reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MENU naszych marcowych pociech

u nas kaszka poszła w odstawkę:-( na kolację jest serek, parówka, kanapka, jajecznica itp:tak: szkoda bo miałam wrażenie że młoda kaszką się najada do syta:tak:
 
reklama
Dziewczyny kończą mi się pomysły na kolację.
Kaszka - :no:
Mleko - za mało :baffled:
Jajo - odpada :-(
Kanapki - zaczęła mi z nich zjadać ser i wędlinę a chleb zostawia :eek:
Parówki - ileż można? :confused:

Ratujcie!:sorry2:

Agutek, mleko to za malo dla Toli na kolacje?:confused:Olivka dostaje wlasnie mleko (tylko wieczorem chce mleko pic, w ciagu dnia nie bardzo...), zageszczam je tylko miarka kleiku, zeby bylo bardziej syte i spokojnie jej wystarcza:tak:a generalnie straszny z niej lakomczuszek;-)
po mleku spokojnie spi 11-12 godzin i nie jest glodna:-p
 
bogda moja pije rano do śniadania i wieczorem do kolacji mleko i trochę u babci przed drzemką.

agutek - ja proponuję jeszcze frankfurterki. Zosia czasem zjada na kolację właśnie ser i wędlinę z kanapki i wypija ok 120 ml mleka - dla niej to jest dużo i widzę, że się najada:tak:
Dostaje też serek Bieluch - cały wsunie i popije mlekiem, albo jakiś mleczny posiłek "łyżeczkowy" jogurt lub coś takiego. Jak w ciągu dnia dużo jadła to wystarczy jej taka kolacja.
Może Tola przekona się wkrótce do kaszki.

oo! u nas króluje jeszcze chleb z masłem

Już zaczynamy jej robić z szynki drobiowej i sera takie roladki, do tego pomidora i takie coś je :-D Chlebek coś jej ostatnio nie bardzo wchodzi, zjada tylko to czym jest obłożony :-D

Agutek, mleko to za malo dla Toli na kolacje?:confused:Olivka dostaje wlasnie mleko (tylko wieczorem chce mleko pic, w ciagu dnia nie bardzo...), zageszczam je tylko miarka kleiku, zeby bylo bardziej syte i spokojnie jej wystarcza:tak:a generalnie straszny z niej lakomczuszek;-)
po mleku spokojnie spi 11-12 godzin i nie jest glodna:-p

No ona bidon mleka wypija mi po zjedzeniu już kolacji takiej "stałej". Także mleczkiem chyba by się samym nie najadła.
 
ehh u mnie tez pomyslow brak :-(do tego mala odmawia sniadania , kolacji :-(obiadku troszke podziumdzia ....:-(
 
Aha, Karolek oprócz jogurtów, serków, budyni, monte itp zjada koktajl z jogurtu i truskawek lub malin. Kupiłam mu też dzisiaj mleko w kartoniku, tym razem waniliowe i mleczną kanapkę. Zobaczymy czy zje. On do nowych rzeczy niestety podchodzi bardzo niechętnie. Maliny np nie zje :no:.
 
Młody dzisiaj na kolację zjadł borówki, 2 małe kawałki arbuza, kawałek kabanosa, trzy łyżeczki kaszki i popił mlekiem - trochę mało :eek:

Ale to chyba nie jest propozycja o którą Agutek prosiłaś ;-):blink::blink::blink:
 
reklama
Do góry