Mysle, ze kazdy wiek jest odpowiedni,jesli naprawde chce sie dziecka.ja mam 30 i wlasnie jestem w 9 tygodniu pierwszej ciazy.dlugo nie chcialam miec dzieci,wiec sie o nie staralismy, a potem jak juz chcialam, jakos nie wychodzilo.teraz udalo nam sie i bardzo sie z tego ciesze.mysle ze gdybym zaszla w ciaze wczesniej, kiedy wcale jej nie chcialam,moja radosc nie bylaby tak wielka, choc pewnie to bylaby pierwsza reakcja i potem bym byla zadowolona.moja szwagierka niedawno urodzila swoje drugie dziecko w wieku 40 lat ( pierwsze kiedy miala 35).obie ciaze byly dosc pozno ale wczesniej nie mogla zajsc,mimo ze bardzo chciala.dlatego trudno mowic o lepszych czy gorszych mamach ze wzgledu na wiek. fajna mama mozna byc zarowno w wieku 20 jak i 40 lat.choc osobiscie bardziej jestem za swiadomym i dojrzalym macierzynstwem. dojrzalym niekoniecznie w wieku 40 lat ale takze nie w wieku 18,bo chocby nie wiem jak dziewczyna byla dojrzala,to jednak w wieku 18 lat trudno o prawdziwa dojrzalosc. kazda z nas miala kiedys 18 lat i wie, co sie wtedy ma w glowie.nie wspomne juz o sytuacji materialno-bytowej w tym wieku.tak czy siak, decyzja nalezy zawsze do przyszlych rodzicow i mysle,ze dobra i fajna mama mozna byc niezaleznie od wieku.pozdrawiam zatem wszystkie mamy, mlode i te nieco starsze rowniez!