reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

hej Kasiu :) dziekuje a zrozumienie i fajnie ze tu moge wyrzucic z siebie ta tajemnice jakos lzej wtedy ..... w ktorym jestes miesiacu kiedy porod ? jeju ja sie tak boje ze nie pytaj :p twarda ze mnie baba ale jak widze krew to mdleje hehe:-p:-p wogole sie boje ze nie bede wiedziala kiedy mam te skurcze matkoooo ratujcie :-) a krzyz nie przestaje mnie bolec :/ dlaczego ??:crazy:
 
reklama
Hejo:):)

Ale Nas przybyło <szok>! Witam wszystkie Mamuski:):)

Asiowo ja tu wpadłam po dluzszej nieobecnosci z mysla ze juz rozpakowana a Paulina dalej nie chce wychodzic... Cos za mało sie starasz chyba:):):tak:

Nacnykoszmar to my terminy mamy podobne:) ja mam na 21 lipca i teraz tez zaczelam sie bac porodu.... to strszne boje sie ze bolu nie bede mogla znieść;(

Ona_mika mam taki termin jak Twoja siostra daj znac na forum czy sie zospakowała:):)

Serduszko89 slicznego masz synka:) niezly przystojniaczek hoho:):)

Żywa oj to sobie odpoczniesz:) miłego długiego weekendu:)

A ja wczoraj cały dzien spedziłam w Czechach u siostry mojego K:) BYlo super ale przyjechałam taka zmordowana ze myslałam ze sie dzis nie zwloke z łóżka:/
Aha i jeszcze druga siostra mojego K urodziła wczoraj synka Jasia:)
A mi przyszły pieluchy zamowione z allegro ale jakos nie mam sily tego prac i prasowac, lenca mam i tyle... Ale jeszcze mam czas:):)

Pozdrawiam:*:* buska
 
NETGIRL on wie ze to jego dziecko bo on chce byc ze mna ale on sie nie zmini wroce i bede gowno miala wieczne krzyki klotnie i nic wiecej on jest dobry tylko gdy stwarza pozory fakt ze kupil troche dziecku itd ale mysle ze to dlatego zeby przed moimi rodzicami sie pokazac ! poza tym nie kocham go docenilam w koncu to co mam czyli Krisa i juz nigdy wiecej go nie skrzywdze i tak jak mowisz nie ten co dziecko splodzil! podnioslas mnie troszke na duchu :tak: boje sie tylko ze ojciec malej nie bedzie mu chciala dawac alimentow !! wiem ze bedzie robic pod gore bo znam go dobrze a zarabia duzo w stoczni i na wyjazdach tyle ze na czarno i co wtedy ?? to jest tragedia z tym prawem dostane pewnie 300zl i za to mam sie utrzymac smiechu warte (mam faceta ale nie musza wiedziec ze on daje mi na zycie bo alimenty naleza sie od ojca) ja bym chciala urwac kontakt wogole z nim nich placi alimenty przez poczte albo jak chce ja nie chce go znac bo bedzie mi rujnowal zycie i macil w glowie .... sluchaj jestem w 36 tygodniu ciazy mam grzybice macicy i jakas infekcje a od rana leci ze mnie cos zielonego jakies takie gluty powinnam jechac do lekarza ?
 
angel ja sie tak boje ze nie pytaj heheh mi sie to po nocy sni :-) masakra wiekszosc kobiet to przechodzi wiec ja tez musze ale strach jest konkretny :-D a wogole ja mam jeszcze jakas infekcje wiec nie wiadomo co to bedzie bo jestem opuchnieta nie moge globulki wsadzic z lekiem a co dopiero dziecko zeby wychodzilo :no:
 
Ojej jak tu się fajnie robi (oczywiście było cały czas fajnie ;-)) a ja uwielbiam jak jest dużo ludzi :tak: dużo pisze i jak mogę sobie ponarzekać, że mam 15 stron do nadrobienia ale tak naprawdę to sama przyjemność dla mnie, relaks i odskocznia.

