Wiesz co, ja osobiście nie miałam doświadczenia, ale wydaje mi się, że bardzo dużo zależy od sędziego, na jakiego trafisz.Bo są ludzie i ludzie.A jeśli prawo jest po Twojej stronie to nie ma się co bać.Najlepiej będzie jak sama poczytasz sobie jeszcze kodeks pracy, to dużo daje, uwierz mi.A jeśli zakładałaś sprawę o zwolnienie Cię w czasie ciąży, zgłoszonej oczywiście, to pracodawca ma obowiązek Cię przyjąć z powrotem i wypłacić Ci odszkodowanie za okres, w którym nie pracowałaś. A taka moja rada dla wszystkich-z doświadczenia wiem, że jeśli przekazujesz pracodawcy jakiekolwiek dokumenty(L 4, zaświadczenie o ciąży itp.) to dobrze jest zrobić sobie xero tego dokumentu i poprosić pracodawcę o potwierdzenie na kopii, że otrzymał oryginał. Najlepiej potwierdzone pieczątką. Ja tak robię, bo gdyby okazało się w przyszłości, że pracodawca chce Ci wmówić, że nie doręczyłaś czegoś to masz czarno na białym, że było inaczej.Moja kierowniczka lub osoby przyjmujące takie dokumenty nie robią żadnego problemu, że proszę o potwierdzenie.Powodzenia!:-)