reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej.

HAPPY sory ale zgodze sie z tym ze matka prezesa jest "lepsza" w blogowaniu, po pierwszym i ostatnim przeczytanym przezemnie poscie jej bloga odrazu widac ze ma o tym pojecie. I tu ona ma racje ze jest mnostwo blogow na ten sam temat.
Jak Dennis po lekarzu?

U nas piekna pogoda. Opalac sie mozna. Wczoraj zawiozlam zakupy ktore pojechaly dzis do Szwecji. 800zl...masakrione. a jeszcze musze mlodej kupic ubrania i do apteki zajrzec.
 
reklama
Witajcie,
Jakos ostatnio nie po drodze mi na bb, cieplo i sporo siedzimy na dworze do tego robilam porzadki przed swietami.
Zdrowka dla chorowitkow:tak:
Happy wg mnie nie ma powodu pisac ze ktos sciaga tematy bo jednak w macierzynstwie wiele tematow sie powiela i zaloze sie na ze wielu blogach takie sie znajda i przede wszytskim kazdy ma inne spojrzenie na dany temat ;-) i tak jak Paulina uwazam ze Mama Prezesa w blogowaniu jest lepsza, moze chodzi o to ze juz jakis czas prowadzi bloga. Nie bierz tego do siebie bo dopiero zaczynasz swoja droge z blogowaniem;-)
 
Parenting moje drogie Panie jest ograniczony.
Choć nie lubię tej nazwy, wolę nazwę ,,blog rodzicielski".
Tematy na każdym blogu będą się powtarzać.

Happy Mum powinna wiedzieć, że mój post o stereotypach powstał pod wpływem jednego zdjęcia, które wywołało burzę na fanpage i do niego było nawiązanie. De facto dwie inne blogerki również o tym napisały. ;)
Nie jest to tekst o stereotypach, a o matkach cierpiętnicach.

Mój post o zabawkach był postem do wyboru czytelników. Pytałam czy chcą post o zabawkach, czy o nauce czytania.
Post powstał, bo wygrałam lalkę anatomiczną.

Nie wiem czy mam przesłać listę kolejnych tematów, które będe poruszać, a które mam już rozpoczęte?
Siedzę w blogowaniu ponad rok.
Na to co mam teraz zasłużyłam sobie naprawdę ciężką pracą.
To nie jest tak, że spędzam przy blogu godzinę dziennie i teksty same się piszą.

Proszę o odrobinę szacunku, a nie oczernianie mnie, że bawię się w plagiat, bo zbiegiem okoliczności jest, że powstało kilka podobnych tematów. Wcale nie podobnych, bo moje teksty nie mają nic wspólnego z tamtymi tekstami. Przejrzałam.

Blogowanie nie jest trudne, ale trzeba się wykazać oryginalnością, a nie zawiścią.
Prawdopodobnie w tym samym czasie powstało kilka innych tematów o stereotypach, o jedynakach i zabawkach.
(widziałam ;) ).
W blogosferze się szanujemy.
Podobnie jak pisałam (ja) o złym parkowaniu na chodnikach, dzień później o tym samym napisała inna blogerka.
I nie było żadnego oczerniania się.
Bo każda z nas i tak pisze ze swojego punktu widzenia.
A mój punkt widzenia znacznie się różni od punktu widzenia Happy Mum i każda która porówna nasze blogi będzie o tym wiedzieć.


Pozdrawiam i nie zaśmiecam.
 
Dziewczyny Dennis dostał syrop u lekarza i jak przez 3 dnu poprawy nie będzie to mamy wrócić po antybiotyk a bloga kasuje i wracam d pisania dla samej siebie:) blogowanie to jednak nie moja bajka:)
 
23may tak to u mnie bunt sie zaczal. Tylko powiem slowo nie i jest histeria. Oszalec mozna...ale pocieszam sie troche tym ze wszystkie przez to przechodzimy.

happy a daj spokoj, u mnie albo zajete albo jest sygnal ale nikt nie odbiera a 20 sekund pozniej jak probuje jeszcze raz to znow zajete.

Na m nie wiecznie Nie tez by dzialalo jak plachta na byka. Z doswiadczenia podpowiem ze lepiej czasami powiedziec "dobrze, ale najpierw...". U nas to sie sprawdzilo.

Rekolekcje dziś u nas. Z F rano w kosciele bylam. A O z Ł u derntysty bo mu bolal ząb.

Jesli chodzi o dodzwonienie sie do lekarza to u nas graniczy z cude.Jak sie pojdzie i czeka w poczekalni to sie mozna tez nie dostac bo albo rubryczek w komputerze zabraklo albo system sie schrzanił. Kiedyś palnelam ze calkiem niedawno to wpisywalo sie pacjentów w zeszyt dlugopisem, dlugopis obslugiwala reka i nie bylo mowy zeby kogoś lekarz nie przyjął.


pogoda jakas niemrawa u nas. niby cieplo, ale jakos tak przygnebiająco.
 
Mały śpi:) wzięłam tabletki i czuje się w miarę ok;) biorę się za sprzątanie i obiad bo S. Niedługo z pracy wróci i ma 2 dni wolnego:)
 
Ostatnia edycja:
My juz po krótkim spacerku, pogoda fajna ale wole stopniowo wydłużać synkowi spacery po chorobie:)
paulina troszke kaski poszło Ci na te zakupy;/ ale na pewno wyszło taniej niz miałabyś kupować tam:)
happymum oby Denniskowi przeszło po syropie:)
 
WAMPI, MADZIALENA poszlo duzo bo dwa pudla pampersow i piec bebilonow 1200g najwiecej kosztowalo. Generalnie kupywalam kaszki, kosmetyki i takie duperele.
WAMPI obkupie ja na lato ;) typu body na krotki, bluzeczki. Tam jedno body w granicach 50zl wiec duza roznica jest. W PL za tyle to ze 4 kupie
 
reklama
Witam:):)

Ale tutaj cichutko... :)

My pospalismy do 9.30, obiadek juz sie robi, pozniej siorka ma przyjść na kawkę i przy okazji odbierze córę bo nocowała u nas:) Zabieram się za sprzątanie
Miłego dnia:)
 
Do góry