reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Avanti- to nie zazdroszczę, Lencia przesypia ok 18 godz. może nawet i więcej czasami, dziś na podwórku (wkońcu:-)) spała ponad 3 godz. A tak wogóle to w dzień śpi 2-3 razy po ok 2 godz.
 
reklama
Maniulka jak tam Martynka w spacerówce? ;-)
Moje maleństwo no to całe szczęście że ćwiczeniami :tak: już myślałam że jakimś zabiegiem :confused:
Patrycja dzisiaj to chyba całą noc pośpi, w dzień spała może razem godzinę :szok: chyba reaguje bardzo na pogodę, jak było zimno na dworze to potrafiła cały dzień przespać, a jak dzisiaj gorąco to mojej mamie nawet na spacerku nie zasnęła tylko grzecznie leżała i patrzała się na swoje misie :-D. Na szczęście potrafi się już zając trochę sama sobą ;-)
 
Dzisiaj wypisali Nas ze szpitala i jak nie bnędzie poprawy to w sierpniu gastroskopia. Przybrał na wadze 60 gram:tak: a dzisiaj wypił przez cały dzień 560 więc troche mało ale lepiej niż 400:tak:
Jutro jedziemy na bioderka i zapisać się do pediatry na wizyte co dalej bo przez miesiąc pediatra musi go kontrolować
 
Avanti- to nie zazdroszczę, Lencia przesypia ok 18 godz. może nawet i więcej czasami, dziś na podwórku (wkońcu:-)) spała ponad 3 godz. A tak wogóle to w dzień śpi 2-3 razy po ok 2 godz.


ja się śmieję do męża że Alanek to sobie nas wychował a nie my jego :tak: cały czas chce być noszony na rękach i trzeba chodzić po całym mieszkaniu bo inaczej się drze normalnie masakra:sorry2: a żeby zjadł butlę to musi być włączona suszarka bo inaczej nie chce jeść a ja już robię wszystko żeby zjadł:baffled::wściekła/y: normalnie nie mam już sił i nie wiem gdzie popełniłam błąd w jego wychowywaniu mam nadzieję że mu to minie a nie będzie coraz gorszy :baffled:
 
On tak ciągle skacze z tym jedzeniem wczoraj było 640, przedwczoraj 420 a dzisiaj 560 czyli tak jak cały czas ale już nie krzyczy przy piciu tylko jak nie chce to wypluwa i tyle i odbywa się to spokojnie:tak:
 
Avanti- my mieliśmy podobnie z Michałem- no może oprócz tej suszarki przy jedzeniu:-). Przed spaniem pół godz. na rękach...
I teraz przy Lence też tak się zapowiadało, ale zdałam sobie sprawę że tak być nie może- bo ja nic innego nie zrobię, a jest przecież Michał, dom, praca... 2 dni płaczu przed zaśnięciem i się udało- teraz zasypia ewentualnie przy pozytywce, najczęściej jednak sama.
Mam nadzieję, że Wam też się uda, bo wiem jakie to męczące
Julia- super! Rozkręci się mały brzusio i będzie dobrze!
 
reklama
Do góry