reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mleko, papki i kanapki :)

dzieki dziewczyny za odpowiedzi ale oswieccie mnie jak wasze dzieci jedza te bulki? zjadaja cos czy sobie tylko gryza? maja juz zabki? ja sobie za nic nie moge wyobrazic jak molgabym dac olivce bulke z pomidorkiem wybaczcie ale jakos tego nie widze ona cos tam juz pomemla ale musze jej jeszcze wszystko miksowac lub rwac na kawaleczki bo inaczej ja zatyka w gardelku i ma odruch wymiotny :)
 
reklama
dzieki dziewczyny za odpowiedzi ale oswieccie mnie jak wasze dzieci jedza te bulki? zjadaja cos czy sobie tylko gryza? maja juz zabki? ja sobie za nic nie moge wyobrazic jak molgabym dac olivce bulke z pomidorkiem wybaczcie ale jakos tego nie widze ona cos tam juz pomemla ale musze jej jeszcze wszystko miksowac lub rwac na kawaleczki bo inaczej ja zatyka w gardelku i ma odruch wymiotny :)
ja podaje chlebe w tzw domki - male kwadraciki posmarowane cieniutko maselkiem i pomidorkiem, maly wcina az mu sie uszy trzesa, je nawet skorki, czasami przyznam sie bez bicia dostaje wedlinke cieniutka np sopocka
 
Ja też nie daję jeszcze kanapeczek, bo Misia połykałaby je w całości :) ale czasem jak dam bułeczkę, to obślinia sobie, ciumka powoli po swojemu i zaraz okazuje się że buły nie ma :D Tyle że trzeba cały czas na nią patrzyć, bo jak odgryzie jej się za duży kawałek, to zaraz połyka. Do rączki dostawała też raz chrupka kukurydzianego (dziękujemy Igorku) i wafelka z którymi też sobie świetnie poradziła
 
niby maja nie jesc? tak? to jak to ich nauczyc? moj np najdłuzej 5h wytrzyma po czym wstaje i jest wielki płacz! probowalam z woda z daniem"na sile" wiecej mleka nic... zero ... jedynie po kolacji w postacki kanapek to spal bardzo długo ale tez nie cala noc. ..:|

Nie da sie chyba nauczyc. Wszystko zależy od dziecka. Moja sie przestawila z moja malutka pomoca. Ostatni posilek dostaje ok 22.00-22.30.


Patryk kilka nocy z rzędu potrafi przespać do 6-7 rano, jeśli zjadł kolację około 24, ale ostatnio budzi mi się co 4 godziny w nocy czyli 2 razy i je mleko z kaszką, śrdnio 140 ml, ja mu każdą kaszkę z butli robię tak, że na 150 ml wody daję 5 miarek mleka nutramigen 2 i 3 miarki kaszki ryżowo-kukurydzianej- wychodzi mi 180 ml mleka z kszką i tak on od 5 miesiąca cały czas pije, bo samego mleka nie chce, ale dziś byłam u pediatry i powiedziała, że możemy na normalne mleko przejść, stopniowo i obserwować jak reaguje, bo byłam u alergologa z jego skórą i podobno jest sucha i skłonna do podrażnień po antybiotykach, że niby tak się z nich oczyszcza jego organizm, bo nie wygląda to na typowe AZS.
Powiedzcie mi na jakie mleko po Nutramigenie 2 przeszłyście- bebilon 2, bebkio2, nan 2 ??????????

Na poczatek moze podaj takie z HA, a pozniej normalne. Musisz metoda prob i bledow wypróbować mleko, bo jednemu dziecku pasuje np nan a drugiemu nie. Powodzenia


MADZIEK dołączam sie do pytania my tez jestesmy na nutramigenie i nie wiem na co przejsc ???

Czemu chcesz zmieniac mleko?? Skaza sie cofneła??

Moja tez jest na nutramigenie, ale zmieniac mleka nie zamierzam narazie, chyba ze pediatra zaproponuje zmiane. Musze wam powiedziec ze w niedziele dalam malej pół danonka (wiem wiem od 3-roku zycia) zeby zobaczyc reakcje organizmu i nic. Żadnych skutków ubocznych. Dalam na spróbowanie tez szynke, i nic jej nie bylo.

