pikka
Fanka BB :)
palu co Ci tu poradzić...hmmm... ja się też bałam tego szczepienia ale jak by nie było nigdzie nie udowodniono jego szkodliwości. Dużo się gada i straszy i nadal nic nowego w tej kwestii nie wymyślono.
co do zgryzu to i tak nic nie zdziałasz na tym etapie. Córka jeszcze za mała więc lepiej sobie odpuść. Zapytaj stomatologa swojego przy najbliższej wizycie ale ie sądze żeby coś można było już zrobić. Krzywy zgryz jest często dziedziczny. Nie macie problemu z mężem??
U nas też masa nocnych pobudek. Dzieciaki śpią tragicznie w porównaniu do starszego syna, który późno noce przesypiał ale i tak było dużo lepiej. I też mleko w nocy dostają. I mam to w nosie że są duże, nie mam siły na walkę. Dorosną:-)
co do zgryzu to i tak nic nie zdziałasz na tym etapie. Córka jeszcze za mała więc lepiej sobie odpuść. Zapytaj stomatologa swojego przy najbliższej wizycie ale ie sądze żeby coś można było już zrobić. Krzywy zgryz jest często dziedziczny. Nie macie problemu z mężem??
U nas też masa nocnych pobudek. Dzieciaki śpią tragicznie w porównaniu do starszego syna, który późno noce przesypiał ale i tak było dużo lepiej. I też mleko w nocy dostają. I mam to w nosie że są duże, nie mam siły na walkę. Dorosną:-)
