra245
Gość
hej dziewczyny
ale upał my dziś cały dzień nad wodą, nad jeziorkiem, z M trochę popływaliśmy, zjechała się rodzinka i zachwalała małego że taki grzeczny jakbym dziecka nie miała, fakt nie narzekam odpukać
eh fajne to dla matki
no i zadzwonili z tego banku że dostałam się na II etap rekrutacji, za tydzień zadzwonią ze szczegółami, eh w czwartek byłam powiedziała że zadzwoni w przyszłym tygodniu a tu już odpowiedź, mam pełną rekomendację psychologa który zemną rozmawiał, czas pokaże, a najśmieszniejsze że wysłałam cv jeszcze do innego banku na kierownika i na jutro na 9 jadę na rozmowę mnie zaprosili, normalnie jakiś szok, może się uda jestem dobrej myśli 
ale
ale
u mojej babci też często jest problem. Niestety wjej dzielnicy kradną kable. Ona jest po wylewie i mama dzwoni do niej codziennie. Czasami jest normalny sygnal a babcia nie odpowiada to mama juz dzwoni do TP. Zalezy na jaka babke sie trafi. Czasami jest super i umie wszystko sprawdzić i powiedziec ze jest problem a czasami fochy bo ma coś zrobić
Taka szczęśliwa jestem:-)

W poludnie tylko 4 lyzeczki marchewki (dziwne miny robil przy tym hehe), no i na noc 150ml. Jakos malo...