Do Madziek moja jadla chrupki i biszkopty jak zebów nie miala, musisz spróbowac dac synkowi. Na poczatku moze byc trudno, maly bedzie mial odruch wymiotny itd ale jak nie sprobujesz to on nigdy sie nie nauczy. Moze na poczatek rozmocz biszkopta w mleku, pozniej daj do raczki.
 
dzieki dziewczyny za odpowiedzi ale oswieccie mnie jak wasze dzieci jedza te bulki? zjadaja cos czy sobie tylko gryza? maja juz zabki? ja sobie za nic nie moge wyobrazic jak molgabym dac olivce bulke z pomidorkiem wybaczcie ale jakos tego nie widze ona cos tam juz pomemla ale musze jej jeszcze wszystko miksowac lub rwac na kawaleczki bo inaczej ja zatyka w gardelku i ma odruch wymiotny :)

weri nie wszystkie mamy dają dzieciom kanapki, biszkopty, wafelki ryżowe. Ja np. nie bo mały ma odruch wymiotny i się dławi. Nauka nauką ale myślę, ze potrzebuje trochę czasu. Chrupki daję spokojnie ale jak masz ochotę je kupić to polecam Flipsy w czerwonej paczuszce one mają w sobie grysik kukurydzuany i są bardzo dobre dla takich maluchów chodzi o konsystencję. Inne chrupki mają np. mąkę kukurydzianą i są twarde, już wypróbowałam parę firm. Do gryzienia daję mu dojrzałą brzoskwinię lub nektarynkę oczywiście trzymam w ręku i kontroluję, mały zasadza się na nią do samego noska. Nektarynki są dobre bo to sam miąższ i sok. Czasami jednak ugryzie większy kawałek to dławi się a ja już cała drżę. Z tymi ugotowanymi warzywami do rączki.....ja też skusiłam się za dziewczynami i dałam brokuła ale to ze był rozgotowany nie ma nic do rzeczy, dziecko musi potrafić mymłać, bo jak ugryzie większy kawałek nawet najbardziej miękkiego warzywa i połknie bez mymłania to i tak się dławić będzie.
Więc teraz za nikim nie gonię tylko spokojnie.

Ps. Dziunka jak nasz czytasz ;D my już jemy banana, chyba nic po nim nam nie jest, odstawiłam na 2 msc i jest ok ;D Może i Wy już jecie?
 
Czemu chcesz zmieniac mleko?? Skaza sie cofneła??

Moja tez jest na nutramigenie, ale zmieniac mleka nie zamierzam narazie, chyba ze pediatra zaproponuje zmiane. Musze wam powiedziec ze w niedziele dalam malej pół danonka (wiem wiem od 3-roku zycia) zeby zobaczyc reakcje organizmu i nic. Żadnych skutków ubocznych. Dalam na spróbowanie tez szynke, i nic jej nie bylo.

Moja pediatra zaproponowała tylko nie powiedziała jakie jest najlepsze, a Jasiek nie ma skazy ma to mleczko ze względu na problemy z brzuszkiem od urodzenia. Teraz wcina obiadki, próbuje obiadów jakie my jemy i nic mu nie jest.

A danonki ja daje już od miesiąca i nic mu nie jest bardzo je lubi, więc kazdego dnia dostaje jeden kubeczek.
 
Ja tez nie zmienialam mleka chociaz skaza ewidentnie sie cofnela. Jakos tak... lekarka stwierdzila ze mleka nie zmieniamy, bo i tak obciazamy mala rozszerzaniem diety. Tak wiec pewnie zostaniemy na Pepti do konca.
 
no wlasnie a czemu mleko zmieniacie?? nie moze byc caly czas na tym mleku ?? tak jak Passi to robi ?? chyba tylko plus ze bez recepty mozna kupic i nie trzeba pilnowac bo tak to mozna do sklepu isc i kupic a tu zonk jak np wyjątkowa miala :p
 
powiedzcie mi bo nie zagłebiałam się w temat i nie szukałam nigdzie odpowiedzi...
dlaczego Danonki od 3 roku życia a np deserki mleczne-jogurtowe w słoiczkach po 9 miesiącu...
 
reklama
Pepti tez mozna bez recepty :) tylko jest drozsze. Myk z recepta na Pepti polega na zbiciu ceny z 22 zl za puszke do 11. To jak paski dla cukrzykow - na recepte sa tanie, bez recepty drogie. To wszystko. Spokojnie mozna kupic pepti bez recepty i bedzie w cenie normalnego mleka za 400g puszke.

a co do danonkow - nie pamietam :) ale cos tam bylo...
 
Do góry