reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marzec 2009

Ewelcia - czego to babcia nie zrobi dla pierworodnego wnuka? (zresztą jeszcze niespełna 3 miesiące temu - jedynego wnuka)
Miroslawa - a mnie to robili tylko po godzinie i miałam 158 a po dwóch to już nie...
 
reklama
Hej:-) dziewczynki.
Wczoraj sie dowiedzialam ze moja wlasna siostra jest w ciazy z trzecim.
Nie wiem ,jakas z tego dziwna tajemnica byla robiona:confused:caly czas sie zastanawiam czemu....
 
ojej 3 dzieciątko - ja ostatnio się martwię bardzo chcę wrócić do pracy, ale boję się że nie dam rady starszy niedługo szkoła o różnych godzinach młody żłobek a potem przedszkole... a mąż ciągle w rozjazdach....
i tak musiałam prosić rodzinę aby odbierali synka a teraz z 2 z różnymi godzinami...
mąż myśli o 3 dziecku ale ja nie wiem czy chcę - jak sobie radzicie organizacyjnie mamuśki?

ale mam odległe dylematy - tak mnie ostatnio naszło:baffled::confused::dry::sorry2:
 
m*r najblizsza rodzina to wiedziała już w 2 miesiacu, ale reszta rodziny dowiadywała sie jak mis ie przypomniało nawet i w 4 miesiacu i później (jedna moja ciocia dopiero na wigilii mnie zobaczyła), bo mi lekarz powiedzial ze malo prawdopodobne aby się ciąża utrzymała:-( wiec nie chciałam mówic aby potem sie mnie nie pytali a jak tam ciąża... gdyby jednak było coś nie tak

Ale dzidzi siedzi i kopie i niech siedzi do 38-40 tygodnia:tak:
 
Kaczuszka ja bardzo sobie mysle ze chcialabym miec jedno po drugim dzieciątko aby jednoczesnie 2 wychowywac a 3 to za kilka lat... To troche z mojego wygodnictwa bo rodzine mamy daleko 120-150 km, nie miałby kto odebrac dzieci z przedszkola czy zlobka o bardzo róznych porach.. Dłuzej bym zostala w domu nie przy jednym a przy dwójce...
Nie wiem jak my sobie bez rodziny będziemy radzic bo kto odbierze dziecko o godzinie 15 ze szkoły, albo zawiezie na 11:30?? jak konczy sie prace o 17 i dojazd na 18? nie mam nikogo poprosic.8 rano siedziało i czekało w swietlicy(o ile taka jest) a potem po lekcjach to samo to tez kiepsko do 18.. A zmuszac dziecko aby od Myslimy ze połącze to z jakas wlasną działalnościa w domku, choc nie wiem czy dobrze bedzie.

Na razie mysle aby nasze pierwsze maleństwo sie urodziło zdrowe i o czasie..:tak:
 
Ostatnia edycja:
Ale pospalam,dobrze ze obiad wczesniej zrobilam-pomidorowka a na kolacje placuszki ziemniaczane:)Za 20 min wraca maz i przejmuje kompa.
Dziewczyny a co to jest KTG?Czy trzeba miec na to skierowanie i co ono wykazuje?Ja mialam tylko USG i to 2D,bo ginka mowila ze nie ma potrzeby robic 3D.Co do badan wlasnie to ja juz jestem po ostatnim USG (mialam tuz przed sylwestrem-opisywalam wtedy ze wszysciutko w najwiekszym porzadku:) a wizyte mam 20.01 (czyli nadal co 3 tyg) gdzie mam przyniesc badania moczu i morfologii.
Z innej beczki-wsunelam dzis pol makowca-doslownie prawie 20 cm a potem sie dziwie ze tyje...
 
Musze 2 posta bo nie moge nic edytowac ani dopisywac-jakis error.
Ale wy macie plany-w porownaniu ze mna to ja chyba ograniczam sie do minimum-my z mezem chcemy miec tylko jedno dziecko,narazie nawet przez mysl mi 2 nie przechodzi.Nawet to dziecko planowalismy w rok-dwa po slubie ale wyszlo inaczej:)Kobiety u nas w rodzinie od strony mamy sa dluuugo plodne tzn pozno przychodzi menopauza,pisalam juz o majowym porodzie swojej 40 letniej ciotki.Nie wiem wiec jak to bedzie z antykoncepcja-nie chce tyle lat brac tabletek anty i niszczyc sobie watroby bo juz i tak sporo bralam a gumki bywaja zawodne (i mniej w nich przyjemnie) a jajowodow w zyciu podwiazac sobie nie dam bo jak zmienie plany to musze miec wolna furtke.Ale to juz kwestia do omowienia wspolnie z ginka i po porodzie wiec nie ma co sie martwic.
 
madzik - i ze szkołą jest problem bo u mnie świetlica do 16 a np na początku 1 półrocze dzieci chodzą 8-12 2 półrocze 12:30 do 16 i co... katastrofa chyba się przebranżowię lub założę firmę i będę pracować w domu?:baffled: bez ludzi:baffled:

sara - ja mam różnicę wieku ok 4.5 roku i wg mnie to dużo też zawsze jedno... drugie jeśli tak to kiedyś - kariera, kontakt z ludźmi, szkolenia, studia itd były ważniejsze a teraz żałuję, jednak mniejsza różnica wieku lepsza pod względem organizacyjnym
 
reklama
hehe ja sobie właśnie mysle że posiedze jakby coś z 2 dzieciaczków do jakiegos nawet 5 roku zycia, bo dla dwójki to już się opłaca i wtedy dyla do pracy...:-) tylko czy tak da radę?? ehhh

a mnie własnie przeraża to ze w firmie własnej w domu będe BEZ LUDZI!! siedze na zwolnieniu od 2 msc ciązy i mnie juz szlak trafia przez co dla męza nieznośna jestem:baffled:
 
Do góry