reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Malusia88 - ja mam i własnie zamierzam sprzedac jakoś nieługo. Zadowolona jestem z niej bardzo choć teraz jak dzieci cięższe to na moje nierówne ulice nie trochę niepraktyczna. Po asfalcie czy chodnikach jak najbardziej! Gdybym mieszkała przy utwardzonej porządnej ulicy to pewnie bym poczekała ze zmianą.

A z kim dziewczyny zostaną? Pewnie do żłobko-przedszkola. Zaczęłam szukac w okolicy czegoś na miare naszych możliwości finansowo-bliźniaczych :) Warszawa i okolice to jednak cenowi zabójcy! A teściowa nie zmieni zdania- szkoda że do tej pory tak usilnieprzekonywała ze zostanie a tu wczoraj klops. Przykro mi tylko że tak późno się dowiedziałam.
We wtorek mam rozmowe przed komisją konkursową do nowej pracy. Boję się - może wspominałam że może zaryzykuję zmianę roboty na taką blisko domu. Najgorsze, że będa przepytywac z ustaw a ja z małymi to niebardzo mam jak się poduczyć :) Wieczorem to się tak średnio już chce. I po ponad roku przerwy umysł troszkę osiadł na laurach :) No, ale staram sę być dobrej myśli.
 
Nooo w koncu ruch!!!Jola nam gdzies tylko zninknela..
Yen na szczescie Max mial sie dobrze uff nawet poszalal bo chrzestny Zoski ma dwoch chlopakow.A w k0sciele ksiadz zaangazowal chlopcow do namaszczania olejkiem dziewczynek wiec Max czul sie wazny i w siodmym niebie.A jak blogoslawil dziewczynki po glowce to pekal z dumy!
 
Fajnie że Maksio zdrowy! A tak się martwiłaś, chyba Bóg wysłuchał twoich modlitw.
Ja już po spacerku. Wybrałam się dziś z dziewczynkami do pobliskiego miasteczka. Spotkałam nawet bliźniaczą mamę i chwilkę pogadałyśmy. Do tego zrobiłam napad na pasmanterię i znów będę tworzyła. Faktycznie, dopadła mnie jakaś wena na wiosnę.

A to Kacper - Kacper jeszcze nie ma oczu i nosa bo będę je przyszywała dopiero wieczorem:-)
_DSC2754.JPG
 
zoska my na roczek mieliśmy większy poczęstunek.Najpierw kawka,ciasto i tort a później na ciepło udka z kurczaka,strogonow i gołąbki.Oprócz tego jakieś kanapeczki itd.Fakt,narobiłam się dzień wcześniej ale też trochę osób było:tak:Prezentów nie kupowaliśmy.

yen fajny ten Kacperek(imiennik mojego synka:-))

A my dziś padamy z nóg...Tak jak przewidziałam noc była nieprzespana.Kacperka tak męczyły wymioty i biegunka.Zasnął tak porządnie dopiero przed piątą rano.Biedny.Zuza jakoś łagodniej to przechodzi.A ja jeszcze musiałam rano jechac do urzędu zgłosic wyjazd do Polski i się podpisac.Jestem wściekła,bo przy okazji zarejestrowałam się do gina na sobotę,na sprawdzenie spirali a tu wracam do domu i @ dostałam:wściekła/y:
Ale mamy dziś piękną pogodę.Można w słoneczku w krótkim rękawku chodzic:tak:Suuuper.
 
Gosiu aż tak zdolna nie jestem:-). To jest popularny na całym świecie królik Tilda. Można znaleźć wykroje w necie. Zamarzył mi się taki kolega i mam, a już rozrysowałam dla niego koleżankę, żeby nie czuł się samotny;-)
 
oj tak, ja dopiero uczę się szyć. Pod koniec tamtego roku kupiłam sobie maszynę i sama próbuję działać. Mam książkę, trochę pamiętam z zajęć praktycznych ze szkoły podstawowej i działam. Na razie szyję proste rzeczy, podkładam zasłony, uszyłam sobie firaneczki do kuchni. Mam nadzieję że będę się rozwijała i pewnego pięknego dnia uszyję np sukienkę:-)

Nie pisałam wam jeszcze że Maja z Leną mają pierwsze prawdziwe buciki. Pomomo że nie chodzą to rehabilitant kazał kupić do nauki i ćwiczeń. Powiedział że najlepsze są "Aurelka" i taki kupiliśmy ale cena nas trochę zabiła 105zł para. :szok: Jednak uważam że warto bo są super! No i mamy jedną parę na dwie, więc w sumie jest ok.
 
reklama
Oooo..jaks ruch w interesie..;-);-)

Gosiu..jestem i ja..troche ostatnio na glowie mialam, wczoraj caly dzien poza domem bez dziewczyn- siedzialy z tatusiem a matka byla najpierw w szpitalu oddac kardio call a potem , zakupki - buszowanie po sklepach a na koncu kawka z kolezanka..
Fajnie bylo ale nie mogalm sie zupelnie wyluzowac i caly czas myslalam coi male robia, czy nie placza za mama itp..:sorry2:
A wieczorem padlam o 10tej....

Przepraszam ze Ci nie odpisalam na meila...ale paczuszka wyslana.:tak:
Ciesze sie starsznie ze chrzciny sie udaly...fajnie ze Max czul sie w tym dniu potrzebny bo to bardzo wazne..
My chrzcilismy w Polsce i placilismy od kazdej dziewczyny po 150zl...mimo tego ze chcrzest byl przed msza swieta...:sorry2: Takze tylko pozazdroscici takiech ksiezy...

Yenefer...uszycie takiej Tildy- misia albo kroliczka juz dawno "chodzi " za mna...Musze tylko sobie maszyne kupic a zbieram sie do tego juz od ponad roku..:sorry2:
Piekny ten Twoj kroliczek...

A jak to ..chyba ja zle zrozumialam...jedne buciki na dwie??
Buciki Aurelka znam- ogladalam je w sklepie ale ta wysoka kostaka mnie przerazila - ztreszta nasz ortopeda powiedzial zeby nie usztywniac tak wysoko kostki...
Ja to wogole to mam metlik w glowie bo kazdy to co innego mowi...:-(

iws...no to tesciowka Cie zalatwila...:baffled:
Słow brak- tak jak by nie mogal wczesniej powiedziec albo wogole sie niedeklarowac opieki nad dziewczynkami..

Lece zrobic troche porzadku w domku....dzis zapowiada sie znow piekny dzien...wczoraj mielismy 18 stopni- bardzo goraco bylo zwlaszcza ze non stop grzalo sloneczko..:tak:

A tu moje dziewcyzny w szeleczkach...:tak:
 

Załączniki

  • DSC03168.jpg
    DSC03168.jpg
    31,1 KB · Wyświetleń: 72
  • DSC03169.jpg
    DSC03169.jpg
    26,5 KB · Wyświetleń: 68
Do góry