Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[madzia842]

W ogole kolezanka mi opowiadala ze jakas babka co do niej do pracy przychodzi mowila ze ma blizniaczki coreczki 2 letnie i ostatnio urodzila blizniakow-chlopakow! przeciez to istna masakra!!! Dlatego ja juz zadnego synka nie chce..ogladalam program ze sa kobiety ktore sa sklonne tylko do ciaz blizniaczych..a jak nia jestem?! wole sie nie przekonywac na wlasnej skorze

Anulka też o tym myślałam ostatnio. Jak widzę takie maleństwa to czasem marzy mi się córeczka za kilka lat bo chłopaki to już takie bardziej samodzielne. Ale właśnie boję się, że znowu urodzę bliźniaki (jak tak kiepsko śpiące jak moi chłopcy to tylko sznur ) Nawet szukałam w necie jakiś rozmów dziewczyn, które miały bliźniaki a potem jedno dziecko ale ciężko coś znaleźć.
Gastone ma dobrze, bo już synka miała i potem przyszły dziewczynki, idealny jak dla mnie układ ale niestety to natura decyduje.
Mam jeszcze kilka lat na zastanowienie.
Co do wyprzedaży to zgadzam się z Iws u nas to sobie jaja robią z tymi przecenami. Promocji to niech nasi uczą się od Wyspiarzy.

 

[iws]

madzia - przykładem jest moja mama - najpierw urodziła mnie i brata a potem się trafiła moja siostra - już jako singiel!
Pocieszam się, że jakby co to sytuacja się powtórzy u nas

 

[madzia842]

a u mnie inny przykład. Moja prababcia od strony mamy miała 2 razy bliźniaki ale nie przeżyły, potem siostra mojej mamy miała bliźniaczki (teraz dorosłe), dalej ja wiadomo. A od strony taty to ojciec mojego taty miał brata bliźniaka. Trochę tego było w mojej rodzinie. Taki scenariusz jak u ciebie Iws by mi pasował

 

[madzia842]

już się nawet zastanawiałam czy jak się będę starała kiedyś, nie iść do gina i się nie zapytać. przecież monitorują cykle kobiet, które się starają dłużej. Widac to jakoś, że uwalnia się komórka z jednego jajnika czy z dwóch. Gorzej sprawa się ma z bliźniakami jednojajowymi bo tu już trzeba iść na żywioł Nie wiem czy moja teoria jest słuszna ale popytam

Wiadomo, że jakby się trafiły to też byłoby dobrze, ale jesteśmy już mądrzejsze i inaczej by się podeszło do niektórych spraw.

 

[iws]

U mnie w rodzinie podwójne blizniaki sie nie trafiły, choć sporo dubletów było (ja, moja mama, mama mojej mamy, siostra mojej babci, siostry cioteczne mojej babci... głębiej w genealogii nie sięgałam...) Po bliźniakach zawsze ciąza była pojedyncza.

Czy Wasze dzieciaczki tak są zainteresowane ślimakami? U nas w szczególości Julka - mogłaby zbierać do wiaderka. Potrafi całe garści nazbierać (one wszystkie na raz wyjdą ze skorup - ble!) a ona sie zachwyca. Tuli, chce calować. Okropieństwo. Jak jej wyrwe to jest histeryczny płacz. Potem nie moge doszorowac rąk!

 

[madzia842]

ale się uśmiałam. Moi jeszcze w życiu ślimaka nie widzieli. To całuśna dziewczynka ci się trafiła, może będzie weterynarzem

 

[madzia842]

podtrzymując temat drugiej ciąży znalazłam wypowiedź administratorki portalu bliźniaki.pl

Cytując mniej więcej za moim poradnikiem:

Szanse na ciążę bliźniaczą masz, gdy masz powyżej 35 lat, urodziłas już bliźnięta, w rodzinie były blixnięta, leczyłaś się hormonalnie. I takie tam inne. Czytałam kiedyś, że my, mamy bliźniąt, mamy 6 (SZEŚĆ) razy większe szanse na kolejne bliźniaki niż mamy dzieci pojedynczych....

Natomiast prof. Witold Malinowski, specjalista od ciąż bliźniaczych, na moje takie samo pytanie, powiedział, że owszem, szanse są, ale... dopiero w 3 ciąży - bo teraz mam obniżoną płodność. Na Festiwalu Bliźniąt poznałam kobietę, która ma 20kilku letnie córki bliźniaczki, potem 1 dziecko, potem kilkunastoletnich synów bliźniaków i 1 dziecko....

U mnie w firmie pokrewnej jest kobieta, która ma 7letnich synów i 5letnie córki. Wszystko podwójnie

A na naszym forum PO bliźniętach dziecko ma Asia-ch (Różyczkę) i Ania - Maciusia

a inna na to

Tylko z opowieści szpitalnych znam przypadek mamy najpierw dwóch dziewczynek, po czym za 3 miesiące po porodzie "przypadkowo" powstało dwóch chłopców, nawiasem mówiąc tatus pracował za granicą, a mamusia z babcią i swoją siostrą szalała z czwórką...

jeszcze inna na pocieszenie

Moje bliźniaczki są dwujajowe, więc najprawdopodobniej jest to kwestia dziedziczna lub po prostu takiej urody moich jajników. W tej chwili jestem w ciąży pojedyńczej, ale była szansa na kolejne bliźniaki dwujajowe, bo jajeczkowały oba jajniki . W moim przypadku każda kolejna ciąża miałaby ogromne szanse być podwójną.

Do przemyślenia :-)

 

[yenefer]

myślcie, myślcie dziewczyny! Ja na razie pauzuję ;P

Iwona moje jeszcze nie widziały ślimaków bo ich u nas na działce nie ma, ale generalnie każdy stwór jest dla nich atrakcyjny. Wychowują się z kotem i z chęcią chcą przytulać każde stworzenie boże.

 

[Luckaa]

Ja też z tych dumających o kolejnej ciązy, tyle że ja w moim przypadku boje się tylko z aspektu zdrowotnego

No to poszłam na zywioł i mam nowy wózek, może troche pózno ale tak nad nim gdybałam i zamówiłam, włąśnie przyszedł, jak narazie ok
Zaraz wstawie foto na wóżeczkowy wątek :-)

 

[malygosiak]

Bylam dzis na wyprzedazach ,kupilam dziewczynom mnostwo ciuchow na przyszle lato.Zaplacilam cale 35 euro a spoooro kupilam.Niektore rzeczy az po 50 centowKOcham takie zakupy.I zamierzam wybrac sie znow ale do wiekszego sklepu hihi

takie wyprzedaże to ja rozumiem :-)
u nas co prawda też sporo np w reserved kids ale glownie na maluszki,w H&M za to promocja - przy zakupie 2 rzeczy z przeceny 3 gratis ,wczoraj kupilismy dziewczynom 4 bluzeczki-tuniki za 30zl :-)w cubusie też sporo przecen no ale 50 centow to nic nie pobije;-)