Nika 81 - :-) zobaczymy jak się te terminy będą miały do rzeczywistości:-)
Ewelcia, pocieszyłaś mnie, że u Ciebie też co usg, to nieco inny termin.
Laila, Modroklejka, to rzeczywiście szybko się siara u Was pojawiła... Ale to podobno indywidualna sprawa u każdej kobiety. U mnie w pierwszej ciąży wystąpiła w 8 miesiącu. A w drugiej w ogóle mleko mi nie zanikło, bo jak sie dowiedziałam, że jestem w ciązy to karmiłam Michała i 4 miesiące go stopniowo odstawiałam - przestałam karmić w piątym miesiącu ciąży. Mleko miałam cały czas, końcem ciąży zmieniło się w siarę.
Justine, przykro mi, że będąc w ciąży straciłaś Mamę.... Musiało Ci być bardzo trudno...Moja przyjaciółka miała taką samą sytuację.
Miotlica, to Ty ostatni tydzień w pracy! Tak sobie zawsze myślę, kiedy mam dość szkoły, że jednak jest to dobry zawód dla mam - tylko 18 godzin etatu i te wszystkie wolne dni. Ja właśnie dlatego poszłam do szkoły pracować, choć początkowo moje ambicje były zupełnie inne.
Julia, mój Krzyś ma AZS, a Michał astmę oskrzelową, dość ładnie to leczymy... Krzysia smarujemy maściami, zmiennie, np. elocom, polcorton. W okresach zaostrzenia bierze doustnie claritine lub zyrtec. Michał od wielu lat stale przyjmuje singulair i do tego leki wziewne (lekarz co jakiś czas mu zmienia). Z AZS łączy się to, że takie dzieci często są nadpobudliwe i rozdrażnione (w końcu skóra swędzi, co drażni) - wychodzi nam to teraz gdy Krzyś w szkole. Trzymaj się, bądź dzielna!
Asiunia, będzie dobrze, myślę, że ryzyko zarażenia niewielkie, ale popytaj lekarza co i jak.
Volcan, tak mi przykro:-

-

-( Co to w ogóle za traktowanie w szpitalu.... Cc się nie obawiaj. Mam nadzieję, że to jednak hemoroidy Ci się odzywają co jest częste w ciąży, może być jakieś zaostrzenie tego stanu... trzymam kciuki by było ok!
Myfa, ja też nisko czuję maluszka, ginka mnie wczoraj pocieszyła, że tam ma nóżki i dlatego najbardziej tam czuć.
Mirka, cieszę się, że już jesteś


Midnight, przy łożysku przodującym ćwiczenia niewskazane... Ja wręcz musiałam leżeć, ale to tylko dlatego, że miałam plamienie. Dużo odpoczywaj, wszystko rób ostrożnie. Łożysko jeszcze może pójść w górę, Sara tak miała i ja też, więc myśl pozytywnie, a na razie się oszczędzaj!