reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Truskawa No właśnie nic się nie dzieje, co mnie trochę irytuje, Nawet żadnych skurczy przepowiadających, nic. Dlatego jutro mam iść na ktg do szpitala i się okaże, czy mnie tam już zostawią, czy każą czekać dalej w domu. Dzięki, mam nadzieję, że szybko pójdzie.
Kamuzo Mam wsparcie w mamie. A z tym co napisałaś się oczywiście zgodzę, bo sama przeżywałam coś takiego, tylko niestety nie z ojcem dziecka, ale z wcześniejszymi partnerami.
A co do terminu to minął w poprzednią niedzielę ;) A ja czuję się dobrze, cały czas jak przed miesiącem lub dwoma...To mnie trochę niepokoi. Ale jutro w szpitalu się dowiem, czy wszystko ok.
 
reklama
bezsenna nie martw sie ja miałam termin na 24 kwietnia a urodziłam 9 maja i mój synek nie był przenoszony ani nic z tych rzeczy:) może daja ci kroplóke na przyspieszenie porodu jak tetno dziecka bedzie coraz niższe:) jak urodzisz to zaraz sie pochwal na forum i wklej zdjecia koniecznie!!!!:)
 
Truskawa To ponad 2 tygodnie. I sam zaczął się rodzić po tych 2 tygodniach, czy Ci wywoływali? Cierpliwa byłaś, czy też dostawałaś szału z tego oczekiwania? :>
 
AguśZakochana no straszne historia do teraz nie moge uwierzyc ze on cos takiego zrobił a zeby było mało to miał 2 miesieczne dziecko wtedy (bo to było gdzies miesiac temu) i ja sobie juz przysięgłam ze później niz o 22 nigdzie nigdy nie wyjde. Pierwszy raz tu sie takie cos stało u mnie jestem w szoku. Biedna ta babcinka... A oni byli sąsiadami i ten koleś jej takie coś zrobił. Z mężem od tej starszej kobiety pił piwo jeszcze przed tym zabójstwem a później opszedł do swojego domu rodziców po siekiere i poszedł do niej do domu (ona go znała wiec bez problemu go wpusciła) a tu łup i kobieta głowe ma rozwalona:szok: Eeeeh mój synek już wczoraj był lepszy tylko dalej troche zmęczony popołudniu to spał normalnie 6 godzin:-) Niestety dalej wymiotuje od wczoraj juz myslałam ze mu to przeszło:crazy: Nie ma co w poniedziałek musze iść znowu do tego lekarza...
 
Co do rzeczy zamiast wiatków na slub to u mnie najpopularniejsze sa karmy i zabawki ( zabawki zawsze do domu dziecka oddają:-) )
 
Truskawa To ponad 2 tygodnie. I sam zaczął się rodzić po tych 2 tygodniach, czy Ci wywoływali? Cierpliwa byłaś, czy też dostawałaś szału z tego oczekiwania? :>


Sam zaczął sie rodzić:) Byłam na patologi i kazali mi tylko czekac i czekac:/ Byłam już zła i robiłam przysiady chodziłam ciągle po schodach z góry na dół i aż pewnej nocy dostałam skurczy:happy: wszystkie kobiety które tam leżały przychodziły a na drugi dzien juz je na porodówke brali a ja tylko czekałam i czekałam az te pielegniarki sie ze mnie smiali że jestem uparta bo nie chce urodzic:-p A najlepsze to że jeszcze przed terminem miałam rozwarcie na 1 cm i nic mi sie nie działo (inne babki jak maja 1 cm to juz maja skórcze a ja nic nie miałam ani troszeczke mnie brzuch nie bolał:eek:) a po terminie to juz miałąm 2 cm rozwarcia i dalej nic:-D az wkoncu jak sie obudziłam w nocy to dostałam skurczy i w 2 godziny rozwarcie zrobiło mi sie na 5 cm i wzieli mnie na porodówke od razu. Ale i tak rodziłam 12 godzin:baffled:
 
dziamdzia21 Witaj na forum ;) mam nadzieje że wszystko będzie w porządku i Twoja dzidzia pojawi się niebawem na świecie:-)
moniSkaBe Rozumiem Cię:-D To też jest moja pierwsza ciąża i też chciałabym się sporo dowiedzieć...Tylko że z dzieciaczkami miałam kontakt dużo wcześniej i zawsze chciałam mieć rodzinke więc troche o niektórych rzeczach już wiem...Nie chodziło mi jednak o odpisywanie na trudne pytania ..Zawsze można przecież zapytać inne dziewczyny jak się czują...jak tam ich dzidzia ..zresztą na forum jest wiele ciekawych pytań i naprawde nie masz co się śpieszyć z natłokiem własnych obaw...Ja też na początku byłam taka poddenerwowana..Ale zauważyłam że wcale nie trzeba co chwile zadawać pytania ponieważ od dziewczyn na forum da się dużo nauczyć :-) Jeśli o leki chodzi..radziłabym nie brać..Nigdy nie wiadomo jakie działanie ma dany lek na dzidziusia :tak:A lepiej nie ryzykować... Sama zobaczysz jak czas szybko mija :-) Ja niedawno się dowiedziałam o dzidzi i już jest prawie 12 tydzień :-D tydzień po tygodniu mijastrasznie szybko..Zwłaszcza jak się planuje między czasie wesele:-D I nie bądz też zła że nie pamiętam szczegółów Twoich postów...jestem tutaj od miesiąca i cięzko mi zapamiętać wszystkie dziewczyny i to co piszą...
truskawka10007 No biedne to jego dziecko mieć takiego tatusia...Szok..też bym nigdzie nie wyhcodziła po 22 :szok: A za dzidzie będe trzymać kciuki żeby dzieciaczkowi przeszły te wymioty...Sama po sobie wiem że to nie fajna sprawa...
 
Heh dziekuje:) ja tez wiem ze to nie fajna sprawa bo jak bym miała wymiotywac po kazdym jedzeniu to bym wcale nie jadła a on biedactwo nie dosc ze jest głodny to jak zje to jeszcze to zwróci:-( straszne co sie robi na tym swiecie.. coraz wiecej świrów! wszedzie sie znajdzie taki wyjątek teraz to wszedzie jest niebezpiecznie nawet we własnym domu:baffled:
 
Truskawa Ja się cały czas boję, że im dłużej dziecko przebywa w brzuchu, tym gorzej. Jakieś takie schizy mam...
Dobrze, że jednak sam zaczął, a nie musieli wywoływać. Mi się wydaje jakby mój nigdy miał nie zacząć się rodzić :] A Twój jakie miał wymiary? Duży już był i przez to było ciężko rodzić?
 
reklama
polna - Ten pomysł żeby zamiast kwiatów dostawać ubranka jest fajny tym bardziej jak mają być bliźniaki.
Moja siostra np. ostatnio była na weselu gdzie para młoda chciała zamiast kwiatów książki i oczywiście najwięcej dostali chyba kamasutr.

AguśZakochana - Ja w sumie od urodzenia mieszkam na wsi i nie wiem jak jest w bloku ale jakoś wydaje mi sie, że na wsi lepiej. A jakie fajne dzieciństwo jak mozna sobie pobiegac po łąkach albo miec duże podwórko.

moniSkaBe
- Fajny plan na imprezke po slubie... w sumie to będzie taka mała namiastka wesela.

dziamdzia21 - Witaj na forum. mam nadzieję, że jak urodzisz to dasz później znać :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry