reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Hellow u nas spadl dzis pierwszy snieg, dziciaki zafascynowane siedzą w oknie
Niuleczka dla nas ten syrop pulneo jest swietny bynajmniej dla nas trafiony
Kiedys podawalas linka z lozeczkami , kipilas juz? A jeslii nie to kiedy masz w planach zamienic bo ja juz niedlugo , dla miloszka napewno takie kupie a dla milenki tez musze z tej serii poszukac
 
reklama
mati - pulneo rozrzedza wydzielinę i może jest dobry ale po tym dopiero nam sie kaszel zaczął. sama nie wiem co mam myśleć, wiem za to ze pulneo jest wyjątkowo ohydny w smaku:-D o tyle wiem hahha
Nawilżacz kupiłam i tez calą noc chodził a chlopaki od ponad miesiąca maja katar i tak. Dzis bylismy znów na pomocy świątecznej i usłyszałam to samo co zawsze, osłuchowo ok, gardło Olka ok, Kuba lekko przekrwione i żadnych leków cud nowych nie dostalismy, własciwie żadnych, kazala podawac do nosa sulfarinol, zobaczymy to tez sa ohydne krople blee
Zastanawiam się nad zakupem inhalatora moze to będzie lepsze, zawsze mozna chyba jakies ziołowe substancje tym podawać? Oświećcie mnie bo ja nie znam sie na tym wcale.

Mati - łózeczek jeszcze nie kupiłam, tak tylko wstępnie patrzyłam, u nas zmiana raczej na 2 urodziny będzie ale tez nie wiem czy to nie za wcześnie trochę, obawiam się, że będa wieczorem uciekać z nich. no i chciałabym łóżka z szufladami a te autka nie mają. Ja jeszcze będe szukac no i nad rozmairem sie zastanawiam ale podaję Ci linka bo zapisałam, ten sprzedawca ma jeszcze inne, popatrz sobie.
Łóżko AUTO S-CAR SAMOCHÓD 150x75 Baby Boo NOWOŚĆ ! (3686830356) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
 
DSC_0011.jpgA to moja Majcia dziś pół dnia nosiła okularki jestem z niej dumna, widzę że nie protestuje za bardzo oby tak dalej pozdrawiam:-)
 

Załączniki

  • DSC_0011.jpg
    DSC_0011.jpg
    14,9 KB · Wyświetleń: 77
Anula slicznie jej w okularkach!
A co do lekarzy to ja tez podchodze z dystansem bo w Polsce faszeruja antybiotykami a tu niczym nie lecza tylko paracetamol. Ale Zabolek ma racje, bo na wirusy antybiotyk nie dziala. A propo kaszlu to tu sie zarzekaja by na noc Vicksem posmarowac stopki i zalozyc skarpetki i dziecko nie bedzie kaszlalo. Vicks jest za mocny dla dzieci, my tu mamy wersje dla dzieci ale moze sprobujecie.

A co to mojego imprezowania to wszystko bylo super ale przed 21 zrobilo mi sie slabo i niedobrze i musialam jechac do domu. Caly dzien mnie wczoraj mdlilo, chyba od Rorusia cos zlapalam.

A w ogole to bylismy u Mikolaja wczoraj i chlopakom bardzo sie podobalo a myslalam, ze beda sie bac. Caly czas slysze dzis 'Mikolaj Santa orange'(bo im dal mandarynki).
 
Cailina dziękuję bardzo:-) i jestem mile zaskoczona bo chodzi w nich prawie bez przerwy, u nas też katar nas dopadł myślałam że w końcu ich zaszczepię Majeczce przeszło to złapał ich katar nic poczekam niech się wykurują myślałam że poginęłyście po drodze w tych zaspach:-) nikt nie pisze od wczoraj no ale widzę że Cailina się uaktywniła miłej nocki i przespanej życzę wszystkim pozdrawiam:-)
 
Anula twoja córcia ślicznie wyglada w okularkach :) Oby tak dalej chetnie w nich chodziła :)
Cailina a moze to nie wirus tylko nastepny skarb w drodze :-D szkoda ze sie nie pobawilaś tak rzadko jest okazja żeby gdzies sie wyrwac.
U nas sylwester tez lipnie sie zapowiada a i szkoda bo tylko w takich dniach mam szanse na impreze i moge myśleć tylko o sobie bo dzieciaczki do babci na cala noc i dopiero na drugi dzien pod wieczór po nich jade.Trudno bedzie inna okazją za poł roku :rofl2:
 
Anula ale cudnie w okularkach niunia wyglada :)

Co do kaszlu itp to alternatywa dla vicka w pl jest pulmex baby ( to samo dzialanie a dla brzadcow od 6 mc). Przy kaszlu dobrze jest nasmarowac klatke piersiowa i placki jednak trzeba pamietac zeby to zmyc po nocy.
Z syropami trzba uwazac bo nie wolno wykrztusnych dawac na noc.
Cailina tu w uk ( pewnie u Ciebie tez jest) jest syrop glicerynowy. Tyixylix niebieski - dobry przy silnym kaszlu.
U nas jak co roku sylwester u nas. W tym roku dodatkowo z rodzicmi. Juz nie moge ie oczekac kiedy przyleca. Oczywiscie mloda o niczym nie wie bo ma byc to niespodzianka.
Wczoraj robilismy zapas jedzenia, 350 uszek miesnych i 200 pierogow. Motorka w tylku zalapalam,ozdoby prawie pokoncone,plny co jeszcze gotowac juz sa,zakupy czesciowe tez,teraz zostalo pomyc okna,posprzatac generalnie i mozna odpocywac w swieta :)
 
anula - super Majcia wygląda!!
Zaraz pomyslę, że wy wszystkie te okulary specjalnie wymyslacie żeby upiększać swoje dzieci:-)
Cailina - no to pech, jak juz jest wyjście to cos się przypałęta:-(
Zabolek - Ty to normalnie gospocha pełna parą, że tez ci chce, podziwiam;-)
My dzis znów w domciu ale glut nadal leci i juz sama nie wiem co zrobić, chyba jeszcze jutro zostaniemy w domciu, w potem zobaczymy.

