reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze majowe dzieciątka ( poród, szpital, pobyt w domku)

reklama
basiek wszystko bedzie dobrze trzymaj sie a moze jak idziesz 8 to przetrzymaja Cie do 12 i bedziemy razem jednego dnia cięte? Ale by bylo. Ja tez mam pełną narkoze, a do szpitala 10-11 ide.
 
Tamarunia, Gosiek-fajnie że u Was wszystko poszło OK. Wiecie może napiszę coś gługiego, bo kiedyś sama byłam przeciwniczką cesarek na życzenie, a po 3 dniach pobytu na porodówkowym, to nie wiem sama czy nie wolałabym jechać w terminie do szpitala i nie przechodzić tego bólu porodowego-normalnie dostałam jakiejś schizy.
Gosiek mam pytanko, czy porównując ten poród do porodu Twojej córki było szybciej czasowo i łatwiej, a ból był podobny, czy wrażenia masz zupełnie inne. Jestem ciekawa jako rodząca 2 raz jakie masz właśnie porównanie w stosunku do pierwszego porodu?



 
basiek - bądź dzielna - wszystko będzie dobrze

anita - wiesz co odczucia podobne. Ponoć teraz szybciej przeszłam etap parcia, ale dla mnie osobiście było ciężej wyprzeć malucha ( Mirek miał główke 38 cmm, a Ania 33 cm - a więc teraz był większy obwód) - natomiast etap szycia teraz super wspominam nic a nic nie bolało.
Tak ogólnie jeden poród i drugi był tak samo bolesny - i można powiedzieć, że współczynnik odczuwania bólu i dyskomfortu u obu był taki sam.
Może nawet teraz był lepszy? Sama nie wiem. W pewnym sensie oba były fajne :)
 
GOSIEK jestes pierwsza osoba ktora znam co mowi ze odczucia porodowe byly fajne,to pozytywnie mnie nastawia chociaz i tak jakos sie nie boje bo przeciez i tak niewiem jak to jest rodzic.
 
helunia - ja mimo, że rodziłam - i nie maiłam traumatycznych przeżyć z porodu Ani - to pomimo tego strasznie się bałam porodu.
A ból ...... podczas porodu jest i to mocny - nie ukrywam tego - ale sama świadomość, iż dzidzia już wychodzi i np. widać główkę itd. powoduje, że całość porodu jest ok i wspomina się dobrze.
Zobaczysz. :)
 
A ja gdybym miala wybor wolalabym rodzic naturalnie- troche zaluje ze nie uslysze "widac glowke" a potem nie uslysze pierwszego krzyku naszego malenstwa :( poza tym podobno szybciej sie do siebie dochodzi po naturalnym porodzie.
 
nie przejmu sie basiek,tak natura chciala i bedziesz rodzic inaczej,co nie znaczy ze nie bedzie to niesamowite przezycie,tylko fakt moze kobiety dluzej dochodza do siebie,ale ware to wszystko zachodu,aby dzidzi byla zdrowa ;)
 
reklama
Z tym dochodzeniem do siebie to rózne bywa.
Jak dzidzia duza i długi poród i nacieta duzo to na pewno nie dochodzi sie szybciej niz po cc. po cc4 dni i po szwach.
I wstajesz z łózka po ok 8 godz. zalezy od znieczulenia, po ogólnym szybciej i mniej bólu.
To co najbardziej szkoda to to ze nie widzi sie dzidzi po wyjęciu z brzucha, ale zyskujesz spokuj co bardzo wazne.
 
Do góry