reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasi mezczyzni w roli TATY

no pewnie ;D
polecam kazdej mamie, zeby nakramila dzidzie, wyszla, wylaczyla telefon i zrobila cos dla siebie :D
ja juz planuje powtorke ;D
 
reklama
Ja wlasnie wyszlam z wanny :) Zostawilam Alusie tatusiowi. Odpalilam glosno muze i sie troszke popindrowalam. Letko ;) odzylam
 
do to odpoczelas Agata ;D ;D ;D Film super i relaks sie przydal

a+t+ kapiel pomaga sie zrelaksowac,

ja jesstem ciekawa jak mala zareaguje na powrot taty z karju,wyjechal w tym samym czesie co my na wakcjie,musialm zalatwic sprawy z autem,wroci dopiero za tydzien,ciekawe jak na niego zareaguje,usmiechem czy placzem ::)ostatnio przez telefon do niej mowil to tak krecilam glowa,szukala go,a tu kapak taty nie ma
 
Agatatje to super miałaś
a+t też chyba muszę zastosować kąpiel dla relaksu :)

moja mała jak tatę widzi to tak się w niego wpatruje i uśmiecha się... może dlatego że taki "kolorami" inny niż ja...
 
A ja musze za wakacje swojego pochwalic bo ja niestety pochorowałam sie na zapalenie oskrzeli i małej tylko szykowałam butle i przewijałam kupiaty a reszte robił mąz
Byłam w szoku i bardzo sie cieczyłam tylko szkoda ze po powrocie do domu nie idzie go oderwac od komputera i zapomniał juz o nas... :mad: :(
 
reklama
a mój jest tak zmienny jak ostatnio pogoda ;D :p
w niedzielę się pożarłam - bo nie mogła się ruszać przez ten głupi kręgosłup - a ten nawet palcem nie kiwnnął, zeby mi pomóc, znowu w poniedziałek - aniołek - do rany przyłożyć - chodził tu;ił MIrka i nawet nie pozwolił mi na 5 sekund go na rączki wziąść.
 
Do góry