reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
happy współczuje braku wody ..

i po wizycie . Natka chyba troszkę ''ślepa'' przez te krople ;)
A oczy ok , zdrowe , mam iść jeszcze za 2 miesiące .
 
Milena super ze oczka Natalki ok, tylko pozostaje kwestia tego przechylenia głowki dalej ;/

dominisia a nie mozna poprostu wyprowadzic psa? a nie zakladac mu pieluchy. z tym sie zgodze ze to meczenie psa.
a co do porazenia mózgowego, mam kuzyna który ma porazenie czterokonczynowe, nie mówi ani nic . poprozumiewa sie przez komputer, super chłopak i nie dziwie sie ze taka osoba ma 'humory' poprostu jest jej ciezej niz nam .

U nas po staremu, zima... Oby w sobote było cieplo bo wybieramy sie na swiecenie;]
nie ma co robic, wkocnu wolne od szkoly, trzba sie za sprzatanie brac na swieta ..
 
Ostatnia edycja:
23may "psu jest zimno", więc nie wyjdzie i "to przecież tylko siusiu/kupka - zaraz się posprząta i śladu nie będzie" a york zasrany robi WSZĘDZIE :/ ja rozumiem, że jest ciężej, ja naprawdę bardzo dużo potrafię znieść, ale Olka jest zwyczajnie rozpuszczona. Kazała kiedyś siedzieć mojej mamie do 5 rano, bo jej się nie chce spać, jak moja mama była kilka dni przed porodem. jak moja mama powiedziała, że nie da rady to ona zrobiła taką histerię, że pół wsi słyszało. no i jej matka błagała moją mamę, żeby siedziała, bo "jakoś trzeba wynagrodzić Oli to, że jest chora". to już jest dla mnie przesada. nie chce ćwiczyć, bo NIE, woli oglądać TV. Ona nie chce chodzić, bo straciłaby przywileje. Wszystko jej kupują, wszyscy jej usługują. Umie jeść, ale po co.? Przecież zawsze ktoś się znajdzie, kto nakarmi. Umie sobie coś sięgnąć, jak oczywiście leży w zasięgu ręki, ale zawsze ktoś musi jej podać. Za to z obsługą telefonów, których ma z 10 (nie jakieś gówniane, tylko najnowsze modele) i tableta doskonale sobie radzi. Jej matka jej na to pozwala, bo też jej się nie chce z nią ćwiczyć. i przez to lenistwo i rozpuszczanie Ola jest coraz słabsza. a ciotka już nie jest najmłodsza, bo zaraz dobije do 60, więc nie wiem, kto będzie Olkę nosić i wszystko przy niej robić, jak ciotka nie będzie miała siły. Jak pisałam wcześniej, znam bardzo dużo osób niepełnosprawnych i wszystkich, poza Olką właśnie podziwiam za to, że mają taką chęć życia, wolę walki. Oni robią wszystko, żeby żyć dobrze, są szczęśliwi jak uda im się coś zrobić samodzielnie. a Olka nie chce, bo nie jest tego nauczona, przez to, że ciotka od początku zamiast z nią ćwiczyć się nad nią użalała, że "to przez nią i co teraz będzie", a sama powiedziała, że gdyby wiedziała, że Olka urodzi się chora to by ją usunęła. i to mówiła to przy niej :/ :no:
w końcu damulce z yorkiem, w futrach, szpilkach i drogich torebkach nie pasuje chore dziecko.. a stale marudzi, że kasy nie ma. butów ma tyle, ile ja nie miałam przez całe życie, to samo z torebkami, ciuchami itd.. no są tacy ludzie..

boże, jak to wygląda. dobra. jestem okropna i zła, ale mnie to w*urwia. i to bardzo. i nie ma opcji, żeby przestało.
 
A ja wpadłam w necie na coś takiego , i mnie się spodobało ;P , ale współczucia dla 3go dziecka hahaha :-D:-D

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko
ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej sie da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ sie Twoimi normalnymi ciuchami.
_____________________
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8 miesiącu ciąży.
_____________________
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach,
koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz
ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
_____________________
płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje
niebezpieczeństwo, ze jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczko.
_____________________
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
_____________________
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz sie zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży sie na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
_____________________
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
_____________________
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. Trzecie dziecko: mówisz opiekunce, ze ma dzwonić tylko jeśli pojawi sie krew.
_____________________
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz sie na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić sie, ze starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz sie przed własnymi dziećmi .
_____________________
Połkniecie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz sie prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

Pewnie już czytałyście , no aleee ;))

Tak po za tym nie lubię się czepiać , ale Dominisia nie miło czyta się twoje posty , zasrany, posrany ... Współczujemy Ci że będziesz miała wszystko na głowie itd . Ale noo, dziecko jest chore matka rozpieszcza , co poradzić ? Jej dziecko .., tak wychowała tak ma ... ty te kilka dni przeżyjesz
:tak::tak:
 
Milena dobre to jest ;D

a co do choroby dziecka, to chyba kazdy rodzic by sie staral zeby było mu dobrze. Popatrzcie na swoim przykladzie jak Wam zachoruje dziecko na głupia grype.. Ja pozwalam Julce na wiecej wtedy .. daje co chce...

Kupiłam małej płaszczyk na swieta, ale z tego co widze to pojdzie w kurtce zimowej i kozakach ;//
 
reklama
Hej , Mogę do Was dołączyć? Mam na imię Patrycja. Mam 21 lat i jestem podwójną mamą :) 3 letniej Emilki i prawie 7 miesięcznego Marcelka.
 
Do góry