Serdecznie witam wszystkie nowe babeczki i zapraszam do częstego pisania :tak: I naprawdę jesteśmy:tak: bardzo otwarte kobitki i wiek nie ma znaczenia :tak:


Lecem na spacerek bo cud się stał - Sz. sam go zaproponował :szok: i zbieram się zanim mu się odwidzi ;-).
 
ona_mikaja ten nik kojaze z tamtego forum..:-Dmoze tez bylas;-)??

dziewczyny bojace sie porodu...nie martwcie sie tak..kilka godzin i o wszystkim zapomnicie...choc jest ciezko:baffled:


ale u mnie gorac...masakra..wzielam synka na spacer na chwile i zaraz musialam sie wracac bo tak mi marudzill..teraz sie bawi na podlodze:-)hehe duzo lepiej bo chlodniej:laugh2:

a moze kazda cos skrobnie o sobie..chcialabym was troszku lepiej poznac:-)
jak bedziecie chcialy to wrzuce potem pare fotecek:-p
 
Męczą mnie skurcze od ok godz. 10:baffled: Od krzyża idą, ból niesamowity... ale narazie bardzo nieregularne co 20-30 minut... :tak: Zobaczymy co dalej... ciekawe czy małą zechce się wreszcie urodzić - daj Boże! Mam nadzieje, ze sprawa się rozkręci, bo ja tego bólu nie wytrzymam:baffled: ehhh... na pewno dam znac jakbym się wybierała do szpitala;-)
 
Witam Kobietki ;-) wczoraj bylo suuuuper ,Ala zachwycona byla a jaka szczesliwa biegala po lesie-trudno bylo za Nia nadazyc :-) zreszta o 17 tesciowie przyjezdzaja ,zrobimy grilla i dowiem sie co nowego w rodzince P ,lubie poplotkowac:laugh2: jutro moi rodzice,tesciowie i brat jada na wycieczke3dniowa do zakopanego wiec z Ala zostajemy same :rofl2: ale wiecie co , boje sie ze ktos sie wlamie do domu :crazy::-D
Jutro wstawie foteczki :happy2:

Asiowo a ja na Twoim miejscu bym pojechala do szpitala a napewno daliby Ci kroplowke na przyspieszenie porodu :tak: a tak to mozesz sie meczy jeszcze pare dni :confused:

Zywa pewnie poderwie jakiegos rolnika :-) potem bedzie Jej przywozil swieze mleczko od krowki dla Hani i serek :-p:-D



WITAM NOWE MAMUSIE :happy:
 
reklama
K***wa faceci są beznadziejni :wściekła/y: Małe dziecko więcej rozumie !! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jak k***a mówiłam Sz. rano, że jak mam mieć @ to chodzę cała wkurwiona i nawet z kijem się do mnie nie zbliżać, wszystko mnie irytuje i doprowadza do szału nawet to że talerz leży tutaj a nie tam :crazy: Wyszliśmy na ten spacer i nie doszliśmy do sklepu po lody a Sz. coś się nie podobało jak bluzce, zamiast powidzieć żebym się zatrzymała i poprawi to zaczął kombinować i urwał mi na plecach ramiączko od stanika :wściekła/y: normalnie myślałam, że krew mnie zaleje!! Zaczął się śmiać co mnie jeszcze bardziej podkórwiło :wściekła/y: No i chciał iść dalej, no gdzie ja cholera pójde z biustem który cały skacze jak ide, jeden cycek wyżej, drugi niżej??!! Chciałam iść do mieszkania zmienić ramiączko a Sz. jakieś wąty ma do mnie :crazy: A mnie z tej złości aż płakać się chciało, zamiast przytulić to nakoczył na mnie!!
Zamiast próbować mnie uspokoić to jeszcze się czepia, że mam zły humor!! :wściekła/y: To k***a naprawdę niezależne ode mnie i ten jeden dzień w miesiącu kiedy mam taki humor mógłby wykazać trochę empatii czy czego tam!!:wściekła/y:
 
Do góry