reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Enigmatica Najwazniejsze ze twój chłopak czuje sie równie odpowiedzialny:-) napewno sobie poradzicie.
Galarecia O to duzy chłopak, a pytałam po to zeby mniej wiecej wiedziec jakie swojemu w tym okresie bede musiała kupic:-p tak sie troche zabezpieczam bo teraz na małe rozmiary to duzo rzczy dostaje wiec kupuje juz na takie wieksze.
BlackWizard Odpoczywaj puki ci mała daje:-) z czasem napewno bedzie lepiej.
 
reklama
witam:-( dzis byłam u lekarza i okazało sie ze mam złe wyniki aspat i alat....:-( musze zastosowac diete lekkostrawną... jesli za dwa tygodnie wyniki sie nie zmienią bede musiała isć do szpitala :-( tak bardzo sie boje o moje malenstwo.... czy któraś z was miała podobny przypadek...?? jeśli tak to bardzo prosze o jakiekolwiek informacje... z góry dziękuje i pozdrawiam
 
BlackWizard rozumiem cie ja mam dwójke dzieci i też czasem opadam z sił jak mąż pracował w polsce to też nie mieliśmy czasu dla siebie i trż sie kłuciliśmy nawet kiedyś powiedziałam mu że musimy od siebie odpocząć od siebie a teraz mąż pracuje za granicą i widujemy sie co 2,5 miesiąca i nawet nie mamy sie kiedy pokłucić ale szczeże wolałabym sie czasem pokłucić ale żebyśmy byli razem a on jest tego samego zdania.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny wiecie co mam problem z tymi moimi szwami. Niby powinny się już rozpuszczać, a mnie nadal boli i chyba zaczyna ropieć :baffled: Blizne po nacięciu mam jakby lekko napuchniętą :baffled: Jedna ze styczniowych kobitek napisała mi, że ma to samo i wybiera się na usunięcie tych szwów. Ja w tym tyg chyba też się wybiorę do mojej ginki, niech zobaczy co się ze mną dzieje, bo to trwa już prawie miesiąc :confused:
 
BlackWizard a rodziłaś naturalnie!!!!ja jak urodziłam córke to bardzo długo czekałam na położną bo u nas przychodzi po tygodniu po wyjściu ze szpitala tylko że do mnie przyszła dopiero po dwóch tygodniach i dopiero mi usuneła te szwy ale ja nie miałam rozpuszczalnych.Ale też bardzo mnie bolało nawet bardziej nisz po porodzie a jak mi usuneła to odrazu mnie przestało boleć a powiedziała mi ze tam troche mam zaropiane kazała mi sie podmywać takim płynem tylko nie pamiętam jak sie nazywa ale można poprosić w aptece i po tym podmywaniu wszystko wróciło do normy.Ale nie zaszkodzi iść do lekarza.
 
BlackWizard ja mialam tak samo, szwy zaczely mi sie rozpuszczac po miesiacu, i tez mi sie brzydko goilo, napuchlo i strasznie bolalo, kup sobie takie saszetki Tantum Rosa i tym sie myj, u mnie na drugi dzien juz byla poprawa
 
reklama
Ja właśnie od początku stosuję Tantum Rosa, bo lekarka w szpitalu kazała mi to kupić. Ale mimo wszystko wolę iść do ginki niech zobaczy czy nic poważnego się tam nie dzieje.

Czasami to już mnie ch.... strzela z tymi szwami, bo ochota na Grześka od samego początku jest ogromna :D A tu lipa, bo szwy :p
 
Do góry