Dziewczynki super macie maluszki.
Gienus - sto lat cie nie "widzialam" fajnie ze sie odezwalas.
Mati - zdrowka dla dzieciaczkow. Kurcze sezon chorobowy sie zaczal.
U nas tez jak nie urok to sraczka i to doslownie. Filip przez kilka dni mial biegunke. Ale nie taka non stop tylko raz dwa razy dziennie ale upackany po pachy. Juz sama nie wiem czy to przez zeby czy cos innego. Worus jakis byl w przedszkoku bo ja w nocy z piatku na sobote bardzo zaprzyjaznilam sie z kiblem tylko ze nie wiedzialam czy na nin siadac czy przed nim klekac. Poza tym od kilku dni Filip sie wszystkiego boi. Wysypala klocki z worka wrzask w przedszkolu dzieci sie trzaskaja zabawkami wrzask kobitki sie glosniej zasmieja wrzask. I tylko by sie do mnie przytulal. Cycek jest okropny. W pracy nie mama szans zajac sie innymi dziecmi bo Filip na mnie wisi. A zeby wyjsc z pokoju musze go czyms zajac nie zawsze tez sie udaje bo jak go posadze na podlodze to od razu zwrot i jeki i sie wspina na mnie. Dzisiaj musialam go dac innej babce do trzymania a i tak sie darl za mna. Serce mi pekalo ale musialam wyjsc. A jak mnie tylko zobaczy ze jestem w poblozu to leci do mnie. Od jutra bedzie szzesliwy bo mnie przenosza do baby room wiwc bede z nini caly czas. Z jednej strony fajnie ale z drugiej boje sieze on sie jeszcze wwiększy cycek zrobi.
Gienus - sto lat cie nie "widzialam" fajnie ze sie odezwalas.
Mati - zdrowka dla dzieciaczkow. Kurcze sezon chorobowy sie zaczal.
U nas tez jak nie urok to sraczka i to doslownie. Filip przez kilka dni mial biegunke. Ale nie taka non stop tylko raz dwa razy dziennie ale upackany po pachy. Juz sama nie wiem czy to przez zeby czy cos innego. Worus jakis byl w przedszkoku bo ja w nocy z piatku na sobote bardzo zaprzyjaznilam sie z kiblem tylko ze nie wiedzialam czy na nin siadac czy przed nim klekac. Poza tym od kilku dni Filip sie wszystkiego boi. Wysypala klocki z worka wrzask w przedszkolu dzieci sie trzaskaja zabawkami wrzask kobitki sie glosniej zasmieja wrzask. I tylko by sie do mnie przytulal. Cycek jest okropny. W pracy nie mama szans zajac sie innymi dziecmi bo Filip na mnie wisi. A zeby wyjsc z pokoju musze go czyms zajac nie zawsze tez sie udaje bo jak go posadze na podlodze to od razu zwrot i jeki i sie wspina na mnie. Dzisiaj musialam go dac innej babce do trzymania a i tak sie darl za mna. Serce mi pekalo ale musialam wyjsc. A jak mnie tylko zobaczy ze jestem w poblozu to leci do mnie. Od jutra bedzie szzesliwy bo mnie przenosza do baby room wiwc bede z nini caly czas. Z jednej strony fajnie ale z drugiej boje sieze on sie jeszcze wwiększy cycek zrobi.