axarai
dziecioholiczka......
Bebe:-) mój Kac np. niejad totalny, parówka była zbawieniem, kaszka tylko z malinami oczywiście z paczki, a danonek to cud
Do tego mięcho bez ziemniaków, zupa owocowa z makaronem truskawkowa z cukrem, i pomidorowa z ryżem, i budyń śmietankowy z cukrem. To jadło moje dziecko. I ja mu nie wmówiłam przecież że eko żarcie jest be. Wszystkim co zdrowe pluł dalej niż widział. A chrupki kukurydziane rewelacja. Przyznam się bez bicia że eko mamą nie jestem.
Do tego mięcho bez ziemniaków, zupa owocowa z makaronem truskawkowa z cukrem, i pomidorowa z ryżem, i budyń śmietankowy z cukrem. To jadło moje dziecko. I ja mu nie wmówiłam przecież że eko żarcie jest be. Wszystkim co zdrowe pluł dalej niż widział. A chrupki kukurydziane rewelacja. Przyznam się bez bicia że eko mamą nie jestem.