reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marzec 2009

Edis ty bombowa dziewczyna jesteś tyle się dziś narobiłaś .
Tanu mnie też tak boli już od dłuższego czasu tak w żebrach z prawej strony a jak jeszcze mały się pch pod żeberka to już koszmar Nikodem tak mi wpychał stopę pod żebra ze urodził się z siniakiem na pięcie .
Justyna no mam nadzieje że u mnie to obniżenie brzucha to raczej będzie zwiastować szybciej poród niż za kilka tyg tym bardziej że diabetolog dał mi kilka dni.A mąż na pewno zaraz wróci i się poprzytulasz i sobota zakończy się miło tego ci życzę.
 
reklama
Witam nowe mamuski marcowe:-).
Edis ale pracowita kobitka z ciebie-podziwiam Cie ze jeszcze dajesz rade.
Monis widze po suwaczku ze juz kolej na Ciebie,az chce sie napisac "co Ty tu jeszcze robisz!!???" A swoja droga fajnie by bylo jak bys jutro urodzila-trzymam kciuki:-).
KasiulkaW mogl Ci sie i obnizyc brzusio,mnie sie obnirzyl chyba jakos juz w 35tyg a urodzilam w 38tyg.

Moj Szymus juz wykapany i spi od ponad godz.maz tez juz ogarniety tylko ja zostalam zreszta jak zwykle.
Ale smiechu mielismy z synka.Na lozku lezal laptop i mamy inernet z sieci kom.i jak juz rozebralam malego do kapieli i chcialam go wziasc na rece to ten sie zlapal za ten kabel(byl jakos dziwnie rozciagniety jak nigdy)i sie trzymal:-D:-D:-D.
Nie lubi jak sie go wklada do wody i nie lubi jak sie go z niej wyciaga,lubi sie za to kapac hehe:-D
Meza siostrzenica tez taka byla,czyzby to rodzinne bylo???Ktoz wie!!!
 
no ciekawe Justyna co to....napiszesz mi w poniedzilek....moze to dzidzia cos tak wypycha...
a co do obnizania brzucha...dziwne bo niby powinien sie obnizyc w ostatnich dniach a ja ostatnio mam coraz wieksze problemy z oddychaniem....czego wczesniej nie bylo....:(
no mialam sobie iśc:;-) ale jakos mi ciezko sie rozstac z wami
 
brzuch może Ci się obnizyć nawet wcześniej a może godzinę przed porodem, więc to żadna pociecha... sama różnicy nie zobaczysz,za bardzo jestes przyzwyczajona do swojego widoku:) to norma, ale jak mąż mówi że się obniżył to się pewnie obniżył. A jak tam z oddychaniem łatwiej czy tak samo? A jak miałas zgagę to teraz tez masz czy już nie?
 
a ja z terminem to dość skomplikowane. na 3 kwietnia miałam z miesiaczki, z usg mój dobry choć nieco roztrzepany lekarz jakoś mi zapomniał podać:) ale będę miała cc więc w marcu na pewno - byle przed terminem. A moje dzieciatko tak się pcha na świat, że walczymy narazie o każdy następny dzień w brzuszku. Siedze w domu już dwa tygodnie. i nie kiwam palcem - brzuch mam nisko a w sobie takie uczucie jakby Zuzia za chwilę miała ze mnie wylecieć. Jak wytrzymam jeszcze tydzień to będzie git, wtedy moge rodzić. w poniedziałek mam nadzieję ustalą mi jakiś termin na to cc
 
Edis cóż za ogromne pokłady energii:) to pewnie tak w ostatnich dniach chce się dopiąć wszystko na ostatni guziczek:-)

Mój brzucholek jakoś obniżać się nie chce...może na dniach to się stanie...
Przed chwileczką dzwoniła teściowa...mów że przeżywa te nadchodzące narodzinki jakby sama miała rodzić:-) aż dziwne bo ma już piąteczkę wnucząt:-) ale w sumie miło, że tak się martwi. Na codzień nie mam z nią kontaktu bo dzieli nas 250km. Ale układziki mamy spoko:-)
 
z oddychaniem nie miałam nigdy "problemu" że tak powiem no chyba że na plecach się położę co do zgagi... a co to jest... moja ciąża jest dość dziwna bo nie miałam żadnych typowych dla ciąży dolegliwości, żadnych wymiotów, zgagi, zaparć... nić w tym stylu, nawet mój cukier jest tak "normalny" że ginka się dziwiła iz można miec taki poziom cukru w ciąży :-D
 
karolka84 to chyba dlatego taki dobry układ bo daleko mieszka heheheh ;-)
Justyna337 na pewno dasz radę, wytrzymasz i wszystko będzie dobrze
 
reklama
no to nie wiem. ale obniżenie brzucha to żaden symptom. z esztą widzisz po dziewczynach. 35 tydzień obniżenie -urodziny w 38... trzy tygodnie... ale własnie podobno na godzine przed akcją tez może sięobniżyć.
 
Do góry