Boje sie tylko, że moje zagluciałe będą do Świą., Mój brat co mieszka w W-wie (mial przyjechać z zona i 2 miesięcznym synkiem a juz dwa lata na Wigilii nie byli) moze przez to nie przyjechać i z jednej strony wacele im sie nie dziwie ale z drugiej smutno:-( Nie dziwie sie, że boja się, że taki Maluszek cos od moich podlapie, tez bym byla wyczulona na tym punkcie. Z drugiej zas strony nie chcę chłopaków znów trzymac cały miesiąc w domu skoro i tak trzeba płacić, a ich chwilowa dzienna nieobecność to dla mnie mega zastrzyk energii no i nie ukrywam czasu na zrobienie światecznych porządków, zakupów itd


Dziewczyny czy Wam tez się krąg przyjaciół/znajomych zmniejszyl odkąd macie bliźniaki? Bo ja właśnie przechodzę żałobe po definitywnym zakończeniu znajomości z moja "przyjaciółką" z którą znamy sie od liceum :-( (bezdzietną) Od dluższego nie kleilo nam się, wielokrotnie szukałam kontaktu, aona go unikała, wkońcu sie przemówiłyśmy na facebooku porządnie, wytknela jakies pierdoły o których juz nie raz gadałysmy i sprawe uwazałam za zakonczoną, że niby to jest powód i nie chce ze mna gadac bo ponoc od dłuższego czasu nie ma o czym, i ze nie ejstem na tę chwilę jej na tyle bliska aby mogla pisac szczerze co u niej:szok: Dodam, ze od kilku lat mieszka 200km dalej więc kontakt glównie na fb. Wkurzyłam sie i napisałam co czuję, a ona mnie zablokowała i tyle było znaszej przyjaźni. Ja pierdziele w głowie mi sie to normalnie nie mieści i męczy mnie to bardzo. sorry że sie tak uzewnętrznilam tu.
 
Ostatnia edycja:
anula piękna ta Twoja córcia:tak: całe szczęście że polubiła nowy gadżet ;-)
zaboloek podziwiam za chęci ;-) my gości się nie spodziewamy, na wigilię wybywamy więc pichcić mi się zwyczajnie nie chce a i nie mam za bardzo jak. Chłopa całymi dniami nie ma a z bandą to nawet nie warto czasem zaczynać...Może z Jasiem pierniczki upichcimy i jakieś ozdóbki żeby jemu czas umilić.

niuleczka no niestety tak to jest. Krąg znajomych ograniczony do mega minimum. Została jedna przyjaciólka z którą chwilami też łatwo nie było. Ale problemu zniknęły od kiedy mamą została. Inne koleżanki też sobie przypomniały kiedy swoje dzieci porodziły. Nagle mówią innym głosem, w głowach się im trochę inaczej poukładało i jednak się da... Szkoda że dopiero wtedy...
A katarem może się nie przejmuj. Ja do przedszkola posyłam z gilami i kaszlem. Wszystkie dzieci takie chodzą bo rodzice by przecież z roboty wylecieli. Ież można na L4 z dzieckiem siedzieć. Zobaczysz jak sobie dadzą radę...

a to moja mikołajkowa banda :-)
sepia mik.jpgmik tos.jpgmix mik.jpggab i tos mik.jpg
 

Załączniki

  • sepia mik.jpg
    sepia mik.jpg
    35,1 KB · Wyświetleń: 75
  • mik tos.jpg
    mik tos.jpg
    23,1 KB · Wyświetleń: 74
  • mix mik.jpg
    mix mik.jpg
    50,5 KB · Wyświetleń: 73
  • gab i tos mik.jpg
    gab i tos mik.jpg
    38,7 KB · Wyświetleń: 76
Ostatnia edycja:
reklama
cześć niedawno się chwaliłam ,że moje dzieci nie chorują...niestety już chorują:-( w środę była u nas koleżanka z synkiem, który kasłał i ma siostrę,co chodzi do przedszkola i non stop choruje,po czym u nas się zaczęło-najpierw katary a potem biegunka,wymioty wszystko przelatuje przez nich i zarazili też mnie z mężem, wczorajszy dzień to horror wymiotowaliśmy dzień i noc dzisiaj skręca nam jelita i tatamy do wc. Byłam wczoraj u lekarza z dziećmi jest jakiś cholerny wirus i tak jak piszecie można tylko czekać i zapobiegać bez leków, nosy dmuchamy aspiratorem podłączanym do odkurzacza,bo inaczej się nie da, wpycham im picie,żeby się nie odwodnili,ale słabo idzie:-(

Sylha- sliczna sesja! dzieci mogłyby w reklamie występować:tak:

pikka- wasza sesja też wspaniała,ładna z ciebie mamusia:)

Callina-chyba u Was ten sam wirus co u nas, może to być rota wirus niestety..

Lola-jesteście już w Polsce? Pytałaś jak sobie radzimy na razie nic się nie dzieje mąż wysłał z 4 cv dzisiaj dzwonili z jednej firmy,że zapraszają go na rozmowę,ale myślę,ze musi ich przejść wiele,żeby dostać pracę..
 
Do góry