reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Witam wszystkie mamusie.

to super a powiedź jak tyle śpią to ile razy i po ile ci zjadają na dobę? Moi śpią od 21 do 4.30-5.00 rano potem mleko a następne o 9 w sumie przypada mi 5 posiłków na dobe i boje się czy to nie za mało zwłaszcza że moje chłopaki nie jedzą jakoś dużo max 140.


u na to jest 6 posiłków na dobę po 150ml, czasami trochę mniej czasami więcej, ale średnio wychodzi po 150ml. Na razie daje samo mleczko.
Twoi chłopcy też fajnie śpią, jeżeli ładnie przybierają na wadze to nie masz się co martwić. Moje dziewczynki dopiero od tyg jedzą po 150ml, wcześniej to było przed długi długi czas po 120ml. Ile ważą twoi chłopcy? Na którym są centylu?
 
reklama
moi jedzą tak: 5 posiłków po ok 140 czasem Szymek mniej. Do tego pierwsze obiadki ale po nich też flache mleka i na wieczór ok 160 zagęszczonego kleikiem kukurydzianym. Przybierają ładnie ale ile ważą to nie wiem bo 1.07 mamy szczepienie więc czekam żeby się dowiedzieć, ale na oko to rosną ładnie. Adi (ten większy) to taki klopsik ale Szymek pomalutku go goni. Zobaczymy
 
madzia a jak im smakują pierwsze obiadki? Moje za żadne skarby nie chcą ich wziąć do ust. Wszystko wypluwają, więc na razie dałam sobie spokój. Poczekam jeszcze ze 2 tygodnie. Karmisz ich łyżeczką? Co im dajesz?
 
No i stało się! Zjedliśmy pierwszą marchewkę!!! :)


Bałam się, że będzie plucie i krzywienie, ale miło się zaskoczyłam. Nie chcę zapeszać. Jadłyśmy łyżeczką! Otwierały buzię jak się patrzy! Łapały prawie całą żeby im wsadzić do buzi. Ubaw mieliśmy po pachy jak patrzyliśmy na te buzie całe w marchewce i ślinior, który tez trafiał do buzi razem z rękami :) Zobaczymy jak jutro. Zjadły może po dwie-trzy pełne łyżeczki. No ale potem i tak butla była grana!
 
No i stało się! Zjedliśmy pierwszą marchewkę!!! :)


Bałam się, że będzie plucie i krzywienie, ale miło się zaskoczyłam. Nie chcę zapeszać. Jadłyśmy łyżeczką! Otwierały buzię jak się patrzy! Łapały prawie całą żeby im wsadzić do buzi. Ubaw mieliśmy po pachy jak patrzyliśmy na te buzie całe w marchewce i ślinior, który tez trafiał do buzi razem z rękami :) Zobaczymy jak jutro. Zjadły może po dwie-trzy pełne łyżeczki. No ale potem i tak butla była grana!
:-Dbrawo brawo dla Majeczki i Julci - te moje dzieci to jakieś mało kumate:zawstydzona/y:
 
:-Dbrawo brawo dla Majeczki i Julci - te moje dzieci to jakieś mało kumate:zawstydzona/y:

Najpierw dałam im kilka razy polizać łyżeczkę. Czerwony kolor łyżeczki tez chyba miał znaczenie bo aż zeza czasem robiły :)

Może chętnie otwierały buzię bo często bawię się z nimi w 'leci smoczek, leci... " i wiedza że trzeba otworzyc buzię jak coś się zbliża. Takie małe oszukaństwo dziś wyszło na dobre i otwierały buźki chętnie. Może wkleję zdjęcia jak będę miec chwilę czasu żeby zgrać :)
 
madzia a jak im smakują pierwsze obiadki? Moje za żadne skarby nie chcą ich wziąć do ust. Wszystko wypluwają, więc na razie dałam sobie spokój. Poczekam jeszcze ze 2 tygodnie. Karmisz ich łyżeczką? Co im dajesz?

No moi jedzą chętnie. Jedli juz ziemniaki z marchewką dynie z ziemniakami, szpinak ale gorzej. Zupe jarzynową i marchwiową z ryżem. Wszystko im smakuje. Na początku Szymek jadł lepiej a teraz Adi otwiera dziubek że nie nadążam im dawać. Jedzą słoiczek na pół i potem jeszcze mleko. W ogóle mój Szymek to chyba woli konkrety bo mleko zaciągnięte kaszką lub kleikiem je do dna bez marudzenia a samo mleko to nie bardzo. Daje łyżeczką, i zakładam im takie śliniki z rękawkami.

attachment.php

Adrianek je banana


attachment.php

Szymek też wcina
 
Ostatnia edycja:
Moja znowu dostala krostek jak na alegie i przypuszczam ze to po kleiku kukurydzianym, narazie odstawlismy, pediatra kazala poczekac jescze ze 2 tyg i zaczac podawac zupe jarzynowa, ziemniak, marchewka, oliwa z oliwek. Wspomniala o bananie, ale powiedziala ze to za wczesnie.
Madzia Twoje nie sa za male na takie jedzenie??
 
Dania, które im podaje są po 4 m-cu. Ten banan też z gerbera po 4 m-cu. Moim nic nie jest żadnych krostek ani innych objawów nietolerancji, wcinają to czemu mam im nie dawać zwłaszcza, że sugeruje się co jest na słoiczku a producenci chyba się znają co jest dobre dla dzieci w ich wieku.
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Super że wasze już zaczynają jeść coś nowego. Ja karmię piersią to chyba nowe posiłki zacznę dawać trochę później. Zobaczymy.
Chciałam zapytać czy któreś z waszych bliźniaków ma może skazę białkową lub azs.
W tamtym tygodniu byłam u dermatologa z moim \KAMILKIEM bo zaczynały wychodzić mu czerwone place na buźce i rączkach, lekarka stwierdziła że to prawdopodobnie skaza białkowa. Dlatego pytam bo chciałabym się dowiedzieć jak z tym postępujecie.
I jeszcze chciałam zapytać: czy kąpiecie swoje pociechy w emolientach?

Milenka aleś narozrabiała. Super pomyłka

Pozdrawiam





Paulinka
ticker.php
 
Ostatnia edycja:
Do góry