reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Layla tak jak pisze KingaMZ już powoli możesz po troszku wychodzić na dworek:tak: o ile u ciebie ładna pogoda, tylko pamiętaj że musisz zaczynać o dktótkiego spacerku, i codziennie wydłużać go trochę:tak:
kolia co do twoich sprzeczek z chłopakiem, to faceci tak mają:dry: ciekawe jakby tak ich zostawić z dzieckiem sam na sam kilka dni to po ilu dniach by do nas dzwonili:-D bo nie dają rady:tak: wtedy dopiero by zobaczyli ile jest pracy przy dziecku:tak:

A u nas wczoraj mała sprzeczka z mężem, ale już jest ok:tak: Zuzka bardzo dobrze przeszła przebijanie uszek i widze że narazie nic jej się z uszkami nie dzieje:-) Zuzka właśnie drzemke ma, R pojechał w trase, ale dzisiaj nie wróci tak późno więc spędzimy troszkę czasu razem, no chyba że na ryby pojedzie:dry: U mnie @ jeszcze nie ma, ale narazie się nie testuje, jeszcze troszkę poczekam. Życzę wszystkim miłego dnia i ładnej pogody:tak:
 
reklama
Witam :-)

Ja trochę czasu mam dla siebie bo dziewczyny zasnęły (jestem nianią i mam dwulatkę gratis do 15 :-p )

Wczoraj Kuba wyrżnął samochodem ... akurat teraz jak kasy nie ma :dry: pewnie 500zł minimalnie trzeba będzie wydać na naprawę :dry:

BLACK - oj współczuje :dry: ja nie wymiotowałam w ogóle z Ninką ale ASIOWO też z Paulinką lepiej się czuła niż z nową fasolką więc może 2 dzidzia bardziej złośliwa :-p

OLENA - sprzeczki są nieuniknione ale też nie takie złe bo godzenie jest super :-p

POLA - moja się strasznie śliniła tylko :-p a w dzień przed wyrośnięciem to z 5 razy jej bluzkę zmieniałam takie mokre były :-p a tak innych objaw nie zauważyłam :-)
 
Cześć dziewczyny!
Mam na imię Patrycja, mam 21 lat i podczytuje was od około miesiąca. Od 3 miesięcy staramy się z moim chłopakiem o dziecko, więc zachłannie chłonę wszystkie wasze nowinki i doświadczenia. Mam nadzieje, że z wami czas wyczekania na upragnione dziecko minie mi szybciej.

Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich skarby (także te w brzuszkach) :biggrin2:;)
 
Witam:-)

Femme
- no to może i my się w końcu ząbków docekamy:dry: Młody się tragicznie ślini, juz nie wyrabiam z przebieraniem....No i te dziąsła... Niby opuchniete, ale dupa nic nie ma, żadnego zęba:dry: :-D

paatti88
- witaj:-) Zapraszamy do pisania z nami:tak: Zapoznaj się z regulaminkiem i pisz:-):tak:

Black- ja też nie wymiotowałam,miałam niby mdłości, ale jakoś z tym, żyłam... Modliłam się żeby się dobrze czuć....;-):-D Tylko mój Grzesiek mówi ,że ta moja ciaża to był dla niego najgorszy okres:-D Ponoć byłam nie do zniesienia....
Np u nas się sprawdza, te kobitki które czują się dobrze w ciąży i mało tyją rodzą chłopców, a te co wymiotują itp-rodzą dziewuszki. Dlatego ja w to wierzę:tak: Chociaż fakt nie zawsdze się sprawdza.

Olena
- no mój Grzesiek np zabiera małego na 2 dni (jak będę miała panieński) do siebie. Żebym doszła do siebie:-D Zobaczymy. Chociaż Grzesiek jak tylko jest w domu to cały czas zajmuje się małym. Nawet w nocy wstaje jak jest taka konieczność. Ja odkąd się urodził w nocy wstawałam do młodego może z 4 razy. Mój Grzesiek to złoto:-D nie no żartuję. W roli ojca się sprawdza i jest strasznie zakochany w Ludwiku. Ciekawe czy u Ciebie zamieszkała fasolka;-)

Kurcze, wczoraj byli u nas znajomi ze swoim synkiem 1,5 mięsiecznym, jejku dla mnie to było takie maleństwo. Nie pamietam jak mój taki był.... szok. Jak go nosiłam ,to taka kruszynka Ale nie ,nie następne dziecko za minimum 3 latka :tak::-D
 
Dzień dobry

famm - Kurdę, a moja cócia jutro kończy roczek i nie ma jeszcze ząbków. Boje się, że potem będa wychodzić w wiekszej ilości i Klaudia będzie bardzo cierpiała.
Mam nadzieję, że mężowi nic się nie stało.

layla - Połozne zawsze mówią, że tylu rzeczy nie mozna jeść, co nie oznaczam, że trzeba się słuchac ale rozumiem Cie, bo na początku tez miałam takie podejście.

Black - Współczuje tych wymiotów, oby jak najszybciej przeszło.

paatti88 - Witaj na forum. Owacnych starań życzę.

A ja gotuje właśnie córci obiad: ryż z brokułami i piersią z kurczaka :p
 
POLA - no to pewnie już tuż tuż :-) ... no ja też mam chętkę na takie maleństwo :-p ale najpierw trzeba się jakoś ustawić :-)

PANISTEPELEK - Femme a nie Famm :-p a co do ząbków to mojej małej wyszły 2 i jej nie bolało ;-) zależy od dziecka może Twoja mała też dobrze to zniesie :-) a chłopak cały :-)

PAATTI - witamy :-)
 
Julka poszła spać więc mam chwilkę.

Z mężem znów mamy kłutnię :dry: I to dość poważną :baffled: Obydwoje chodzimy nerwowi i tak to się skończyło :baffled:

My z Julką za jakieś 2-3 tyg musimy iść na szczepionko, zapomniałam o tym zupełnie :nerd: Muszę sprawdzić, tak Was czytam o tych szczepieniach aż mi się przypomniało :-D

Ja dziś jaby ciut lepiej się czuję i pogoda w końcu ładna więc może w końcu się zmobilizuję żeby porobić jakieś ciekawe plenerowe zdjęcia :-)

Pola ja z Julką też wymiotowałam a przytyłam tylko 13-14 kg i co? Jest dziewczynka :-p Po porodzie zostały mi 2 kg do zrzucenia, których już dawno nie mam. Teraz też coś mi się wydaje, że dużo nieprzytyję, bo apetytu póki co nie mam wcale, wręcz na jedzenie patrzeć nie mogę. Ja myślę, że to nie ma reguły :tak:

Femme ja to wolę żeby ona złośliwa nie była :-D
 
reklama
Do góry