kruszynka0988
Wdrożona(y)
hej ... to niestety nie była pomyłka... juz jestem po... niedawno wrociłam do pustego domu siedze sama normalnie pełnia szczescia maz odszedł nie chce mi sie juz nic.NIC. ;(nawet zyc mi sie odechciało bo i dla kogo ...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pozdrawiam
Normalnie nie potrafiłam z niego wyjechać, a wszystko inne miałam w małym paluszku
W końcu Ci się uda
a potem plakalam i nie moglam zasnac.Zdenerwowana bylam ale naszczescie dzis jest ok.
No ale co my poradzimy na to, ze te hormony nas tak męczą;-)